3miasto-puchate- ruda mix syberyjczyka szuka DT na cito!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 02, 2010 15:17 Re: 3miasto-puchate

A USG miał robione w Gdyni u dr Łukucia.
Ma minimalnie mniejszą jedną nerkę.
SUK to nie PNN.
I nie karma Renal tylko Urinary.
Zresztą po co ja się denerwuje, zrobię swoje i tyle.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lip 02, 2010 19:12 Re: 3miasto-puchate

Ja diagnozy nie stawiałam tylko wet. Mimo wszystko dalej jest zalecenie kontynauacji Rubanalu i Ipakityne .Max jest od dzisiaj na antybiotyku, będzie miał podawany codziennie do 3 tyg.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt lip 02, 2010 19:53 Re: 3miasto-puchate

A czy można mu zrobić usg nerek i pęcherza? to by może rozjaśniło obraz?
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt lip 02, 2010 19:59 Re: 3miasto-puchate

Najbliższy wet z Usg jest 130 km w innej miejscowości.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt lip 02, 2010 20:10 Re: 3miasto-puchate

Och matko to jak ci weci diagnozują? przerażające, no to nie mam pomysłu, wiem, że u moich kotów usg było bardzo istotne, bo dało pełen obraz jeśli chodzi o diagnozę. Nie wiem co robić w takim razie?
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt lip 02, 2010 20:17 Re: 3miasto-puchate

Czegoś tu nie potrafię zrozumieć.
W mieścinie na mazurach gdzie jest 30tyś ludzi na krzyż, gdzie bezrobocie sięga 40% na 5 gabinetów weterynaryjnych aparat USG jest w 3.
Sugerujesz, że w mieście tranzytowym turystycznie, jakim jest Świnoujście żaden gabinet nie ma USG?
"..jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym"

http://WWW.CIAPKOWO.PL - może ty odmienisz ich los.

mariusz_s

 
Posty: 883
Od: Pon gru 24, 2007 20:56
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pt lip 02, 2010 20:20 Re: 3miasto-puchate

mariusz_s pisze:Czegoś tu nie potrafię zrozumieć.
W mieścinie na mazurach gdzie jest 30tyś ludzi na krzyż, gdzie bezrobocie sięga 40% na 5 gabinetów weterynaryjnych aparat USG jest w 3.
Sugerujesz, że w mieście tranzytowym turystycznie, jakim jest Świnoujście żaden gabinet nie ma USG?

Mariusz powiem ci, że ja też jestem w szoku, ale znając naszą "pazerną rzeczywistość" tak może być??? po co inwestować w usg skoro można i tak kasę wyciągać za niby "leczenie". To nie leczenie tylko takie wróżenie z ..."fusów" szkoda tylko że kosztem zwierząt...
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt lip 02, 2010 20:39 Re: 3miasto-puchate

Ja nie sugeruję , ja stwierdzam FAKTY!!!!
jedna lecznica ma starutki aparat, na którym nic nie widać... i sami weci nie proponują robić ,bo nic na nim nie można odczytać..wszelkie Usg i RTg to odległośc 130 km.

biamila masz rację , wetom nie opłaca się inwestować w drogi sprzęt.
Mariusz tylko pozazdrościć wam tych wetów i wyposażenia
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Sob lip 03, 2010 6:01 Re: 3miasto-puchate

Cypisku, wydaje mi się, że masz samochód? może pojechałabyś z Maksem te 130km na to usg? ja pokryje koszt paliwa, tylko niech ten kot będzie poprawnie zdiagnozowany, bo kurcze (choć na usta pcha mi się inne słowo) zaczynam się gotować. Opinia tych trzech wetów mnie nie przekonuje. Jeżeli Maks jest błędnie leczony to jego przyszłość "mglista" jest, bo to nie są żarty a z tego co piszesz jest leczony już dłuższy czas i ciągle nie ma poprawy.
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob lip 03, 2010 6:32 Re: 3miasto-puchate

biamila pisze:Cypisku, wydaje mi się, że masz samochód? może pojechałabyś z Maksem te 130km na to usg? ja pokryje koszt paliwa, tylko niech ten kot będzie poprawnie zdiagnozowany, bo kurcze (choć na usta pcha mi się inne słowo) zaczynam się gotować. Opinia tych trzech wetów mnie nie przekonuje. Jeżeli Maks jest błędnie leczony to jego przyszłość "mglista" jest, bo to nie są żarty a z tego co piszesz jest leczony już dłuższy czas i ciągle nie ma poprawy.


Myślę, że z Maxem i Cypiskiem mogłaby jechać na usg jakaś osoba, np z ramienia Fundacji Kocia Dolina. Żeby nie było pomyłki w kocie :roll: Wetowi imię kota można podać i zapisze na karcie pacjenta ale jaki faktycznie kot wyląduje na USG wie tylko Cypisek. A ja przepraszam ale zaufanie straciłam co do jej osoby.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lip 03, 2010 7:43 Re: 3miasto-puchate

Cypisku kupiłam weterynaryjną książkę za niemal 400zł - mam tam napisane, że ilość białka w moczu nie jest wyznacznikiem stopnia uszkodzenia nerek (a więc nie można na tej podstawi stwierdzić PNN). PNN to nie jedyna choroba, która występuje u kotów, a niestety mam wrażenie, że wielu wetów uważa - "e coś nie tak dobra PNN" - to mówię z doświadczenia, niestety. Mało tego - jak widzą 2 leukocyty w osadzie to każą kupować urinary bo kot ma SUK...załamać się można.
Może tak być (to sugestia tylko), że długotrwały stan zapalny dolnych dróg moczowych wpłynął na nerki - czasem stan zapalny przenosi się wyżej. Tak u mojej Pelasi było. W porę opanowałam sytuację.

Iza - wiem, tylko o język mi chodzi - bo ja naprawdę nie jestem po żadnej "stronie".
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lip 03, 2010 12:17 Re: 3miasto-puchate

Izabela pisze:
biamila pisze:Cypisku, wydaje mi się, że masz samochód? może pojechałabyś z Maksem te 130km na to usg? ja pokryje koszt paliwa, tylko niech ten kot będzie poprawnie zdiagnozowany, bo kurcze (choć na usta pcha mi się inne słowo) zaczynam się gotować. Opinia tych trzech wetów mnie nie przekonuje. Jeżeli Maks jest błędnie leczony to jego przyszłość "mglista" jest, bo to nie są żarty a z tego co piszesz jest leczony już dłuższy czas i ciągle nie ma poprawy.


Myślę, że z Maxem i Cypiskiem mogłaby jechać na usg jakaś osoba, np z ramienia Fundacji Kocia Dolina. Żeby nie było pomyłki w kocie :roll: Wetowi imię kota można podać i zapisze na karcie pacjenta ale jaki faktycznie kot wyląduje na USG wie tylko Cypisek. A ja przepraszam ale zaufanie straciłam co do jej osoby.

Izabela, jeśli cypisek zdecyduje się na wykonanie badania USG Maxowi i badanie to będzie wykonywane w Szczecinie, to deklaruję swoją pomoc w zakresie dopilnowania, aby nie było "pomyłki" w kocie (jak wiadomo, raz już taka "pomyłka" się cypiskowi zdarzyła, więc rozumiem doskonale Twoją chęć wykonania badania w obecności świadka).

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lip 03, 2010 21:05 Re: 3miasto-puchate

Jestem za :ok: Poczekamy na decyzję Cypiska.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lip 04, 2010 21:57 Re: 3miasto-puchate

Po przemyśleniu , mając dobro kota na pierwszym planie...jestem gotowa oddać Izabeli Maxa.
Decyzja ta kosztuje mnie bardzo dużo łez, lecz mam już dosyć insynuacji,niedowierzenia z jej strony i z forum,
tłumaczeń...Skoro jestem takim nie dobrym domem, mam głupich wetów,diagnoza z księżyca,dla jego dobra oddaje go w Twoje ręce. Mam nadzieję że znajdziesz dobry dom dla niego. Zasługuje na to ,bo jest naprawdę mądrym i cudownym kotem.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Nie lip 04, 2010 22:03 Re: 3miasto-puchate

Mądra decyzja. Skontaktuje się z Tobą w sprawie odbioru Maxa.
W Świnoujściu za dwa tyg. będzie 2 inspektorów, dopełnią formalności.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 404 gości