ADOPCJE PUCHATKOWA.. jak pomagac puchatym - dylematy s. 93

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 18, 2008 20:27

halbina pisze:spoko... też tak miewam... ale dziś wydałam kociaka... to jestem natchniona ufnoscią... przejdzie mi :twisted:


pewnie szybciej niż myślisz :(
Podaruj trochę dobra zwierzakowi, a powróci ono do ciebie ze zdwojoną siłą

gonia_1986

 
Posty: 259
Od: Śro cze 11, 2008 19:17

Post » Śro sie 20, 2008 1:41

no i mam dwa puchate kociaki na tymczasie... pomożecie je ogłaszać?...
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro sie 20, 2008 19:37

Dziewczyny, nie wiem, czy widziałyście. Kicia nie wygląda najlepiej...
http://www.allegro.pl/item419375157_odd ... szawa.html

ODDAM KOTKE PERSKĄ 3 LETNIĄ W DOBRE RĘCE TRIKOLOR.
ZDJĘCIA WYŚLE MAILEM OSOBIE ZAINTERESOWANEJ W RAZIE PYTAŃ ODPOWIEM NA MAILA ,GG 2108455 LUB KOM 514 071 285
ODBIÓR TYLKO OSOBISTY

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Czw sie 21, 2008 6:32

Dziękuje wszystkim,którzy nam przekazuja linki o potrzebujących kotach.Zwracam jednakże uwagę,że naszym oczekwaniem jest nie tylko posyłanie informacji.Puchatkowo oraz Fundusz Puchatkowa zwraca się z prosbą do wszystkich znajdujących ogłoszenia o kotach długowłosych w potrzebie o szeroko zakrojona współpracę.Dot.ona pomocy w poszukiwaniach domów, opiekunów,transportu..itd.Fundusz zapewnia pomoc finansowa lecz we dwie z Aamms nie jesteśmy w stanie zorganizować kazdemu kotu skutecznego ratunku.
Podkreślam....oczekujemy pomocy co nie oznacza,że mamy pretensje do Was.raczej dajemy sygnał,ze mamy już niewiele sił. Wszyscy,którzy okazują nam pomoc sami są zakoceni po uszy.Każde nowe zgłoszenie...to jest dla nas wielkie cierpienie,ze nie mamy gdzie i jak tego kota przejąć.
Wszelkie środki przekazywane funduszowi są natychmiast wykorzystane.Potrzeb mamy bardzo dużo.Prosze pomóżcie!!!!Szukajcie z nami.Proszę....... :(
(wiele osób działających w Puchatkowie czyni heroiczne wysiłki,żeby podołać....a ciągle przybywa podopiecznych)
Serniczek
 

Post » Czw sie 21, 2008 10:02

Nie śledzę wątku Puchatków i nie wiem jaka jest sytuacja, ale zawsze gdy zaglądałam na wątek kota długowłosego błyskawicznie znajodwał się DT albo DS. Podesłanie linku nie miało na celu nikogo zdołować, ani załamać, jeśli tak się stało bardzo przepraszam :( A pomóc niestety nie mogę, moje serce bije dla tych zwykłych i najzwyklejszych.

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Czw sie 21, 2008 12:01

Lemoniada pisze:Dziewczyny, nie wiem, czy widziałyście. Kicia nie wygląda najlepiej...
http://www.allegro.pl/item419375157_odd ... szawa.html

ODDAM KOTKE PERSKĄ 3 LETNIĄ W DOBRE RĘCE TRIKOLOR.
ZDJĘCIA WYŚLE MAILEM OSOBIE ZAINTERESOWANEJ W RAZIE PYTAŃ ODPOWIEM NA MAILA ,GG 2108455 LUB KOM 514 071 285
ODBIÓR TYLKO OSOBISTY

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Żeby nie było, że jestem nadgorliwa, ale tej kotce też przydałaby sie pomoc. Również NIE JEST WYSTERYLIZOWANA!!! :evil:
Może wkleję maila od pani, który jest odpowiedzią na moje pytania jej zadane:

"Witam kotka jest zdrowa nie wysterelizowana je wszystko pije tylko mleko
na dzien dzisiejszy jest troszke zaniedbana potrzebuje troszke
wyczesania dokładnego ale nie ma kołtunów
Pozrdrawiam Monika"


I wszystko jasne...
Podaruj trochę dobra zwierzakowi, a powróci ono do ciebie ze zdwojoną siłą

gonia_1986

 
Posty: 259
Od: Śro cze 11, 2008 19:17

Post » Czw sie 21, 2008 12:59

Pogadam z TZ ale nic nie obiecuje :roll:
o tymczasie mówię oczywiście :wink:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Czw sie 21, 2008 13:03

Lemoniada pisze:Nie śledzę wątku Puchatków i nie wiem jaka jest sytuacja, ale zawsze gdy zaglądałam na wątek kota długowłosego błyskawicznie znajodwał się DT albo DS. Podesłanie linku nie miało na celu nikogo zdołować, ani załamać, jeśli tak się stało bardzo przepraszam :( A pomóc niestety nie mogę, moje serce bije dla tych zwykłych i najzwyklejszych.


Dziewczyny na pewno wiedzą , że chciałaś dobrze - to emocje :wink:
no i oczywiście nasze pluszaki też są najzwyklejsze tylko futerko mają bardziej :wink:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Czw sie 21, 2008 18:07

TZ nie powiedział nie :twisted: ale potrzebny transport i osoba , która odbierze od kobity kudłatą.....
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Pt sie 22, 2008 0:47

sawanka1 pisze:TZ nie powiedział nie :twisted: ale potrzebny transport i osoba , która odbierze od kobity kudłatą.....

Z Warszawy do łodzi, tak? Mogłabym ale tylko pociągiem.

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Pt sie 22, 2008 6:57

ja jestem z Gliwic ale zawsze coś , łódź bliżej niż warszawa :lol:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Pt sie 22, 2008 8:02

To z wczorajszego wieczoru, Warszawa:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3410939#3410939
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt sie 22, 2008 8:11

Ivcia jedzie przez Łódź do Gliwic 25.08 , może udałoby się to jakoś zorganizować, ale trzeba by jeszcze kotke odebrać ..

ja nic więcej nie mogę zrobić reszta zależy od was...
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Pt sie 22, 2008 9:36

Sprawa ma sie tak: wyjezdzam z dzialki pod Starogardem ok 3 w nocy z niedzieli na poniedzialek. Nie wiem, o ktorej bede w Lodzi, trudno to przewidziec. Od razu tez mowie, ze do Gliwic jade na sprawe sadowa wiec jesli kot z nami by jechal to musialabys go sawanko odebrac od razu po naszym przyjezdzie do Gliwic :roll: No i nie wiem, co TZ na to powie, bo mamy juz "zabukowanego" kota na transport w druga strone...
:roll:
Roode koty :mrgreen:

Ivcia

 
Posty: 5926
Od: Wto wrz 17, 2002 12:56
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pt sie 22, 2008 12:14

Ja bym mogła kotkę odebrać i zawieźć do Łodzi w weekend, powiedzmy, w niedzielę. Może ktoś z Łodzi zgodziłby się ją przenocować przez tych kilka godzin i umówił na przekazanie z Ivcią? Bo w poniedziałek muszę być w pracy, niestety :( Nic innego nie przychodzi mi do głowy.

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, lucjan123 i 53 gości