Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw mar 12, 2009 12:09

moja kotka kiedy rano wstane biega za mna i miauczy co po kociemu znaczy "daj michę" Kiedy rano tak miauczała w niebogłosy mój chłopak do niej
"dziewczyno szanuj sie trochę i tak przeciez dostaniesz" :D

Kleo_patra

 
Posty: 55
Od: Pon sty 26, 2009 9:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 14, 2009 11:19

Wieczór. Ja po długich i namiętnych przemowach do mojej kotki w stylu: No taaaak, Pańcia kocha swojego kotka, będzie miziac i przytulać, no chodź do Pańci na rączki....
W końcu odwróciłam sie do TŻ siedzącego przy komputerze i w tym samym stylu powiedzialam - No to Pańcia kładzie się spać, kładziesz sie z Pańcią?

TŻ spojrzał ...... zgadnijcie jak......
:lol: :lol: :lol: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103440
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw mar 19, 2009 12:11

Tym razem tekst do psa. Idę chodnikiem, pies na rozciagnej smyczy błąka mi się pod nogami bo nie może się zdecydować czy lepszy jest trawniczek z lewej czy prawej strony. Wreszcie nie wytrzymuje i mówię "Pies, weź się ogarnij i zacznij chodzic normalnie jak człowiek a nie jak jakies zwierzę..." Mina mijajacej nas własnie kobiety - bezcenna
Obrazek

Asia_K

 
Posty: 1374
Od: Pt paź 03, 2003 0:16
Lokalizacja: Stegny Południowe

Post » Czw mar 19, 2009 12:32

Otwarłam kotom puszkę... Podstawiłam miseczkę po noski pytając grzecznie: "Będą żarły?" Koteczki poniuchały, wykonały w tył zwrot - pełny olewaizm... "Nie, to nie! Więcej dla mnie!" - podsumowałam. :oops:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw mar 19, 2009 12:47

kinga w. pisze:Otwarłam kotom puszkę... Podstawiłam miseczkę po noski pytając grzecznie: "Będą żarły?" Koteczki poniuchały, wykonały w tył zwrot - pełny olewaizm... "Nie, to nie! Więcej dla mnie!" - podsumowałam. :oops:


Kinga, olewaizm w pelni uzasadniony. To nie sa slowa zachecajace do jedzenia. "Czy panienki zechca skonsumowac? Prosze choc skubnac, moze akurat podpasuje jedzonko podniebieniom panienek? " No cos w tym stylu. Nie tak z grubej rury i bez oglady: beda zarly? :lol: :lol:

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Czw mar 19, 2009 12:56

alysia pisze:
kinga w. pisze:Otwarłam kotom puszkę... Podstawiłam miseczkę po noski pytając grzecznie: "Będą żarły?" Koteczki poniuchały, wykonały w tył zwrot - pełny olewaizm... "Nie, to nie! Więcej dla mnie!" - podsumowałam. :oops:


Kinga, olewaizm w pelni uzasadniony. To nie sa slowa zachecajace do jedzenia. "Czy panienki zechca skonsumowac? Prosze choc skubnac, moze akurat podpasuje jedzonko podniebieniom panienek? " No cos w tym stylu. Nie tak z grubej rury i bez oglady: beda zarly? :lol: :lol:

Och! A więc obraza na formę komunikacji a nie zawartość?? Coż... Towarzystwo mieszane - "państwo" to chyba wobec tego właściwa forma... :roll:
A z innej beczki. W zapale konsumpcji, przy okazji gotowanej rybki, Futro wsadziła ogon do miski z wodą...
"No, tak. Tu jeszcze rybka, a tu już wędka? Zaradna dziewczynka." - I wyjęłam wymoknięty koniec kota z miseczki.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw mar 19, 2009 13:41

:lol: :lol: Dobre! A do kotków faktycznie więcej kulturki Kinga,no jak tak można? :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw mar 19, 2009 13:53

i jeśli już, to nie państwo, tylko JAŚNIE państwo :twisted:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 19, 2009 14:05

vadee pisze:i jeśli już, to nie państwo, tylko JAŚNIE państwo :twisted:

:lol: Już ćwiczę dworski ukłon!! :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw mar 19, 2009 14:16

kinga w. pisze:
vadee pisze:i jeśli już, to nie państwo, tylko JAŚNIE państwo :twisted:

:lol: Już ćwiczę dworski ukłon!! :lol:


jako niewiasta powinnaś dygnąć 8) TZ niech się kłania
Obrazek

Asia_K

 
Posty: 1374
Od: Pt paź 03, 2003 0:16
Lokalizacja: Stegny Południowe

Post » Czw mar 19, 2009 14:20

Asia_K pisze:
kinga w. pisze:
vadee pisze:i jeśli już, to nie państwo, tylko JAŚNIE państwo :twisted:

:lol: Już ćwiczę dworski ukłon!! :lol:


jako niewiasta powinnaś dygnąć 8) TZ niech się kłania

A toż ja ćwiczę żeńska forme dworskiego ukłonu, czyli dystyngowany dyg. TŻ to se może... przez skype'a "pokiciać". :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw mar 19, 2009 14:20

ew. można również praktykować synchroniczną czołobitność :twisted:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 19, 2009 14:21

vadee pisze:ew. można również praktykować synchroniczną czołobitność :twisted:

Na kolanach?? :spin2: :spin2:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw mar 19, 2009 14:25

to chyba oczywista oczywistość :lol:
najlepiej ze świeżym mięskiem w wyciągniętych rękach 8)

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 19, 2009 14:25

jak koty coś zbroją, zawsze wrzeszczę, że jaja poobrywam temu, co to zrobił, jak go dopadnę.
po czym tanita patrzy na mnie pobłażliwym wzrokiem i przypomina, że w domu mamy same baby i kastrata :twisted: (no, jeśli nie ma męskiego tymczasa, chwilowo nie ma ;) )

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Szymkowa i 275 gości