Niechciane, przewlekle chore. Dzień po dniu...Pusia ['] :(

[Anna61]

U nas cieplusio na dworze to i kotki szczęśliwe we wolierze.

[Anna61]

Ja już nie wiem co mam zrobić z Kubusiem viewtopic.php?f=1&t=168885
on tłucze się w nocy na dworze z kotami. Taki przychodzi na jedzenie



viewtopic.php?f=1&t=176831&p=11699071&hilit=Kubu%C5%9B#p11699071

Co mu się jedne rany zagoją to ma nowe. Jak bylam z nim w lecznicy to wetka kazała płynem przemywać w celu lepszego zasychania a rany wodą utlenioną.
Najbardziej mi szkoda tych bezdomniaków viewtopic.php?f=1&t=168885&p=11674613&hilit=Kubu%C5%9B+na+podw%C3%B3rku#p11674613
w domu mam wszystko pod kontrolą i pilnuję Kacpra aby nie atakował Kuby viewtopic.php?f=1&t=179084&start=90#p11769983 ale na dworzu na otwartym terenie bezdomnych nie upilnuje się i tam toczą się walki o przetrwanie.

[Bruna]

Anno, woliera kapitalna. Świetny pomysł.

[Atta]

Kuba dominator Trudno tu zaradzić na taki problem, bo przecież nie uwiążesz go do kaloryfera. A w sumie trzeba by miec go cały czas na oku. W domu na drodze stoi mu Kacper, a na zewnątrz wszelkie bezdomne, które wejdą w paradę. Chyba tylko dom bez innych zwierząt, by mu nie wchodziły w paradę.

[Anna61]

Anno, woliera kapitalna. Świetny pomysł.

Kiedyś nie było woliery a jedynie duży balkon zabezpieczony i też całymi dniami koty tam przebywały.
Najważniejsze aby tylko chcieć im coś zrobić a nie tylko kisić koty w mieszkaniu.
Można osiatkować okno/okna i też koty będą zadowolone, ale trzeba chcieć.
Nie każdy ma balkon, a ci co mają to nie chcą zrobić osiatkowania, mają ogród i woliery też nie robią a niby tak lubią zwierzęta i uchodzą za takie och i ach domy.

[Anna61]

Jutro muszę jechać do lecznicy z malutką długowłosą bo ma jakąś brzydką zmianę na szyi.



Jutro też muszę z Baśką na kontrolę, ale wszystko po operacji jej się ładnie goi.

Chciałabym też zrobić badania krwi Pusi bo ta kotka nie podoba mi się.

[Atta]

Oj, ale paskudztwo jej się zrobiło. Ale to nie u tej chudzinki długowłosej?

[mb]

Piękne zdjęcia "terenowe"

U nas dopiero wczoraj zrobiła się przyjemna pogoda.

Za zdrówka kocie i ludzkie

[Anna61]

Oj, ale paskudztwo jej się zrobiło. Ale to nie u tej chudzinki długowłosej?

Dostała antybiotyk i jakiś drugi zastrzyk i w środę na kolejne zastrzyki.
Rana jeszcze niewiadomego pochodzenia ale mam nadzieję, ze to nie jakieś alergiczne sprawy.



Baśkce wszystko super się goi ale antybiotyk musimy pociągnąć do 10 dni a w piątek na zdjęcie szwów.



Pusia miała dzisiaj badania krwi, waga 2,35kg. Jeśli badania by wyszły coś niepokojące to miały być rozszerzone na testy Felv i Fiv.
Najpierw zadzwoniłam do lecznicy zapytać o badania krwi i niestety morfologia nie była za ciekawa bo anemia. Mieli zrobić testy i pani doktor miała zadzwonić jak już wszystko będzie łącznie z biochemią.
Ja przez ten czas analizowałam coby gdyby wyszła białaczka, co wtedy z resztą kotów, co bym wtedy zrobiła....
Niepotrzebnie zamartwiałam się na zapas bo zadzwoniła pani doktór, że testy oba ujemne i poczułam przeogromną ulgę a tym samym radość nie do opisania, bo nie chciałabym już przechodzić tego wszelkiego co przechodziłam gdy miałam białaczkowe koty.
Ktoś kto nie miałam białaczkowych kotów nie ma bladego pojęcia o czym mowa.

Tak więc Pusia ma dwa minusiki ale poniesione nieznacznie parametry wątrobowe.
Mam podawać przez 3 tygodnie karmę RC Hepatic i zobaczymy co dalej.
Na anemię na razie nic nie podajemy a potem znowu na badania krwi.
Tak o to panna wcina karmę wątrobową.




U nas dzisiaj padał grad ale na szczęście już po wizytach w lecznicy.

[Atta]

UFF! na szczęście nie to , co najgorsze. Gdy sie patrzy na tak cierpiącego kota, to się odechciewa wszystkiego. Ale wątrobę trzeba podreperować

[Anna61]

UFF! na szczęście nie to , co najgorsze. Gdy sie patrzy na tak cierpiącego kota, to się odechciewa wszystkiego. Ale wątrobę trzeba podreperować

Małpeczka niedobra nie ma ochoty na karmę wątrobową, parę dziabnie i idzie do ogólnej kotów.

ma ktoś może na zbyciu Hepatiale w kapsułkach? https://www.googleadservices.com/pagead ... IVg&adurl=
a może mokrą jakąś lepszą mokrą karmę dla kotów?

Ona panicznie boi się wychodzenia na dwór a z woliery zaraz zwiewa do domu.

[saaga]

Cześć Koteczki! Oczekujcie na listonosza

[Anna61]

Cześć Koteczki! Oczekujcie na listonosza

Dziękuję, będziemy oczekiwać leków.

[Anna61]

Dzisiaj 2 latka ma Malusia viewtopic.php?f=13&t=168912
Koteczka taka kochana a z jej ogłoszeń na 100 portalach nie było ani jednego telefonu.
Nikogo, kompletnie nikogo ona nie obchodzi, to tylko zwykły czarny kot.
Nikt nie chciał poznać jej i jej rodzinnej historii, ich walki o życie.





Mała długowłosa Lalunia dostała dzisiaj kolejne zastrzyki i pani doktor zabezpieczyła szyjkę bo ją sobie masakrycznie rozdrapała.





Zabrałam też na pilną wizytę Babunię viewtopic.php?f=1&t=179339
i niestety ma guzki rozsiane na listwie mlecznej.
Miała zrobione RTG i płuca są czyste bez zmian.



Zdecydowałam się z miejsca na operację usunięcia całej listwy mlecznej lub obu listw już w poniedziałek.
Odechciewa mi się wszystkiego, ja wiedziałam, że tak może być, ale pokochałam tego biednego kota z którym los tak okrutnie się obszedł, bo jak można na stare lata wyrzucić chorego kota? Jakimi potworami bywają ludzie którzy są zdolni do krzywdzenia innych w tak podły i bezlitosny sposób?

[Atta]

Biedna kota Tyle przeszła i to jeszcze nie koniec