SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

[pixie65]

(...) większość szynek jest wieprzowa, a wieprzowina -> wścieklizna rzekoma -> dziękuję, zjem sama.(...)

Większość szynek jest jednak poddawana obróbce termicznej, która dezaktywuje ewentualnego wirusa.
Ponadto Polska od kilku lat prowadzi program zwalczania choroby Aujeszky'ego u świń i część regionów jest już uznana za wolne od tego patogenu a pozostałe - prowadzą odpowiednie działania.
http://www.wetgiw.gov.pl/index.php?action=art&a_id=4611

[Maupa]

dobrze wiedzieć, będę się mniej denerwować, kiedy podstępny złodziej znowu dokona skoku na skarbiec, ale... kotu i tak wyjdzie na dobre brak szynki. niemniej dziękuję

[Sihaja]

Ja ostatnio się przestraszyłam, bo zostawiłam na stole prażone orzeszki ziemne myśląc, że koty tego nie jedzą, a tu niespodzianka. Wchodzę do pokoju a tam Morfeusz zajada ze smakiem, nawet głowy nie podniósł, gdy krzyknęłam na biednego kotecka.... Obserwowałam potem smarkacza, bo bałam się że mu zaszkodzi, ale na szczęście nic nie było.... teraz chowam orzeszki, bo nie wiem, czy nie będzie po nich problemu pomijając, że solone to-to...

[nataleia]

Ja dzisiaj przeszłam mini zawał, moja kicia wyjadła z miseczki (zostawionej przez przypadek przez moją mamę, wrrr.) kilkanaście rodzynek. I właściwie nie wiem czy to dobrze, czy nie. Spotkałam się z różnymi opiniami... mam nadzieję, że jej nie zaszkodzą.

[Kotka Milka]

Znacie jakas karme sucha dla kota ktora zawiera tylko jedno mieso? np cielęcinę,królika??
nigdzie nie mogę znależc

karma happy cat le cusine ryba morska niby pisze ze z rybą a watróbka drobiowa jest i tluszcz zwierzecy

[czarnekoty123]

Generalnie karmy suche to mieszanka wszystkiego - jeśli masz kota z uczuleniem, to przede wszystkim szukaj takich, które nie mają zbóż, owoców i ziół - one często mocniej uczulają niż mieszanie białek. Może spróbuj GranataPet kaczka - ma sporo węglowodanów, ale są z ziemniaków (czyli brak lubiących uczulać zbóż), brak owoców i ziół (te dwa składniki lubią uczulać), a po happy cat nie dozna szoku przy przestawianiu na karmę wysokobiałkową (czyli taką o składzie takim jak kocie ofiary - znacznie więcej białka a mniej węglowodanów) - taką musiałabyś wyjątkowo wolno wprowadzać, żeby układ pokarmowy sobie przypomniał, że kot to mięsożerca; z takich masz np. Applaws z kurczakiem.

Co do tłuszczu - tłuszcz nie powinien mieć żadnych białek, a uczulają przede wszystkim białka (i zwierzęce, i roślinne), więc jeśli tłuszcz jest z innego zwierzaka, to ujdzie.

W mokrych jest sporo niemieszanych (tutaj masz analizy i składy, więc poszukaj - z tych tańszych a w miarę dobrych mogę polecić Catz Finefood - wielu kotom smakuje i raczej nie ma armageddonu w kuwecie).

[Maupa]

tak z ciekawostek żywieniowych jeszcze: Łajza mi od jakiegoś czasu kradnie chleb i włóczy po domu. chleb czy bułki są zwykle w jakiejś siatce, więc on to cap zębiskami i zostawia na środku - klatki schodowej, korytarza, czasami "tylko" w salonie. i jeszcze żeby wyłącznie wynosił, uznałabym, że się nudzi - ale on ostatnio podgryza np. skrawek kromki, rożek buły, po czym porzuca. odkrywam to rano dopiero, zwykle robi tak w nocy (mówimy tu o częstotliwości typu raz na dwa tygodnie).
o co chodzi?

[akne]

tak z ciekawostek żywieniowych jeszcze: Łajza mi od jakiegoś czasu kradnie chleb i włóczy po domu. chleb czy bułki są zwykle w jakiejś siatce, więc on to cap zębiskami i zostawia na środku - klatki schodowej, korytarza, czasami "tylko" w salonie. i jeszcze żeby wyłącznie wynosił, uznałabym, że się nudzi - ale on ostatnio podgryza np. skrawek kromki, rożek buły, po czym porzuca. odkrywam to rano dopiero, zwykle robi tak w nocy (mówimy tu o częstotliwości typu raz na dwa tygodnie).
o co chodzi?

Sieję zamęt w głowach forumowiczów pisząc o dawaniu futerkom kawalątków wędlin z wieprzowiny, ale 1 centymetr kwadratowy plasterka szynki nasyconej solą i chtw czym kotu na pewno nie zaszkodzi, a ile radości mu przyniesie Bo to cholerstwo ładnie pachnie, a u kotów to podobno zapach żarcia jest ważniejszy niż jego smak.
Karmię moje futerka karmami gotowym z klasy "dobre" (ściąga: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157312), wołowiną i filetem z kurczaka kilka razy w tygodniu. BARF to dla mnie za trudna sprawa i permanentnie nie mam czasu na zdrowe odżywianie siebie, moje koty lepiej jedzą niż ja

Odnośnie pieczywa, to staram się pamiętać o zamykaniu chlebaka i torby z kanapkami do pracy, albowiem mój kot Kropka (schroniskowy o niewiadomej przeszłości) nadgryza mi pieczywo. Może ten zapach lubi?
Drugi kot Myszak (też ex-schroniskowa bieda) ma słabość do folii - zjada mi nieopatrznie zostawioną folię z pudełka po papierosach, nadgryza torebki strunowe itp.

A przecież koty są podobno mięsożerne

Filmik o mięsożercy, z okazji piąteczku

https://www.youtube.com/watch?v=wZIaj0FDIuI

[PumaIM]

Koty, po przejściach szczególnie, miewają dziwne upodobania pokarmowe. Mój niegdysiejszy kocurek wyjmował sobie z pudełka czy torebki zeschnięte na kamień skórki od chleba i chrupał z upodobaniem, uwielbiał też podjadać kiszoną kapustę. Jego towarzyszka z kolei lubiła, jak ten rudasek z filmu, kapustę słodką surową, chociaż z całej główki nie skubała, najwyżej wywlekała kilka pasm z poszatkowanej na surówkę. Moje aktualne kocury uwielbiają gotowany bób i nie mogę się od nich opędzić kiedy zasiadam żeby go zjeść - wcale to nie takie rzadkie, sądząc z wpisów na forum. Wychodzi na to, że stuprocentowe drapieżniki-mięsożercy lubią sobie czasem skubnąć coś roślinnego.

[Kotka Milka]

Mam poważny problem, nie chce zakładać nowego wątku liczę ze mi pomożecie:
Moja kicia 12 letnia milka drapie się po uszach po skroniach po szyi
opiszę po kolei jak było:
1) Wet zauważył swierzb uszny- całe towarzystwo przez miesiąc mialo aplikowany orydermyl do uszu i stronghold na kark
świerzb zniknął kot dalej sie drapie
robiłam kilkanascie razy zeskrobiny głębokie na swierzba i nużenca, preparaty z uszu na świerzba,mykologię na grzybice i to nie w jednej lecznicy ale w kilku
2)Kotka po podaniu sterydu nie drapie sie wcale
3)Weci zapytali czym karmie whiskas winston i kitekat_obstawili alergie kazali zmienic karme
zmieniłam na sanabelle royal exigent hills arion
kot dalej sie drapal zmieniłam na royal hypoallergenic 2 miesiace był na karmie dalej sie drapie
4)weci obstawili alergie na kurz ,atopie itp- staram sie zminimalizowac kurz,wyrzuciłam wszystko co mi niepotrzebne a kurz na tym osiadal, codzien myje podłoge,posciel mam bez pierza,codziennie wietrze,wywalilam wszystkie metalowe i plastikowe miseczki, bo myslalam ze to to ale nie
5)kot ma zaskorniki na brodzie i czerwone wokół warg i cały czas brudne uszy (ale to nie swierzb)
6) jest na karmie taste z rybą i apl na siersc plus ryba gotowana
7) nie widze roznicy w drapaniu sie w porach roku
weci polecja testy alergiczne ale mnie nie stac koszt jednego np pokarmowe-500zl lekko jak n ie wiecej


mozecie cos doradzic? pomóc?

[czarnekoty123]

Testy alergiczne akurat u kotów są średnio na jeża miarodajne (twierdzenie weta dermatologa).

Jeśli to alergia/nietolerancja pokarmowa, to raczej byłyby też jakieś problemy kuwetkowe lub wymioty (aczkolwiek niekoniecznie). Poza tym karmy hypoalergiczne są do niczego jeśli kot ma uczulenie na gluten. Dodatkowo może mieć alergię np. na jakąś syntetyczną witaminę. W karmienie samym mokrym nie wchodzi w grę jak rozumiem?

Co do czynników wokół - to może być kocyk (są koty uczulone na sztuczne tkaniny, ale też np. na wełnę), zapachowy żwirek lub silikonowy albo roślinny (na bentonit naturalny chyba najmniejsze szanse, że kot się uczuli), może to być materiał, z którego jest wykonana miska, z której je/pije - dosłownie wszystko. A dajesz coś z ziołami (np. olej z łososia Grizzly generalnie jest fajny, ale ma dodatek rozmarynu)? Możesz spróbować kurację Efa Olie (wtedy nie dawaj żadnego oleju z łososia) - mocno wspomaga skórę przy problemach a'la atopowych (u kotów nie ma jako takiego AZS). Możesz też spróbować podawać kerabol dla kotów (mały to koszt ok. 19zł) - ma biotynę i cynk, których braki potrafią bardzo źle wpływać na skórę. Ponadto może być też nadmiar wit. A lub D - i też będzie się drapać (wątróbka, tran?). Spróbuj dawać jeden jedyny rodzaj karmy (nie musi być ryba - ryba też niektóre koty uczula, a do tego ryby są albo hodowlane, albo z otwartych wód - jedne i drugie mają różne substancje "dzięki" chciwemu człowiekowi, których w ich mięsie być nie powinno) i poczekaj 5-8 tygodni (bo tyle czasu nieraz trzeba, żeby mieć efekt). Co do zmian skórnych - przyjrzyj im się dobrze i porównaj ze zdjęciami z prezentacji z linku na końcu tego wpisu - może coś Ci przyjdzie do głowy.

[Kotka Milka]

Miseczki metalowe i plastikowe wyrzuciłam -pija jedzą z talerzy
jedzą od 10 lutego taste of the wild z rybą i gotowana rybę(sola mintaj czarniak)
żwirek cats best(kupilam teraz benka zwyklego to zmienie)
dostaja apl healty i skin

zapomnialam dodac ze przez miesiac byly na samym gotowanym drobiu kura i tez sie drapala
ma ciagle brudne uszy i tradzik i pogrubione wargi zaczerwienione

[kotkins]

Dodam ,że sama mam alergika "nie widomo na co" (na kurę jest na pewno uczulony).
Daję mu codziennie Effa Olie, co kilka dni Kerabol z żółtkiem (wyczytałam ,że alergia na żółtko o dziwo zdarza się rzadko, nawet u uczulonych na kurczaka).
Mam ewidentną poprawę stanu futra oraz zmniejszenie drapania, wylizywania itp.

Osobiście leczenie wszystkich zmian skórnych zaczynam zawsze od zeskrobin i ich badania.
Weterynarze często leczą świerzb uszny "po wyglądzie". Brytyjczyk mojej mamy miał "typową" wydzielinę w uszach- popiół papierosiany -czyli Swierzb. Dostał kilka razy Oridermyl i ...było gorzej.
Wzięłam posiew.
I co?
Ano- microsporum persicolor. Wyleczone lekami p/grzybiczymi.
Poprawa podczas stosowania sterydów typu "przestaje się drapać" jest spowodowana obniżeniem reakcji immunologicznej, którą to właśnie wyciszają sterydy.
Po ich odstawieniu choroba się rozkręca , bo zazwyczaj odpowiedź na ich odstawienie to zwiększenie objawów.Ze sterydami należy BARDZO uważać wobec tego.

[czarnekoty123]

Ze sterydami należy BARDZO uważać wobec tego.

Nie da się ukryć, że to paskudztwo i powinno być stosowane tylko w ostateczności - one są niejednokrotnie przyczyną uszkodzeń nerek, wątroby czy trzustki.


Co do "tylko gotowanym drobiu - kura" - kurczaki często uczulają (a szczególnie chemia w nich - w karmach też w większości są takie z hodowli przemysłowych). Z mniej uczulających to królik czy jagnięcina ewentualnie indyk czy kaczka (po wołowinie też wiele kotów się drapie). Poza tym jeśli był na samym drobiu, to mogło pogorszyć niedobory pokarmowe - szczególnie, że to chude, a jak brak tłuszczu, to nie tylko pogarsza się optycznie wygląd skóry, lecz brak odpowiedniego natłuszczenia daje świetne warunki do rozwoju grzybów, wirusów itp. Spróbuj z tym efa olie i kerabolem, a na konsultację do dobrego DERMATOLOGA. Moja Magnolcia jak łysiała, to wet wykluczała wszystko po kolei - próbki na grzyba do labu /w lampie Wooda nie wszystkie grzyby świecą/ brał dermatolog, ale od razu mówił, że mu to na grzyba nie wygląda, choć kot prawie łysy, a na brzuchu strupy od wylizywania; wydzielinę z uszu też badali (na wszelki wypadek). Ostatecznie pomogła dobra dieta (początkowo dobre mokre z Efa Olie, żółtkiem i kerabolem, teraz BARF) i praca nad okaleczoną psychiką - bez leków itd.

Żwirek zmień na bezzapachowy bentonit. Tylko pamiętaj - objawy pojawiają się czasami w kilka godzin, a ustępują nieraz dopiero po kilku tygodniach.

[kotkins]

Grażyna, a jak często można zdrowemu kotu podawać żółtko?
Mówię o przepiórczym.
Podobno mniej jest też immunogenne, niż kurze, lepsze dla alergików.

Powiem tak : z Twoją pomocą na żółtkach to ja Leosia wyprowadziłam na koty:)

Zaś od strony medycznej powiem ,że sterydy są potrzebne, ratują życie np. astmatykom.
Ale mają mnóstwo działań ubocznych.
Krótkie podawanie sterydów w ostrym stanie zapalnym (nie wirusowym ani nie bakteryjnym) ratuje życie. I nie ma się czego bać, tylko odstawiać powoli i z głową.
Oczywiście najlepiej być zdrowym...i pięknym...i bogatym:)