Nim 7schr. Łódź.Marlon chory- powrót z adopcji:(( od str.81

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 11, 2013 20:25 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

ruru pisze:cały czas domek potrzebny też dla Tomci...
Obrazek



Przypominam przepiękną :1luvu: :1luvu: biało-rudą koteczkę czekającą na domek, udostępnijmy gdzie możemy, może się uda znaleźć domek :ok: :ok:

Czy wiadomo co z Jurandą?, będzie miała domek u Amelki? :?: :?: :?:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pt lip 12, 2013 18:16 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Ruru co u Tomci, Księżniczki i Jurandy może jakiś domek się odezwał?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pt lip 12, 2013 18:37 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Bardzo potrzebna pomoc!!!! http://kotylion.pl/muchomorek-raz-jeszc ... tk-glowki/ Kochani potrzebna pomoc finansowa dla tego malucha nie ma za wiele czasu nadal brak diagnozy, potrzebne jest badanie, które nie jest tanie. Wszystko jest opisane na linku. Proszę pomóżmy, każda złotówka może uratować mu życie.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pt lip 12, 2013 22:52 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

kasia1568 pisze:Ruru co u Tomci, Księżniczki i Jurandy może jakiś domek się odezwał?

????
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob lip 13, 2013 19:16 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

ruru wyjechała, nie ma Jej w Łodzi.
Tomcia na szczęście lepiej, dostałam dwa zapytania w jej sprawie, jutro ma przyjść pewna pani ja poznać - i byc może - zabrać do domu :ok:

Juranda siedzi w osobnym boksie w szpitaliku na kociarni i smutna jest bardzo. Na szczęście ma apetyt. Potwornie rozczulająca, słodka jest ta kotunia - ale zestresowana bardzo. Na rączkach się denerwuje, nie czuje się pewnie - domek bardzo jej potrzebny :(
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 13, 2013 19:37 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

:ok: :ok: może Tomcia znajdzie domek :ok: a co z domkiem Jurandy u Amelki? nie odezwał się?. Jeszcze chciałam zapytać o Księżniczkę, ruru ostatnio bardzo się martwiła o Nią?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Sob lip 13, 2013 21:21 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

kasia1568 pisze:Bardzo potrzebna pomoc!!!! http://kotylion.pl/muchomorek-raz-jeszc ... tk-glowki/ Kochani potrzebna pomoc finansowa dla tego malucha nie ma za wiele czasu nadal brak diagnozy, potrzebne jest badanie, które nie jest tanie. Wszystko jest opisane na linku. Proszę pomóżmy, każda złotówka może uratować mu życie.


A czy kić nie jest przypadkiem FeLV+? Ja coś takiego przećwiczyłam z Malagą. Katar, który nie dał sie niczym wyleczyć, sto antybiotyków, płukanie zatok i nic. Na dzień dzisiejszy jedyne co pomaga jej uporać się z katarem to podawane regularnie ACC żeby rozcieńczyć wydzielinę, dzięki temu łatwiej spływa i nie zatyka nosa ani nie zasycha na nosku.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Sob lip 13, 2013 21:34 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

chyba nie, bo miał wszystkie badania a to jest jedno z podstawowych badań.to są informacje z fb https://www.facebook.com/kotylion.viva napewno potrzebuje bardzo pomocy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Nie lip 14, 2013 8:10 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Magnolcia też ma uporczywy nawracający katar, bo ma herpesa (nie leczony i załapany wg wet dawno temu, zanim jeszcze do schroniska trafiła), a test FeLV/FIV ujemny. Przy czymś takim jak przejdzie w postać przewlekłą, to w zasadzie cały czas będzie kapać raz mniej, raz więcej (z oczu też), a problemy z zatokami to jedno z możliwych powikłań KK i raczej do końca życia będą wracać przy każdym spadku odporności, zimnie itp.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Nie lip 14, 2013 9:58 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

tak, mój Maniuś miał kk jak był maleńki zabrany z ulicy, przez prawie 8 lat było ok ale teraz dostaje lisyne, niby z noska nie leci, oczka w porządku ale słychać gdzieś w zatokach takie charczenie. Wet powiedziała, że tak już będzie i dokąd nie ma ropnej wydzieliny ani wycieku z oczek to wystarczy podać preparat LIsyne, który bardzo pomogł.:)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Nie lip 14, 2013 10:07 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Magnolii wystarczy beta glukan, ale jakby co wet powiedziała, że damy najwyżej Zylexis; antybiotyku żadnego, bo nie ma objawów sugerujących obecność bakterii (wydzielina jest przezroczysta). Powiedziała mi, że to stara infekcja, która byłe nieleczona w ogóle lub leczona niewłaściwie i przeszło w formę przewlekłą, gdzie przy każdym spadku odporności (a szczególnie w sytuacjach stresowych) mogą być wycieki z oczu i nosa, charczenia i świsty, kichanie i takie tam i żeby wtedy dobrze obserwować, bo jak się pojawi ropa, to trzeba podać antybiotyk, ale dopóki nie ma, to szkoda kotusia truć (antybiotyki mocno dają po nerkach, wątrobie i jelitach). I kazała też probiotyki dawać, bo to też wspomaga naturalne mechanizmy obronne oraz pilnować, żeby kotuś nie marzł przypadkiem jak jest chłodno (doczytałam, że herpes się wtedy lepiej mnoży).

O lizynie myślałam, ale zdania są mocno podzielone (podobnie jak z interferonem przy białaczce) - pewne jest, że przy ataku spada poziom lizyny, ale nie oznacza to jeszcze, że jej podanie pomaga w zwalczaniu wirusa; poza tym za dużo lizyny do argininy znowu robi inne problemy, więc jak się za dużo miesza, to na jedno lepiej, na inne gorzej, a jak kotuś przy pchaniu czegoś do pycholka aż łupieżu dostaje jak Magnolia, to lepiej tego nie dawać jeśli nie jest niezbędne i to jest opinia wet, bo stres na koty działa strasznie (herpes herpesem, a w jedzeniu Magnolcia jednak wszystko wyczuje - nawet w fast foodzie).


Juranda pewnie na rękach jak Magnolcia - od razu panika :-( tylko Juranda jeszcze nie widzi, to gorzej :-( za domek dla Jurandy i Tomci :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Nie lip 14, 2013 10:19 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Ja podawałam beta glukan, ale pomogła lisyna, Maniek oddycha normalnie i tylko jak zaczyna sie wściekać z Tośką to jakby słychać ten nosek. :ok: . Wiem,że najlepiej nic nie dawać jak nie ma konieczności i tak było prawie 8 lat ale teraz mnie troszke przestraszył :kotek: a już wiek jest taki, że trzeba obserwować :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Nie lip 14, 2013 17:32 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Tomcia już we włąsnym domku :ok:
Dostałam pierwsze info i zdjęcia :ok:
Adopcja Tomci zakonczyla sie dzisiaj sukcesem i kicia jest juz w swoim nowym domku :) Na poczatku byla niesmiala i siedziala w miejscu, bardzo uwaznie ogladajac pokoj, potem poszla sie przespacerowac i sama poznac teren :) Zjadla bardzo duzo, uczesalismy ją i kicia poszla spac :) Gdy wstala zaczela odganiac gołębie siedzace na parapecie, prosila sie o mizianie i glosno mruczala :) Jestesmy nia zachwyceni, bedzie miala najlepszy dom na swiecie :) Jutro jedziemy z nia na wizyte kontrolna do zaprzyjaznionej Pani weterynarz :) Przesylam zdjecia z dzisiaj, gdy uda mi sie zrobic lepsze , napewno wysle, pozdrawiam :)

ObrazekObrazek

Szczęścia rudo-biała ślicznotko :ok: :ok: :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 14, 2013 17:41 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Radosna wiadomość :1luvu: :1luvu: :1luvu: super Tomcia, dużo szczęścia dla koci oraz jej nowych opiekunów :1luvu: :1luvu:
Duszku a co z Jurandą, nic nie wiadomo?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Nie lip 14, 2013 17:48 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Tak się cieszę, że Tomcia w domku :lol: Oby Jurandzie się udało :ok:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, lucjan123 i 53 gości