Wątek zbieraczki cz.5 .Niekochany - za Tm .23.07.2013.;(

Myślę, że na pewno wszyscy pomogą :ok:

Dla jednej osoby to dużo, ale "wespół zespól" będzie łatwiej

iwoo1 pisze:Myślę, że na pewno wszyscy pomogą
Dla jednej osoby to dużo, ale "wespół zespól" będzie łatwiej

Niby ...bo tu cisza ze :strach:

Wyrzucili starego psa , dziś pojechałam po niego i mam zamiar go zawieźć do hotelu 4 łapy ..Pis cudo ułożony , daje łape , siada lubi jazde samochodem , ma dziure w uchu dużą i poszarpane ucho ...Znów sobie biore coś na głowe ale co zrobić...kotów na sterylke nie łapie bo muszę najpierw tamten dług uregulować przykre ale to rzeczywistość .Pies pod tym drzewem czekał kilkanaście dni na pana...;(

Tak czekał nie chce mi się już tamtego szukać...

Ale biedny :cry:

życzę temu s@#$%$^owi aby i on na starość też był porzucony gdzies na pastwe losu :evil:

A ja też mam doła bo przyplątał sie do mnie pies, cocer spaniel a ja go nie mogłam zabrać do siebie , bo u mnie przepełnienie i musiałam wezwać tyskie schronisko

Justa&Zwierzaki pisze:Ale biedny życzę temu s@#$%$^owi aby i on na starość też był porzucony gdzies na pastwe losu

I będzie

Taki humanoid pokazuje swojej rodzinie, dzieciom - jak traktuje się starego członka rodziny. A ja życzę aby jego bliscy okazali się baaardzo pojętni w tej materii...

lidka02 pisze:http://www.youtube.com/watch?v=GlaZDSQNAOM&feature=youtu.be

Kto może pomóc w spałcie zadłużenia u weta mam dług za bezdomniaki 190zł .....

biedna dziś jestem ale na koniec miesiąca to dług grosikiem wspomogę :lol:

Ty jak widzę masz już nowy obiekt zainteresowań...fajna psinka, zasługuje na pomoc :ok:

Psinka pojedzie do hoteliku chyba jedziemy w środę , pomogli ludzie z fb ...Musimy ja jakoś utzrymac i coś mu znaleźć chociaż zdaje sobie sprawe że może domku nie znalkeźć bo wiek ...Tak jak miałam z amstafką z lasu zawiozłam do hoteliku była kilka miesięcy i nic przywiozłam ją z powrotem ale znalazła domek u córki koleżanki

Zobaczymy..W w piątek chyba jade z białą do Wrocławia potem robie sobie przerwe i nie znajduje i nie biore nic :mrgreen:

bom chyba zmęczona..

Lidziu...pół świata zwiedzisz :wink:

przy okazji :mrgreen:

hop hop wszyscy na fb się przenieśli :?:

nie umiem się tam odnaleźć..................tępa jestem :roll:

Tu tylko ty zaglądasz

wczoraj wieczorem pies pojechał do hoteliku 4 łapy na moje dane więc mam kolejnego na głowie ...ale cóż ....Jutro jade z dwoma swoimi na kastracje w piątek jade z białą i tak się kręci , ciagle coś jeszcze dług u weta i tak mamy ...Ale chociaż ciepło ..Pozdrawiam pusiu