Tomasz Matkowski pisze:Szalony Kot pisze:Akurat i szczepienie, i odrobaczenie, trzeba powtórzyć w niewielkim odstępie czasu...
jasne. najlepiej powtarzać co trzy dni.
Zbyt częste ponawianie szczepień nie jest zdrowe dla kota, zgadza się.
W związku z tym dlaczego koty z Korabiewic są wydawane do adopcji bez jakiejkolwiek dokumentacji medycznej? Czemu osoby adoptujące nie są informowane o tym, że koty zostały zaszczepione i odrobaczone, nie są też informowane o tym, jakie leki kotu podawano (skoro rzekomo są leczone, a jednocześnie wydawane są koty chore)? I proszę nie łgać, że koty wychodzą zdrowe, z dokumentacją wet i prawidłowo prowadzonymi książeczkami zdrowia, bo bezpośrednio od adoptującego wiem, że tak nie jest.
Proste pytanie do pana Matkowskiego: czym koty są szczepione i na co? Panleukopenia? Calici/herpes? Wścieklizna? Białaczka? Chlamydie? Grzybica? To nie jest złośliwe pytanie - odpowiedź pozwoli uniknąć zbędnego obciążania kotów powtórnym szczepieniem.