Kociaki złapane, mamusia-niestety musi wrócić na ulicę :(

[jasdor]

Felek jeszcze troszke srake ma, ale to chyba wina stresu, zmiany karmy i przeżarcia się na wejściu
O nim moge powiedziec tylko, że
jest normalnie ZAJEBISTY !!!!

Lgnie do człowieka, bawi się, podgryza delikatnie ręce.
Jest wielkim, pięknym kotem o fantastycznym w dotyku futerku

Gremlinki troszke wystraszone, ale złapane i wzięte na ręce, chętnie siedzą na kolanach i nawet zasypiają. Lubią głaskanie, ale wszystko trzeba robic bardzo delikatnie, powoli i cichutko, bez nagłych ruchów i głośnych rozmów, bo od razu uciekają ze strachu.

Becia (szylka z rudym noskiem ) o ile okaże sie zdrowa, jutro pewnie pojedzie do nowego domku

[Alyaa]

Becia (szylka z rudym noskiem ) o ile okaże sie zdrowa, jutro pewnie pojedzie do nowego domku

Ooooo!!!!! Super wiadomość!!! To trzymam kciuki, żeby była zdrowa i domek był najlepszy i najwspanialszy

[jasdor]

BECIA pojechała do nowego domku
Teraz kciuki potrzebne, żeby się z rezydentką szybko dogadały, bo będzie zwrot
Pani rozsądna kobieta i choć ludzie na wsi się śmieją, swojego kociaka w szeleczkach wyprowadza na dwór. Bardziej jej zależy na kocie, niż na wiejskiej opinii.

[jasdor]

Opisałam się, jak głupia, owklejałam zdjęć. I prawie na finiszu szlag trafił komputer . Wrrrrrrrrrrrr
Trudno, nie powstrzymam się, zrobie jeszcze raz - takie są piękne

ZIUTA - syczy, jak wąż, warczy, jak pies, niezwykle piękna i maleńka


BECIA - skromna, piękna, wystraszona


FREDA - potrafi ujeść (Halinka juz wie )


CHESTER - jeszcze przestraszony, ale jest coraz lepiej


FRODO - ten to ma już wszystko gdzieś...


ŻYWA REKLAMA FIRANEK - zapraszamy na bazarek




I Król po gigancie - FELEK I-szy PIĘKNY

[isabell36]

jakie cuda
te zdjęcia nadają się na wybory ...

[Alyaa]

Ziuta... Jaki wąs!

A ten koci przekładaniec na oknie jest the best!

[halinka1403]

Ziuta... Jaki wąs!

A ten koci przekładaniec na oknie jest the best!

Własnie wypiesciłam Ziutę,bo jutro rano jedzie do domku. Jest przesłoka ,tuli sie ,domaga glasków,ale dopiero jak się ja złapie(a to nie jest łatwa sprawa)No i oczywiście na początku obowiązkowo musi powarczeć,pofuczeć,jak na prawdziwa gremlinke przystało

[Alyaa]

Ziuta... Jaki wąs!

A ten koci przekładaniec na oknie jest the best!

Własnie wypiesciłam Ziutę,bo jutro rano jedzie do domku. Jest przesłoka ,tuli sie ,domaga glasków,ale dopiero jak się ja złapie(a to nie jest łatwa sprawa)No i oczywiście na początku obowiązkowo musi powarczeć,pofuczeć,jak na prawdziwa gremlinke przystało

Ale jak to?!?! Że już??? Tak szybko??? Łaskawie zezwolę pod warunkiem codziennej fotorelacji

A tak serio: wspaniała wiadomość Oby się zaaklimatyzowała szybciutko Gdzie mój janiołek jedzie?

[jasdor]

Janiołek jedzie trzy ulice dalej, a pani czeka na nią od urodzenia i już się nie może doczekać.

[halinka1403]

No ,i pojechała Ziuteczka do domku Domek super W takich chwilach serce rośnie,zapomina się o pracy,nerwach,wydanej kasie, powraca zapał do dalszej pracy i wiara w człowieka

[issey32]

Świetne zdjęcia i równie dobre newsy.
A koci przekładaniec na parapecie, to żywa reklama firanek

[rudy kociak]

Ziuta... Jaki wąs!

A ten koci przekładaniec na oknie jest the best!

Och Ziuta! chciałoby się zaśpiewać za Irkiem Dudkiem piękna ta Ziuta

[koteczekanusi]

Sorry, nie chce mi się przebijać przez cały wątek, ale czy któryś z rudych jest do adopcji?
I które są rudo-rude, a które rude z białym, bo zdjęcia mogą przekłamywać.
Moje rude już poszły, a wciąż mam zgłoszenia.

[halinka1403]

Następna bieda na stanie .Znalezisko z nad rzeki,w ostatniej chwili wydarte z przed paszczy psa


Czy juz nie będzie końca

[jasdor]

Nie, nie kochane, to nie koniec
Poznajcie Krasnoludka :


Krasnoludek został zabrany z...nie powiem, bo wstyd sie przyznać W każdym razie jest i już. Nie wiem, jaka jest jego historia, ale cos z nim jest nie tak.
Jego siostrzyczki rosły, a on stanął w miejscu i przestał. Nie waży nawet kilograma, świerzb, grzyb, brud... Jest w DT.
Na szczęście mamy taki awaryjny DT, ale karmić i leczyć trzeba. No i stwierdzić przyczyne jego nierośnięcia. Zatrzymał się na poziomie ok. 1,5 mies. kociaka. Jest strasznie malutki.

Sorry, nie chce mi się przebijać przez cały wątek, ale czy któryś z rudych jest do adopcji?
I które są rudo-rude, a które rude z białym, bo zdjęcia mogą przekłamywać.
Moje rude już poszły, a wciąż mam zgłoszenia.

W zasadzie to jeszcze nie wiem. Jeden Chester z krótkimi włoskami chyba tak, a Frodo z dłuższym futerkiem jest zgłoszony do wyboru, ale nie wiem, czy zostanie tym szczęśliwcem, którego domek szuka.
Jest jeszcze ich mama - Rudolfina - ruda ok. 1 roczna kotka. Przemiła. Ona też jest do adopcji. W czwartek sterylka