W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-pomocy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 08, 2012 17:47 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

Czyli już wie, kto tu jest ważny :lol:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Nie lip 08, 2012 17:52 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

olafen pisze:Czyli już wie, kto tu jest ważny :lol:

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Nie lip 08, 2012 20:16 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

Jak dziś przyszłam na parking to Kiciunia spała koło auta, spała tak mocno, że podeszłam na ok. 30cm ale sie obudziła i odeszła. Dostała saszetkę kitekat więc odrazu zaczęła pałaszować :) wczoraj też dostała mięsko i żółtkiem i wszystko zjadła, nawet przyprowadziła jakiegoś kotka bo Pan mówił :)
Nie ma problemu Pani Jasiu - jak będzie jeszcze potrzeba to proszę dać znać :)

ewik85

 
Posty: 303
Od: Śro kwi 18, 2012 7:50

Post » Pon lip 09, 2012 9:24 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

:ok:
ewik85 pisze:Jak dziś przyszłam na parking to Kiciunia spała koło auta, spała tak mocno, że podeszłam na ok. 30cm ale sie obudziła i odeszła. Dostała saszetkę kitekat więc odrazu zaczęła pałaszować :) wczoraj też dostała mięsko i żółtkiem i wszystko zjadła, nawet przyprowadziła jakiegoś kotka bo Pan mówił :)
Nie ma problemu Pani Jasiu - jak będzie jeszcze potrzeba to proszę dać znać :)

:ok:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Pon lip 09, 2012 17:47 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

Kiciunia teraz bardzo blisko michy śpi. Ona wie gdzie jej dają papu. Dzisiaj też bardzo szybko się znalazła przy mnie, tylko dwa razy zawołałam a Kiciunia niemal na baczność się zjawiła. Dostała mokrą karmę z jajem, zjadła wszystko a jak wróciłam to dostała mleczka, też bardzo chętnie piła. :ryk: :ryk:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Pon lip 09, 2012 20:59 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

ona jest taka śliczna :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ewik85

 
Posty: 303
Od: Śro kwi 18, 2012 7:50

Post » Pon lip 09, 2012 21:05 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

ewik85 pisze:ona jest taka śliczna :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Masz rację, mi też bardzo się podoba. Może dlatego, że jest taka drobniutka, śliczna mordka i te oczyska piękne. :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Pon lip 09, 2012 21:14 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

Widzę, że Kiciunia już ma dwie fanki :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Pon lip 09, 2012 21:16 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

olafen pisze:Widzę, że Kiciunia już ma dwie fanki :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

O tak, już obie żeśmy ją pokochały. :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Pon lip 09, 2012 21:16 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

To bardzo się cieszę :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Pon lip 09, 2012 21:33 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

tylko pan coś mowił że głos straciła, rzeczywiście jak miauczy to jej nie słyszę ale może mi się wydaje 8O

ewik85

 
Posty: 303
Od: Śro kwi 18, 2012 7:50

Post » Pon lip 09, 2012 21:34 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

Czyżby jakaś choroba ?
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Pon lip 09, 2012 21:38 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

Pan z budki mówi, że o tamtego czasu nie miauczy kiedy próbował ją złapać - może jakaś reakcja na stres :/ ale śpi blisko budki, coraz bliżej :)

ewik85

 
Posty: 303
Od: Śro kwi 18, 2012 7:50

Post » Pon lip 09, 2012 21:41 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

ja tu gadu gadu a Dziunia przewróciła mi wazon z kwiatami i woda zalała mi mebelki 8O ale już wytarłam, hehe dobrze wie czarownica, że narozrabiała bo już dała nogę i pewnie wyjdzie z jakieś 10min. hehe kochana moja :1luvu:

ewik85

 
Posty: 303
Od: Śro kwi 18, 2012 7:50

Post » Pon lip 09, 2012 21:51 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-po

No to szansa na złapanie :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Wojtek i 80 gości