Kociarnia w Pajęcznie i Sisi, Pusia, Effi, Lola i Citka :)

olafen pisze:Nie miałam przez dwa dni neta, ale na razie chyba jest.

Citka była dziś u weta i pobraliśmy jej krew na morfologię, nerki, wątrobę i jonogram. Wyniki będą w czwartek wieczorem. Nie udało się pobrać moczu, bo.................. Citka nic nie chciała pic i wszystko co się dało wysiurała w domu do kuwety.
Na początku czerwca powtórzymy badania hormonów tarczycy i zrobimy usg brzucha, a wtedy będzie wszystko jasne.
Citka traci masę włosów a do tego ma łupież, co też nie jest normalne.
Gdy będę miała wyniki Citki - to wkleję

Ola moja 12 letnia kotka miała taki łupież że miałam tłuste ręce po głaskaniu przy ogonie najbardziej.
Kryształy koteńka miała w pęcherzu,ale często grube koty mają łupież w tym wieku.

Citka też tak stoi i stoi i nagle jak się nie poderwie, lepiej wówczas uciekać bo podrapie

Ale teraz zadowolona jest. Siedzi jeszcze wilgotna, włączyłam kaloryfery i kuchenkę na maxa, aby było ciepło, co by się moja mała nie przeziębiła

Citka jest tak przejęta, że zapomniała dziś o jedzeniu. Dwupak też chyba się przejmuje, bo do miski nikt mnie nie woła :wink:

vailet pisze:Ola moja 12 letnia kotka miała taki łupież że miałam tłuste ręce po głaskaniu przy ogonie najbardziej.
Kryształy koteńka miała w pęcherzu,ale często grube koty mają łupież w tym wieku.

Zobaczymy po usg brzucha, jeśli ma coś w pęcherzu, to jej na pewno wyjdzie na usg.

ooo żeby tak Stilka zapomniała o jedzeniu....marzenie
vailet moja kotka ma 2-3 lata a też miewa tłustą plamę koło ogona i łupież. Może to otyłość a nie wiek :?:

http://wstaw.org/m/2012/05/09/P5090454.JPG Moja Sisi i Pusia tylko w ten sposób mogą oglądać kolorowy świat. http://wstaw.org/m/2012/05/09/P5090455.JPG

Fajnie zabezpieczyłaś żeby nie wypadły :ok:

Broszka pisze:Fajnie zabezpieczyłaś żeby nie wypadły

To tylko taka prowizorka, ciągle kasy brak. Ale zrobię im na całe okno siatkę i w kuchni też. Teraz jak wyglądają to cały czas patrzę na nie. Ostatnio przez moment nie patrzyłam, to Pusia wlazła na kanapę a potem na skrzynkę z kwiatkami. Ale się wystraszyłam więc teraz już nie spuszczam ich z oczu. :ryk:

moje też lubią balkonować. Gdy nie miałam siatki to niestety całe lato balkon zamknięty

beateczka pisze:moje też lubią balkonować. Gdy nie miałam siatki to niestety całe lato balkon zamknięty

A ja otwieram okno balkonowe i cały czas patrzę na nie. Widzę, że lubią oglądać świat zewnętrzny a nie tylko przez szybę. :lol:

Poza tym się trochę dotlenią.

Dziś przyszłą przesyłka z zoo plusa. Pan zadzwonił i zapytał, gdzie może zostawić i zostawił u sąsiadki.

Wczoraj u weta widziałam 3- miesięcznego bengala. Prześliczny. Wyglądał jak mały tygrysek. Właściciel opowiadał, że jest bardzo rozmowny. Faktycznie, przez godzinę buzia mu się nie zamykała.

Chciałabym takiego gadatliwego kota

A jak tam Citki futerko po kąpieli? lepsze?

Futerko czyściutkie, błyszczące, i nie ma łupieżu, ale sierść wyłazi całymi garściami

Ale przeżyjemy to

Citka pławi się teraz w swym zapachu czystości. Jest trochę drażliwa, ale nawet dwupak z większym respektem ją traktuje.
Czyli wskazówka dla mnie - częściej kąpać Cituchnę

Ten bengal był jak nakręcony. Przyszedł z nim młody człowiek, jakieś dwadzieścia parę lat i opowiadał, że kupił go swojej narzeczonej. Ale ma powoli dość, bo kot non stop gada. Nawet podczas jedzenia gada.
Ale jeśli mam być uczciwa, to po godzinnym słuchaniu nieprzerwanego miau, też miałam trochę dość :wink:

Dobrze, że moje nie są aż nazbyt gadatliwe. Więcej gaga Sisi ale w miarę, lubię z nią pogadać. Pusia w gadaniu jest bardziej wstrzęmieżliwa. :ryk:

A oto obiecane wyniki Citki

Nie jest tak źle. Nerki już ok. Faktycznie jest odwodniona - hemoglobina zbyt wysoka.

Kociarnia w Pajęcznie i Sisi, Pusia, Effi, Lola i Citka :)

Kto przegląda forum