WAW-Mikunia. Bardzo smutno.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 22, 2011 10:09 Re: WARSZAWA-Mikunia..wolna, zdrowa, szcześliwa..czas na dom?...

Marzenia jesteś Zebeściak! :piwa: I Twoja Mafia też jest Zebeściak :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 22, 2011 10:11 Re: WARSZAWA-Mikunia..wolna, zdrowa, szcześliwa..czas na dom?...

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob lip 23, 2011 17:07 Re: WARSZAWA-Mikunia..wolna, zdrowa, szcześliwa..czas na dom?...

Było juz jasno, więc nad ranem poczułam ciężar na nogach i że coś mi się gramoli na brzuch .. lekko otworzyłkam oko i zobaczyłam Mikę - nieustanna wewnętrzna walka między lękiem a potrzebą głaskania.. wybrała głaskanie, wtuliła łepek w moją dłoń i za nic nie mogła się ułożyć tak jakby cłym ciałkiem chciała brać głaski. Na nogach Notka - patrzył i syczała na Mikę oraz pacała łapą - jest ewidentnie zazdrosna, więc głaskałam obie.. Mikunia dąży do kontaktu z Notką, czasami gdy ona śpi przychodzi i kładzie się obok.. nie wiem czy będzie jak dawniej, czy tez Notka zakodowała w swoim łebku ten czas po operacji Miki kiedy faktycznie się na niej koncentrowałam najbardziej.
Dzisiaj sobie zasnęłyśmy z mruczeniem w tle.. i ciepłem dwóch kotów.. a pogoda nie zachęcała do wstania..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lip 24, 2011 6:20 Re: WARSZAWA-Mikunia..wolna, zdrowa, szcześliwa..czas na dom?...

Kolejna nocka z Mikunią i Notką - już spały bliżej siebie bez syczenia i packów. Mikunia zaczęła stawiać warunki :!: "nie wierć się", "nie zmieniaj boku", "głaszcz mnie tylko pod brodą" i zaczęla bawić się w obgryzanie drobnych kostek w palcach ręki :D Ząbki ma ostre a po drugie nie mogę jej tego uczyć przecież..
Zazdrośnica też jest - wczoraj podczas zabawy przed snem w łóżku piorkami na patyku leżala obok Kubusia. Jak tylko Kubuś upolował piórko pikerwszy to ona go łapami pacała (ale chyba dość mocno) po łebku. W końcu Kubuś się wściekł i jej oddał. Nie wnikałam tylko pilnowałam aby oczu sobie nie wydrapały.

Wiem już na pewno, ze Mika traktuje sucha karmę jako przekąskę a nie podstawę żywienia. Podstawą jest najlepiej mięsko i mokra karma. :wink:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lip 24, 2011 8:47 Re: WARSZAWA-Mikunia..wolna, zdrowa, szcześliwa..czas na dom?...

Wie dziewczyna co dobre :P
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie lip 24, 2011 13:35 Re: WARSZAWA-Mikunia..wolna, zdrowa, szcześliwa..czas na dom?...

Pozdrawiamy niedzielnie :1luvu:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie lip 24, 2011 20:55 Re: WARSZAWA-Mikunia..wolna, zdrowa, szcześliwa..czas na dom?...

Mikuni zabawy piorkami na oparciu wersalki :D

Obrazek Obrazek Obrazek

Razem z Kubusiem :D

Obrazek

I igraszki przed snem w łózku - oczywiście z piorkami :D

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lip 25, 2011 6:28 Re: WARSZAWA-Mikunia..wolna, zdrowa, szcześliwa..czas na dom?...

Witam poniedziałkowo - pogoda istnie kocia, najchętniej poleżała bym sobie w towarzystwi kotów ...
Miziaki dla kociastych :kotek:
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Pon lip 25, 2011 7:01 Re: WARSZAWA-Mikunia..wolna, zdrowa, szcześliwa..czas na dom?...

Cudne fotki! :)
Witajcie z rana :P
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lip 25, 2011 7:18 Re: WARSZAWA-Mikunia..wolna, zdrowa, szcześliwa..czas na dom?...

Wczoraj jak się położyłam do łóżka od razu przybiegła Mika i wcale nie miała ochoty na zabawę tylko na spanie - ślepki jej sie zamykały gdy starała się uwaznie na mnie i na to co robię patrzeć.
Spałyśmy razem pół nocy, Mika wtulona w mój brzuch.. potem poszła na chwilę spać na swoją budkę (byłą budkę Dużej ktora nie może mi tego wybaczyć i opracowuje strategię odebrania swego) i nad ranem znów przyszła do mnie - tym razem leżała koło mojej twarzy, aż w końcu łepek oparła o moje czoło i mrrrruuuuuczaała..... :wink:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lip 25, 2011 7:28 Re: WARSZAWA-Mikunia..wolna, zdrowa, szcześliwa..czas na dom?...

Marzenia11 pisze:Wczoraj jak się położyłam do łóżka od razu przybiegła Mika i wcale nie miała ochoty na zabawę tylko na spanie - ślepki jej sie zamykały gdy starała się uwaznie na mnie i na to co robię patrzeć.
Spałyśmy razem pół nocy, Mika wtulona w mój brzuch.. potem poszła na chwilę spać na swoją budkę (byłą budkę Dużej ktora nie może mi tego wybaczyć i opracowuje strategię odebrania swego) i nad ranem znów przyszła do mnie - tym razem leżała koło mojej twarzy, aż w końcu łepek oparła o moje czoło i mrrrruuuuuczaała..... :wink:

:1luvu:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon lip 25, 2011 7:45 Re: WARSZAWA-Mikunia..wolna, zdrowa, szcześliwa..czas na dom?...

Mkunia & Cat TEam pozdrawiają wszystkich odwiedzających wątek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lip 26, 2011 18:02 Re: WARSZAWA-Mikunia..wolna, zdrowa, szcześliwa..czas na dom?...

Dzisiaj kociambry nie spały ze mną - dopiero nad póżnym ranem obie panny zameldowały się w łózku - Notka była bliżej mnie, więc zaczęłam ją delikatnie głaskać wyciągniętą ręką. Mika leżała na wysokości nóg i na ten widok podniosła się i z wyrzutem w slepkach przyszła i położyła mi łepek na twarzy do głaskania - słodziak na maksa i to z charakterkiem :D :D :D :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lip 27, 2011 7:30 Re: WARSZAWA-Mikunia..wolna, zdrowa, szcześliwa..czas na dom?...

Spanie ze mną jest już standardem.

Mruczenie nawet gdy nie jest głaskana jest pewną nowością :D .

Mika mruczy cały czas, właściwie to mruczenie to mnie nawet budzi. mruczy i ugniata przednimi łapkami koldrę.
Mika uwielbia się bawić.
Mika poluje.
Mika zachowuje się jak pełnowartościowy kot - rzuca się, skacze, robi fikołki, warczy, pomiaukuje..

Mika polubiła się z Kubusiem - razem się ganiają, bawią, biją.. :D :D :D
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lip 27, 2011 9:34 Re: WARSZAWA-Mikunia..wolna, zdrowa, szcześliwa..czas na dom?...

Ale Ci zazdroszczę postępów Miki. Z Franią idzie wolniej ale ona ma ograniczenia :roll: no ale tak czy tak do przodu :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DTuMacieja, Google [Bot], kasiek1510, Majestic-12 [Bot] i 20 gości