Fulda - dzika tri zniknęła bez wieści

I wiele wiecjej. Agus mocno bede myslec o pomyslne rozwiazanie.

Czyli teraz już zgrabniej poszło łapanie? :wink:

Jak się czuje Fuldzia ?

Fulda nawalona jak samolot. Nawet ja glaskalam!

Niech ktoś Ci zrobi foto z Fuldą na kolanach. Potem będziesz reklamowała ją jako miziastą. :mrgreen:

Super pomysl Mirka :ryk:

Wreszcie udało się pogłaskać Fuldę :lol:

Proponuję ,żebyś korzystała z okazji ,bo jak dojdzie do siebie
to może pokazać wam co myśli o takim znęcaniu się nad kotem :lol:

Annaa pisze:Wreszcie udało się pogłaskać Fuldę

Proponuję ,żebyś korzystała z okazji ,bo jak dojdzie do siebie
to może pokazać wam co myśli o takim znęcaniu się nad kotem

Albo może jej się właśnie spodoba. Jak nie zna takiego " stanu" to nawet nie wie co traci :lol:

zle sie czuje biedna

villemo5 pisze:zle sie czuje biedna

dojdzie do siebie . Jeśli tylko będzie "kupa i siku" to nie będzie żle.

Oooo! Udało się złapać i ciachnąć! :lol:

To chyba normalne, że źle się czuje, jeszcze doba nie minęła nawet :roll:

mmk pisze:Oooo! Udało się złapać i ciachnąć!
To chyba normalne, że źle się czuje, jeszcze doba nie minęła nawet

To akurat nie jest reguła, moja kotka po sterylce po 12 godzinach wariowała jak głupia. Ale faktycznie ma się prawo żle czuć..trzymamy wiec kciuki :ok:

I oczywiście zaraz migiem do nowego domku :wink:

Strasznie biedna jest... Skuliła się na półeczce za kibelkiem i siedzi. A Durny TŻ chciał ją już na pokoje wypuszczać. Jedzonkiem sie nie zainteresowała. Bidulka, a nawet jej przytulić nie można.

villemo5 pisze:Strasznie biedna jest... Skuliła się na półeczce za kibelkiem i siedzi. A Durny TŻ chciał ją już na pokoje wypuszczać. Jedzonkiem sie nie zainteresowała. Bidulka, a nawet jej przytulić nie można.

Jutro juz bedzie dobrze Agus. Figusia tez troche potrzebowala, zanim bylo dobrze i skulona pod lozkiem siedziala.

Biedulinka ...

Ale to minie i za chwilkę dojdzie do siebie. Dobrze, że juz po wszystkim :ok:

Fulda - dzika tri zniknęła bez wieści

Kto przegląda forum