Arni - ma wymarzony Dom! [*]

Czary mary hokus pokus.....ja cały czas myślami i czarami z Wami :mrgreen:

No to po wizycie

Domek według mnie jest naprawdę super :ok:

W domu mieszka 2 letni kot Cezar, który został przez Państwa zdjęty z drzewa jako małe kociątko. Cezar dołączył do 15 letniego pieska, który zmarł w wieku 17 lat na początku października tego roku. Od dwóch lat Państwo mają zabezpieczony balkon siatką :ok:

kotek je RC suchą i mokrą i inne wypasione karmy. Jest wykastrowany. To wszystko jest bardzo ważne, ale najważniejsze jest to, w jaki sposób Państwo mówią o swoim pupilu. Bardzo ciepło, z uczuciem, z uśmiechem. Miłe też było to, że Państwo przyszli całą rodziną - wraz z dorosłą córką

Naprawdę bardzo fajni ludzie.
Teraz tak naprawdę wszystko zależy od tego, jak koty się dogadają. W sobotę mamy rewizytę już z Arnim u Państwa i prawdopodobnie kotek zostanie...... bardzo, bardzo bym chciała, żeby chłopcy się dogadali, żeby się polubili. Od tego wszystko zależy. Oczywiście uświadamiałam Państwa jak może przebiegać dokocenie, uprzedziłam o tym. Mam więc ogromną nadzieję, że Państwo także wykażą dużo cierpliwości na tę sytuację.
Matko, jak ja się boję, żeby wszystko bylo dobrze, echhhhhhh :roll:

Bo dom fantastyczny. Oby był domem na całe życie dla Arniego.

Cioteczki musicie mnie wspierać w pozytywnym myśleniu przez najbliższe dni :1luvu:

Arni na walizkach, Arnina walizkach

magdaradek wszystko bedzie dobrze :ok:

Będziemy wspierać, od tego jesteśmy

I wszyscy życzymy Arniemu szczęścia :ok:

I bajo bongo :ok:

Arni się pakuje bo BĘDZIE dobrze :ok:

Madziu, dzięki za info, wszystko będzie dobrze :ok:

już spieszę ze wsparciem
a to jest pozytywne myślenie :arrow:

Wspieramy, wspieramy

niech matka pomału zmieni tytuł posta bo się Arni wkurzy, toć domek już jest!!!

Musi, musi się udać!

:ok:

Madziu Droga, nieustające, gorące kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!