K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 27, 2010 14:43 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

miszelina pisze:To może 18.00? Pasuje?


Miszelinko, a nie zechcialoby Ci sie od razu sprzatnac i padac jesc? tzn. przejac moj dyzur? :oops:

albo nie! jednak moge i przy okazji przymierze koszulki. O ile jeszcze tam sa... :P
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Wto kwi 27, 2010 15:40 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

kosma_shiva pisze:
miszelina pisze:To może 18.00? Pasuje?


Miszelinko, a nie zechcialoby Ci sie od razu sprzatnac i padac jesc? tzn. przejac moj dyzur? :oops:

albo nie! jednak moge i przy okazji przymierze koszulki. O ile jeszcze tam sa... :P


kto jeszcze? we czwartek chciałabym posłać dalej

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 27, 2010 15:47 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

2 koty od Pana I. - Leo i Cleo poszły do domu. Adoptował jej Pan Turnau :-) (chyba ojciec)

Tweety Pan G. do weta ma termin na jutro na godzinę 19.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 27, 2010 16:01 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Tweety pisze:Karaluchu - do której jesteś w domu?
Rano znaczy się? Mogę do 7:30.
A tak zupełnie OT - skąd właściwie pochodzi Melvin? Jaki miał uraz? Bo dla mnie on zaistniał jak przebywał w KV i trzymałam go do rtg (pierwszego chyba), wtedy jeszcze miał ogon. A co wcześniej to nie wiem.

karaluch

 
Posty: 272
Od: Sob lut 11, 2006 20:03

Post » Wto kwi 27, 2010 16:05 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Tweety pisze:[...]

A na koniec coś co mnie rozwaliło już zaraz na początku dzisiejszego dnia, wrażliwsi niech nie patrzą

to jest Rudek, kot znaleziony w okolicach Myślenic, wygląda jakby coś gadał

[foto]

ale on nie mówi, jego ktoś tak urządził, że żuchwa sobie a "futeralik" na żuchwę sobie :evil: :cry:

[foto]

Doktor Maja zapytała mnie czy jesteśmy w stanie pomóc osobom, które go przygarnęły i opłaciły już część leczenia opłacić operacje plastyczną, która przywróci kotu normalny wygląd i pochowa przede wszystkim te nagą żuchwę


O, niee.... :placz: :placz:
Ostatnio edytowano Wto kwi 27, 2010 16:33 przez marikita, łącznie edytowano 1 raz
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 27, 2010 16:30 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Czy można prosić o nieużywanie zdjęć tego kotuszka w cytatach ?
I czy powstanie w AFN-ie jakiś sub-fundusz na jego leczenie?

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Wto kwi 27, 2010 16:35 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

kitkowa pisze:Czy można prosić o nieużywanie zdjęć tego kotuszka w cytatach ?
I czy powstanie w AFN-ie jakiś sub-fundusz na jego leczenie?


Przepraszam, nie wiedziałam. Wyedytowałam post.
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 27, 2010 16:47 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

kitkowa pisze:Czy można prosić o nieużywanie zdjęć tego kotuszka w cytatach ?
I czy powstanie w AFN-ie jakiś sub-fundusz na jego leczenie?


oczywiście, dopisek koty Kraków-Rudek

oj, ciężki dzisiaj dzień, ciężki...

Kociaki u Miuti - z 4 maluchów przy życiu są trzy, w tym dwa kolejne nie bardzo, możliwe, że jakieś wady wrodzone, bo jedno jest strasznie wychudzone i malusie

W Gdowie są 4 maluszki 1-dniowe, zostaną z matką do 2 m-cy, potem mamusia na ciachnięcie, maluchy, jeżeli pani nie znajdzie im domu to da znać.

Batowice (to ten kontakt od Dominiki) - 4 kociaki 1-tygodniowe, j.w. ale i kotka, która prawdopodobnie zaszyła się gdzieś do porodu i 2 do złapania na już i do ciachnięcia.

Dąbie, al. Pokoju 22, dziki kocurek utykający na tylną łapkę i mający zgruchotana przednią, schował się pod samochody a potem zniknął.

Szpital Babińskiego, domowa kotka, wyrzucona, bo ... wiadomo :evil: Możliwe, że właśnie rodzi, bo panie straciły ją z oczu zanim Edit_f nadciągnęła a jak ją karmiły to tak wyglądała jakby miała urodzić nad miską.

Pracuj człowieku przy takich telefonach :evil:

Edit_f, Twój Filip idzie do Namidy po długim weekendzie na DT

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 27, 2010 21:15 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Tweety pisze:Edit_f, Twój Filip idzie do Namidy po długim weekendzie na DT

Zgadza się :P

Mam pytanie odnośnie Rudaska: czy tą żuchwę wystarczy przyszyć? Czy to bardziej skomplikowana operacja?
Czy każdy weterynarz może to zrobić, czy szukacie kogoś ze specjalizacją?
Jakie mniej więcej koszty mogą wchodzić w grę?
Rozumiem, że sprawa jest mega-pilna?

Może mogłabym jakoś pomóc...

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Wto kwi 27, 2010 21:37 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

_namida_ pisze:
Tweety pisze:Edit_f, Twój Filip idzie do Namidy po długim weekendzie na DT

Zgadza się :P

Mam pytanie odnośnie Rudaska: czy tą żuchwę wystarczy przyszyć? Czy to bardziej skomplikowana operacja?
Czy każdy weterynarz może to zrobić, czy szukacie kogoś ze specjalizacją?
Jakie mniej więcej koszty mogą wchodzić w grę?
Rozumiem, że sprawa jest mega-pilna?

Może mogłabym jakoś pomóc...


Rudek jest w Myślenicach w Theriosie, tam go leczą. Dr Ingarden jest chirurgiem i sobie poradzi tylko ludzie, którzy go znaleźli i opłacili wstępne leczenie nie poradzą sobie finansowo

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 27, 2010 21:42 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Lola przywieziona z Agamy po sterylce i szczepieniu.

Ratatuj i Szatuj po kastracji.
Ratek pojechał do Patki_ na DT, dzięki bardzo za pomoc.

Szatuj ma stracha przed psem - kastapra, czy możesz wziąć jutro jego, a nie Lolkę?
On jest miziak, tylko lekko wystraszony. Śliczny Benny kuleczka. Do szczepienia za tydzień u dr Szpeyera. Jeśli nie dasz rady podjechać, jakoś pomożemy.

to był bardzo długi dzień.

ze złych wieści: Neska i Vincent nie żyją. Neskę przejechał samochód, choć jeżdżą tam rzadko. :( Vincent miał wg weta białaczkę [myślę, że FIP też.]
w związku z tym, że i Pablo i Vincent mieli FIP, a może też bialaczkę, dziś test na FelV miała Frida, jest ujemny. Za dwa tygodnie ma szczepienie piątką.
[Reszta moich rezydentów też przetestowana i ujemna]
Obrazek

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 27, 2010 21:48 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

Yhy, czyli Rudek już zakwaterowany u weta.
To na nic się nie przydam raczej.
Mam w rodzinie 2 weterynarzy i mogłabym u nich żebrać/negocjować :mrgreen:
Ale to chyba nie ma sensu kota wozić (poza Krakowem).

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Śro kwi 28, 2010 7:28 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

_namida_: super, że bierzesz Filipa, strasznie się skarży w tej klatce..

wczoraj bura kotka dostała przedostatni zastrzyk.. dziś (mam nadzieję) ostatni: miszelina i Tunisia? bura jest naprawdę bardzo spokojna.. pod koniec tygodnia wezmę ją na kontrolę.. dwie buraski z podchorążych pasowałoby jeszcze odrobaczyć, no i wkrótce wypuścić..

wczoraj czarną koteczkę, która to była w klateczce z buraską, wypuściłam na stare śmieci.. tam będzie miała dobrze..

Filip straszny pieszczoch.. wczoraj go przeglądnęliśmy gruntownie, a wislackikot wyciągnął kleszcza..
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Śro kwi 28, 2010 7:49 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

edit_f pisze:_namida_: super, że bierzesz Filipa, strasznie się skarży w tej klatce..

wczoraj bura kotka dostała przedostatni zastrzyk.. dziś (mam nadzieję) ostatni: miszelina i Tunisia? bura jest naprawdę bardzo spokojna.. pod koniec tygodnia wezmę ją na kontrolę.. dwie buraski z podchorążych pasowałoby jeszcze odrobaczyć, no i wkrótce wypuścić


Tak, będziemy dzisiaj o 18.00
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro kwi 28, 2010 8:10 Re: K-ów, zbieramy na czytnik czipów, prosimy o wsparcie.

miszelina pisze:
edit_f pisze:_namida_: super, że bierzesz Filipa, strasznie się skarży w tej klatce..

wczoraj bura kotka dostała przedostatni zastrzyk.. dziś (mam nadzieję) ostatni: miszelina i Tunisia? bura jest naprawdę bardzo spokojna.. pod koniec tygodnia wezmę ją na kontrolę.. dwie buraski z podchorążych pasowałoby jeszcze odrobaczyć, no i wkrótce wypuścić


Tak, będziemy dzisiaj o 18.00


to może też odrobaczycie bure panienki? dla Tunisi to małe piwo :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 293 gości