ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI-help! -dt to życie - maluchy;Endo[*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 13, 2010 12:50 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- Gwiazdeczka odeszła [*]

alessandra pisze:wieści o Niuni, z którą było bardzo kiepsko, na szczęscie wyzdrowiała:
joluka pisze:malutka kicia prawie zdrowa - resztka kataru i świerzba to już pryszcz!

Niunia czeka na wtorkowy zabieg u dr Garncarza, dostała Biogen na uodpornienie, Oridermyl wpuszczamy do uszu, kropelki do oczu. Ale malutka przytula się, bawi i je normalnie i - co najważniejsze - kuwetkuje!!!

trzymamy kciuki za wizyte jutrzejszą


Kochany Klubiku Ślepaczkowy! Dziękuję za wszystkie kciuki i wsparcie dla Niunieczki - melduję, że dziewczynka jest po zabiegu, wszystko przeszło zgodnie z planem, teraz mała dochodzi do siebie.
Pozdrawiamy ciepło!!!! :1luvu:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto kwi 13, 2010 14:04 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- Gwiazdeczka odeszła [*]

głaski dla małej, teraz już moze byc tylko lepiej :ok:
joluka, zaglądnij czasem do nas, w wolnej chwili, zapraszamy i powoli szukamy domku dla Niuni, daj znac, kiedy, a wpisze ja do galerii kotków wyjątkowych na naszej klasie :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto kwi 13, 2010 14:10 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- Co z kotkami z Torunia, ktos wie?

jak w tytule, chodiz o te koteczki:
Becia_73, czy wiadomo, co dzieje się z tymi kotkami?
becia_73 pisze:Poszukuja domku na CITO dwie siostry, podobno miłe, kochane około 10 mies kotki...ale urodziły się z bardzo chorymi oczkami ;
Czarna koteczka nic nie widzi, a czarno-biała nie ma jednego oka. PILNIE szukają domu poniewaz ich los wisi na wlosku :( ( :roll: ).ObrazekObrazekObrazek

Może gdzieś ,ktoś szuka....to proszę pamietajcie o tych bidulkach.

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto kwi 13, 2010 14:24 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- Gwiazdeczka odeszła [*]

alessandra pisze:głaski dla małej, teraz już moze byc tylko lepiej :ok:
joluka, zaglądnij czasem do nas, w wolnej chwili, zapraszamy i powoli szukamy domku dla Niuni, daj znac, kiedy, a wpisze ja do galerii kotków wyjątkowych na naszej klasie :wink:



Alessandro - dziękuję bardzo!!!!!!!!!!

chciałabym, żeby malutka została u nas, ale boi się niestety naszego psa i innych kotów - potrzebuje bardzo spokojnego, uporządkowanego w funkcjonowaniu domku, w którym byłaby jedynaczką....

jeśli Andżelika z Radomska się zgodzi, to założę malutkiej allegro, jak już dojdzie do siebie i porobię jej trochę fajnych zdjęć (napisałam sobie przed chwilą tekst do tego ogłoszenia i już się poryczałam - nie chcę myśleć, co będzie, jeśli przyjdzie mi ją oddać.... :cry: )

dziękuję za propozycje NK - byłoby super! :1luvu:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto kwi 13, 2010 14:53 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- Co z kotkami z Torunia, ktos wie?

Za rekonwalescencję Niuni :ok: No i oczywiście za domek :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 13, 2010 16:27 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- Co z kotkami z Torunia, ktos wie?

POMOCY!
W czwartek mialo być lapanie dorosłych kotow i maluchów z Dzielnej, przed chwilą okazalo sie, ze miejsce w lecznicy dla kotkow nieaktualne! pilnie - do czwartku - poszukuję dt dla tych kotków, mają chore oczy! inaczej zostana tam na zawsze :(

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto kwi 13, 2010 18:35 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- Co z kotkami z Torunia, ktos wie?

Czaplinek w czwartek ma operację usunięcia oczka. Prosze trzymajcie za niego :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Śro kwi 14, 2010 8:24 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- Co z kotkami z Torunia, ktos wie?

alessandra pisze:jak w tytule, chodiz o te koteczki:
Becia_73, czy wiadomo, co dzieje się z tymi kotkami?
becia_73 pisze:Poszukuja domku na CITO dwie siostry, podobno miłe, kochane około 10 mies kotki...ale urodziły się z bardzo chorymi oczkami ;
Czarna koteczka nic nie widzi, a czarno-biała nie ma jednego oka. PILNIE szukają domu poniewaz ich los wisi na wlosku :( ( :roll: ).ObrazekObrazekObrazek

Może gdzieś ,ktoś szuka....to proszę pamietajcie o tych bidulkach.


Juz jakis czas nie dzwonilam do tej kobiety.
na ogloszenia zerowy odzew :(
No byla chetna jedna osoba, ale napisala wprost, ze zadnych zabezopieczen nie zrobi, bo nikt takich nie ma i nic kotom nie jest... :evil:
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro kwi 14, 2010 11:31 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- Co z kotkami z Torunia, ktos wie?

joluka, czekam zatem na informacje w sprawie ogłoszenia Niuni, wezmę tekst Twój z allegro i poprosze o kontakt do Ciebie;
IKA, trzymamy wszyscy mocno kciuki za Czaplinka :ok: , strasznie nie lubię stanu pooperacyjnego po tym zabiegu, takie biedulinki, że serce sie kraje, wiemy,ż etak tzreba i będzie lepiej, ale jak wytłumaczyc to kotu? :(
lidiya, dziękuję za wiadomość, szukamy wciaz intensywnie domu dla tych futerek :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 14, 2010 13:57 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- pilne dt dla maluszków wa-wa

wiem, ze się powtarzam, ale :( :
potrzebuję pilnie tdt dla 3 2-3 miesięcznych maluchów (dostarczymy klatkę) na okres ok 2 tygodni - czyli leczenia i zaszczepienia. Potem je zabiorę.Dostarczę karmę, leki, zabiorę do okulsty, ale przed zaszczepieniem NIE MOGĘ zabrać - i ja, i inne osoby chętne do pomocy mają kwarantannę po pp. Jeśli do jutra do 16 nie znajdzie sie dt, kotków nie złapiemy, a rodziców nie wysterylizujemy. Sytuacja jest naprawdę podbramkowa, a kotki moga stracić wzrok.... jeśli już to się nie stało...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro kwi 14, 2010 14:02 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- pilne dt dla maluszków wa-wa

Never dzwoni do Ciebie :twisted:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Śro kwi 14, 2010 14:24 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- pilne dt dla maluszków wa-wa

nikt nie dzwoni :(
Iko, szukam kogoś z W-wy na 2 tygodnie, przede wszystkim musze zabrać koty do okulisty..., wyleczyć i zaszczepić.
ja ich nie mam gdzie umieścić PO złapaniu, nie moge ich zabrać do siebie nawet na dzień, nie mam co z nimi zrobic do czasu zaszczepienia niestety. A klucz do piwnicy muszę oddać jutro :roll:

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro kwi 14, 2010 21:45 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- pilne dt dla maluszków wa-wa

Cynamon może do Poznania pojedzie :ok:
kciuki za Czaplinka :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Czw kwi 15, 2010 13:02 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- pilne dt dla maluszków wa-wa

Przed chwila wróciliśmy od veta. Czaplinek jest po usunięciu oczka i dodatkowo został wykastrowany. Chirurg powiedział, ze w ostatnim momencie przyszliśmy. Jeszcze trochę a oczko by sie rozlało. Ponieważ malutki jest jeszcze trochę dzikusem w oczku nie ma drenu, aby dodatkowo go nie stresować. Mam zapas leków do poniedziałku. I mam wielka nadzieję, że teraz już będzie dobrze. Zaczyna sie wybudzać, ale zamknęłam do w kontenerku, żeby za bardzo się nie przemieszczał. Co nie zmienia postaci rzeczy, że jak go wykładałam, aby wymienić posłanko to zaczął na mnie mruczeć basem. Czyli cały Czaplinek :ok: :ok: :mrgreen:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Czw kwi 15, 2010 14:52 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- pilne dt dla maluszków wa-wa

Iweta pisze:Byłam wczoraj we Wrocławiu. Znam diagnoze i nadal nie moge uwierzyć ale Bodzio nie bedzie widział :(

Ma odklejoną siatkówke i nic już nie da sie zrobic. Pan doktor powiedział, że bardzo mu przykro , że musi mi to powiedziec ale jesli byłaby jakakolwiek szansa to by spróbował ja wykorzystać, ale jej nie ma.
Bogus prawdopodobnie ma uszkodzony centralny układ nerwowy, jest to zapewne po jakims urazie. Jak juz pisałam Bodzio gdy był całkiem mały został przygarniety przez jakąś babcie, która mi opowiadała, ze ledwo powłóczył nogami, był u niej kotem wychodzacym, mimo, ze był głuchy :evil:
Potem ja go zabrałam gdy prawie wpadł pod mój samochód, nie przyznałam sie tej babci, ze jest u mnie bo powiedziała, że bedzie wychodził na dwór, a ona mieszka przy ruchliwej drodze i tak został moim kotem. Jest u mnie ponad trzy lata.
Mysle teraz , ze to moja wina, bo przeciez od "zawsze" wiedziałam, ze nie słyszy i żle widzi, a takze jest mało sprawny. Zawsze myslałam, ze to na wskutek jakiegoś urazu ale nie myslałam, ze to moze sie pogłębic :placz: Moze gdybym przewidziała, wpadła na to, sama nie wiem co ale moze gdybym wczesniej pomyslała o okuliscie to Bogdan by widział?

Jak zwykle głodziłam biedaka, bo przypuszczałam, że dostanie "głupiego jaska" żeby można go zbadać, ale nie ! jednak jak ktoś jest specjalista to spojrzy i wie co dolega. Jak tylko wyjęłam Bodzia z koszyka i nawet nie zdążyłam go dobrze postawić na stole a dr Kiełbowicz spojrzał mu w oczy i już wiedział, ze to ciężki przypadek. Potem wziął latarkę, szkło powiększające, zasunął rolety i spojrzał w oczy, wierzgającemu Bodziowi i.....już wiedział, ze ma odklejoną siatkówkę 8O i teraz mnie trapi takie pytanie, jak to możliwe, że dr Gierek, spremedykował go, oglądał dno oka i nie tylko i nic nie zauważył skoro tyle osób pisze, ze to taki dobry lekarz :roll: Chyba jednak jeszcze dużo musi się nauczyć 8)

Mozliwe, że ten ostatni wylew, od którego zaczęłam chodzic po lekarzach był spowodowany jakimś nowym urazem dlatego tak nagle zaczał tracic wzrok. Mozliwe, ze spadł z czegos, bo on uwielbia sie spinać mimo, ze jest mało sprawny. Teraz zreszta tez sie spina, albo na stół w pokoju albo w kuchni, włazi na fotel, chodzi po schodach w góre i w dół , radzi sobie całkiem dobrze, ale mnie tak bardzo jest żal, ze on już nigdy nie bedzie widział myszki na oknie Obrazek , ruszających listków czy piłeczki, którą mu rzucę :crying: Musze nauczyc sie z tym żyć, bo Bogus ma dopiero ok 3,5 roku i jeszcze dużo zycia przed nim (mam taka nadzieje) :roll:

Dzieki za trzymane kciuki, za udział w bazarkach i za wsparcie

Obrazek...Obrazek...Obrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, olabaranowska, puszatek i 1491 gości