Zakocona-to raczej cos duzo bardziej skomplikowanego niż niedobory, to raczej uszkodzenie móżczku, albo nawet jakies porazenie.
Zreszta, pojedziemy z nia do dobrego weterynarza w przyszłym tyg, teraz jest na urlopie.
Teraz jej zaburzenia sa takie nawet urocze, poki jest małą pchełką, ale jak urosnie to chyba nie bedzie tak rózowo-jesli nic sie nie da zrobic.
kicia widzi, ale raczej nic nie słyszy.
Zdamy sie na opinie dr Olendrowej-jesli powie, ze nie jest dobrze,że to sie bedzie jeszcze pogłębiać kicia moze bedzie uspiona

.
No chyba ,ze znalazłby sie dla niej tu jakis cudny dom, ktory bedzie jej odpowiednio pilnował.
ale to marzenia scietej głowy
----------------------------------------------
w schronisku znów nowa kicia-w zaawansowanej ciazy-buro-biała.w piatek czeka ja sterylka.
Macius nadal nieruchomy, nic nie je,nie pije
Kicio z rozwalona szczęka -Bonifacy-duzo lepiej, on moze chyba wrócic na swoje podwórko-musze jeszcze dopytać
Zolin, Brina i Gaja nadal dzikawe, przestraszone, to byłyby przytulaste koty ,gdzyby nie ten beton co rzucał w nie kamieniem, wrrrr
Neska chce rozwalic klatke jak nas widzi, na rekach od razu mruczy.
kici z oczkiem, czyli Sigmie-zaczyna cos w tym oku sie robic, jakby to zmniejszyło sie troche, poleciało troche ropy.Zabieg dopiero w przyszłym tyg, czekamy na powrót weta z urlopu.
Na kociarni tłoczno, mamo, ile one teraz szamają

, niedobrze
nikt nie chce dorosłych kotów.
Charm-dałabvys rade porobic troche ogłoszen w necie? posłałabym Ci tresci itd
Te koty nie maja nigdzie ogłoszen w tej chwili, wiec ludzie skad maja o nich wiedzieć.