Jeżeli mogą być zwykłe kuwety, z takich najtańszych w sklepie zoologicznym, to mogę kilka kupić (nie wiem ile potrzeba). A miseczki kocie?
Ze trzy polarowe kocyki, ręczników kilka, ilości będę mogła określić po niedzieli.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
przyjaciel_koni pisze:Mogę tak na szybko w skrócie napisać najważniejsze:
1. Nie rozpieszczaj ! Nie lituj się zbytnio - to pies nie człowiek i inaczej odbiera Twoje sygnały.
2. Pozytywne doznania - wyłącznie w obecności dziecka i męża.
Tu trochę wyjaśnię: pies musi zauważyć, że w momentach, kiedy dostaje smakołyk, jest głaskany itp. towarzyszy Ci dziecko lub mąż.
Dobrym posunięciem jest to co robisz - dziecko głaszcze psa wraz z Tobą (pod kontrolą !) Sprawdź czy lubi parówki ! Za właściwe zachowania w obecności dziecka, męża - nagroda ! (Kawałki parówki - małe ! Pies rejestruje ilość podań, nie wielkość porcji !)
W czasie kiedy ich nie ma przy Tobie - staraj się ignorować zachętę do głaskania, nie bierz na kolana !
3. Pamiętaj, że sunia nie miała kontaktu z dziećmi i być może z innymi ludźmi (oprócz bezpośredniej opiekunki). Ona się tych prawidłowych relacji musi nauczyć.
Kaska pisze:Jana pisze:kasia79 pisze:Pozatym sumamet jest tylko na recepte.
No ale receptę niektórzy mogą zdobyć inaczej niż u weta
dawkowanie usuniete - przypominam, ze na forum nie ordynujemy lekow - to prawo jedynie wetow
bede wdzieczna za info na pw, jesli w innych watkow zauwazycie takowe wpisy
kordonia pisze:Dziewczuyny. Nie miałam zamiaru nic podawac na własną rękę.
Jestem wiecej niż pewna,ze moja wetka tego leku kotom nie podawała, i dlatego chciałam wiedziec, jak podają to Wasi weci, którzy mają doświadczenie w leczeniu KOTÓW tym własnie antybiotykiem- zeby pokazac wetce, i zeby sie do tego ustosunkowała.
Jana pisze:[(...)
kordoniu - skonsultuj z wetem, nie podawaj na własną rękę, według forumowych przepisów. Bardzo proszę.
Jana pisze:[(...)
Moje wetki długo się zastanawiały przed zaleceniem sumamedu moim klonom, robiły rozeznanie w róznych publikacjach, zwłaszcza pod względem skutków ubocznych [u]u kotów[/u]. Dawkowanie musi dobrane przez znającego się na tym weta i musi być dokładne, inaczej może mocno zaszkodzić. Schemat podawania też jest inny niż u ludzi.
Agn pisze:A tak BTW - które koty od Marzeny miały jeszcze testy? Zwłaszcza te wcześniej zabrane przez Modjeskę 15 marca - ktoś z DT robił?
I czy gdzieś znajdę info o tym, które koty są od której pani?
Anna_33 pisze:Gdzies na forum byl watek o sniezynkach, bialych kotach, nie wiecie przypadkiem gdzie? szukam i szukam..Na dogo wpadla mi w oczy cud sniezynka z puchatym bialo rudym ogonemMieszka w chlewiku, slaba,chuda..wiem, ze ten watek to nie miejsce, ale tyle Was tu zaglada, to moze mi ktos podpowie..
Modjeska pisze:Agn pisze:A tak BTW - które koty od Marzeny miały jeszcze testy? Zwłaszcza te wcześniej zabrane przez Modjeskę 15 marca - ktoś z DT robił?
I czy gdzieś znajdę info o tym, które koty są od której pani?
Wszystkie koty, które zabrałam pierwszym kotobusem były od Marzeny bo do Ireny nie chcieli nas wpuścić. Żaden nie miał na miejscu robionych testów bo tam nie ma na to warunków. Cool Caty potem testowała koty przy samochodzie ale nas już nie było bo gdybyśmy czekali to wróciłabym do domu w poniedziałek rano.
Koty trafiły do Ciebie, Mirki i Kordonii więc można w prosty sposób się dowiedzieć.
przyjaciel_koni pisze: należy podawać mniejsze porcje 2-3 razy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Majestic-12 [Bot] i 86 gości