Dlaczego...? :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto maja 31, 2011 22:48 Re: Dlaczego...? :)

No bomba zapachowa to byla faktycznie. Od wejścia do domu się w nos rzucalo :strach:

Za to dziś byl "dzień kąpania kota" - wszyscy obrażeni :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 01, 2011 23:53 Re: Dlaczego...? :)

felin pisze:No bomba zapachowa to byla faktycznie. Od wejścia do domu się w nos rzucalo :strach:

Za to dziś byl "dzień kąpania kota" - wszyscy obrażeni :mrgreen:

Często im fundujesz tę nieziemską przyjemność? :wink:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw cze 02, 2011 0:05 Re: Dlaczego...? :)

Circa dwa razy do roku. Późną wiosną - coby "przewietrzyć" futra po zimie i sezonie grzewczym - oraz wczesną jesienią - po powrocie z wakacji, żeby doprać po wszystkich letnich atrakcjach :wink:
Obraza przeszla - dziś przyjechala paczka z Zooplusa i jest wielkie pudlo do zabawy i dobre żarcie :D

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 02, 2011 0:39 Re: Dlaczego...? :)

Dlaczego rudy kot zajal przez zasiedzenie umywalkę?

Dlaczego dwukolorowy kot nawoluje domagajac sie glaskow mimo ,ze juz kilka porcji dostal?

Dlaczego Smakusia opchana wolowina do wypęku jest lekka i ma zapadniete boki 8O

Dlaczego koty maja same prawa,a ja same obowiazki? 8)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 02, 2011 6:04 Re: Dlaczego...? :)

Bo tak :mrgreen:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt cze 24, 2011 20:29 Re: Dlaczego...? :)

Dlaczego Mycha wywala jedzenie z miski, żongluje nim po całym mieszkaniu, a potem je zjada?

Kiciuchna

 
Posty: 54
Od: Śro kwi 27, 2011 23:41

Post » Pt cze 24, 2011 20:34 Re: Dlaczego...? :)

A koty mają same prawa, a my obowiązki, bo KOTY SĄ ŚWIĘTE i nie bez powodu były czczone przez Egipcjan :wink:

Kiciuchna

 
Posty: 54
Od: Śro kwi 27, 2011 23:41

Post » Pt cze 24, 2011 20:47 Re: Dlaczego...? :)

Kiciuchna pisze:A koty mają same prawa, a my obowiązki, bo KOTY SĄ ŚWIĘTE i nie bez powodu były czczone przez Egipcjan :wink:


One maja tak wysoka samoocene,ze juz nie trzeba im jej podnosic :ryk:

Dlaczego wyczesane,nakarmione koty patrza na mnie z niesmakiem?
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 24, 2011 20:49 Re: Dlaczego...? :)

Bo są najważniejsze :D

Dlaczego dwa gnojki lecą do jednej miski z żarciem skoro obok stoi druga tym samym żarciem napełniona?

Kiciuchna

 
Posty: 54
Od: Śro kwi 27, 2011 23:41

Post » Pt cze 24, 2011 20:51 Re: Dlaczego...? :)

Dlaczego nie można ich wytarmosić kiedy ma się na to ochote, ale tylko wtedy kiedy one tego chcą?

Kiciuchna

 
Posty: 54
Od: Śro kwi 27, 2011 23:41

Post » Pt cze 24, 2011 23:40 Re: Dlaczego...? :)

Dlaczego rudy, tchórzliwy kocur niepostrzeżenie i bezszelestnie przemyka się między nogami, wybiega na trawnik, nachapie się trawy i biegiem do domu, robi żałosne , ojojoj,
ojojoj i rzuca widowiskowego pawia na środku podłogi, potem dwa dni spokoju i przedstawienie powtarza od początku?

Dlaczego ten sam kocur potrafi się tak zakamuflować w sypialni ( do której nie ma wstępu na noc) mimo codziennego przeszukiwania i braku kryjówek że znajduje się dopiero rano, kiedy drze paszczę żeby go w końcu wypuścić?

Dlaczego biały, gruby, głuchy kocur kiedy był zdrowy mało nie zagryzł rudego tchórzliwego kocura byle tylko dostać się do jego weterynaryjnej karmy, teraz kiedy i on musi ją jeść odmawia współpracy?
Maks[*], Gru[*], Czesiek[*]
Dusiacz, Lalun,Malizna, Fit, Kuba

Dantete

 
Posty: 7
Od: Śro mar 23, 2011 19:06

Post » Sob cze 25, 2011 0:09 Re: Dlaczego...? :)

Dlaczego starszy rezydent rzuca pawia wylącznie na dywan? Nawet jak mu się zachce gdzie indziej, to zasuwa na dywan i zostawia "ptaka" centralnie na środku :twisted:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 27, 2011 21:50 Re: Dlaczego...? :)

Dzielny kotecek :kotek: . Zostawia hafty centralnie, żeby pańcia wiedziała, gdzie szukać :mrgreen: .

jola_pik

 
Posty: 594
Od: Sob kwi 16, 2005 23:20

Post » Pon cze 27, 2011 22:56 Re: Dlaczego...? :)

Ha, jakby się dalo w ogóle przeoczyć :roll: On zwykle pawiuje, jak za szybko wciągnie dużą ilość żarcia :evil:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 28, 2011 8:40 Re: Dlaczego...? :)

Dlaczego rudy kot, ktory zazwyczaj nie mial problemu z celnoscia, od jakiegos czasu, regularnie zostawia kloca przed kuweta? Nie zeby probowala w kuwecie i jej wypadlo - zwyczajnie wali przed wejsciem do kuwety. Zeby nie bylo - nic sie nie zmienilo, do tej kuwety juz sie normalnie zalatwiala, rznie na zewnatrz niezaleznie od tego kiedy kuweta byla sprzatana, nie ma sraczki.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 29 gości