DT Matahari- Srajdy podkocykowe- Tiris i banda kotów

» Pon lip 14, 2008 8:38

Małgosia daj numer i dane konta na PW (bo mi się zapodziały) - dostałem zwrot za studia akurat, a nie mam już swoich tymczasów, to podeślę chociaż z pięć dych na kocie stado

Kciuki są

» Pon lip 14, 2008 11:31

Przemek... bardzo dziękuję... wysyłam pw...

» Pon lip 14, 2008 20:41

u nas dziś cisza i spokój... footra grzeczne... Portek je sam, niewielkie ilości, ale je... i bawi się... a ja nie mam siły i ochoty na nic... dzień był okropny...

» Wto lip 15, 2008 20:20

Mam nadzieję, że brak wieści to dobra wiadomość

Ale kciuki profilaktycznie cały czas trzymam zaciśnięte :ok:

» Wto lip 15, 2008 20:29

u nas normalnie... Bazyl(iszek) wszczyna awantury... Pusia radośnie podstawia się pod mizianki i bawić się chce... hitem teraz jest nowa zabawka z myszka na sprężynie i piłeczką latającą dookoła... jutro sfocę i wstawię... a ja mam na tymczasowym tymczasie (na tydzień) pod opieką cztery dodatkowe maluchy... tak więc mój czas skórczył się jeszcze bardziej, czyli nie mam go kompletnie na nic... Portos je i nie ma pawików...

» Wto lip 15, 2008 21:56

To ja poproszę o zdjęcia nowej zabawki - bo jakoś nie kumam o co w tym biega

» Śro lip 16, 2008 11:45

mamy gości... czworo maluszków z tego wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77 ... sc&start=0
będą u nas tydzień... dwa - Lucek i Tolek - latają po pokoju... już Portek się znimi bawił... dwa - Muffinka i Kostek na razie siedzą w klatce... i też nie narzekają

Gabi jednak ma coś po Grudzi - charakterek... panna wychodzi już śmiało do przedpokoju i kuchni... wrzeszczy na koty będące w pobliżu... Frodo wieczorem nawet sie nie ruszył jak na niego nasyczała... Bajer stale dokucza jakiejś lasce... Filemon przeprowadził się w kuchni z parapetu na lodówkę...

» Śro lip 16, 2008 12:01

O! Moja miłość Muffinka u Ciebie na wakacjach jest

» Śro lip 16, 2008 18:22

są wyniki biopsji Filemona... z tego co mówił doktor Bartek, na babski rozum, chłopak ma stan zapalny węzła chłonnego... to dobra wiadomość...

ale... na stronie prowadzonej przez BajkęBB ktoś robi mi koło pióra... nie wiem jaki ma cel w tym... przykro mi po prostu bardzo... nie mam zamiaru się tłumaczyć, ale to ktoś kto mnie zna, kto być może był u mnie w domu i dlatego boli to jeszcze bardziej... dlatego wolę zdecydowanie towarzystwo kotów - one nie spiskują, nie oszukują, nie mataczą...

» Śro lip 16, 2008 18:31

Mataharii, że tak brzydko powiem - olej ciepłym moczem

Szkoda zdrowia i nerwów na takie anonimowe bezpodstawne oskarżenia
Ktoś czegoś ewidentnie Ci zazdrości i kuje go to niemiłosiernie.
Robisz kupę dobrej roboty. A zawistni i zazdrośni i złośliwi będą zawsze. Tylko nie można im pokazywać, że nas to rusza.
Trzymaj się!