Witajcie Dziewczyny
Własnie się zastanawiam czy wychodzić na wieś czy siedzieć w domu i udawać ze niczego nie wiedzę
Ale to nie jest chyba żadne rozwiązanie
To co wieduję gdy robię codzienny obchód,zwala mnie z nóg coraz bardziej
Jest tyle Kocic w ciąży że włos mi na głowie staje
Na dodatek jest Kot w zakładzie gdzie mąż pracuje i pracownicy chca go zabić
Na razie nie wiadomo czy to Kot czy Kotka,ale jeśli to Kotka to mozliwe że już zaciążona
Mąż wczoraj robił awanturę tym co mają zamiar Kota dopaść i zabić
Jestem ,zrozpaczona i bardzo rozwścieczona
Wiem że muszę cos z tym zrobić
Pozdrawiam Was serdecznie