Koty Babci i Rustie I

» Czw gru 11, 2008 12:23

kciuki za zdrowie babci

» Czw gru 11, 2008 12:40

Pozdrowienia dla Babci, niech zdrowieje szybko - i niech się trochę oszczędza :ok:

» Czw gru 11, 2008 12:48

mahob pisze:Pozdrowienia dla Babci, niech zdrowieje szybko - i niech się trochę oszczędza

yyy, mamy na myśli tą samą babcię? :lol:

Właśnie poczuła się urażona, że mama nie poprosiła ją o pomoc przy świątecznych porządkach. Bo umyć okna i podłogi w 3piętrowym domu to jest raz, dwa, żaden wysiłek, a tak to siedzi w domu i się nuuudzi :roll:

» Czw gru 11, 2008 12:51

Rustie pisze:Właśnie poczuła się urażona, że mama nie poprosiła ją o pomoc przy świątecznych porządkach. Bo umyć okna i podłogi w 3piętrowym domu to jest raz, dwa, żaden wysiłek, a tak to siedzi w domu i się nuuudzi [/size]

Super jest ta Twoja Babcia, Rustie :ok:

» Czw gru 11, 2008 12:53

Rustie pisze:
mahob pisze:Pozdrowienia dla Babci, niech zdrowieje szybko - i niech się trochę oszczędza

yyy, mamy na myśli tą samą babcię?
Właśnie poczuła się urażona, że mama nie poprosiła ją o pomoc przy świątecznych porządkach. Bo umyć okna i podłogi w 3piętrowym domu to jest raz, dwa, żaden wysiłek, a tak to siedzi w domu i się nuuudzi

Oj, ta Babcia :roll:

Chciałabym ja mieć tyle sił :lol:

» Czw gru 11, 2008 13:23

A ja bym chciała mieć taką Babcię

Uściski od Babciowej fanki :1luvu:

» Wto gru 16, 2008 10:08

Wszyscy zdrowi

Mija dziś tydzień od ostatnich szczepień, więc mam nieśmiałą nadzieję, że wszystko będzie ok. Wczoraj miała przyjechać pani na rozmowy w sprawie Zuzy lub Urwisa, ale w końcu się wystraszyła (choroby albo wymagań

) i nie przyjechała.

A ja widziałam kota :roll:

Tzn widziałam go już jakiś czas temu - czarna umykająca smuga, jak zjawa, w trawach z dala od zabudowań. Zwaliłam na brak snu i nadmiar kawy :roll:

Dziś zobaczyłam go lepiej - czarny wielki, niegdyś długowłosy, dziś mega sfilcowany

W przyszłym tygodniu urlop, coś trzeba wymyślić

Srebrnej z kociętami znów nie widuję

Już tak niewiele brakowało do zamknięcia tematu rozmnażania się kotów na mojej ulicy. Choć teraz jej kociąt i tak bym nie mogła ruszyć.

» Wto gru 16, 2008 11:33

Rustie pisze:Wszyscy zdrowi Mija dziś tydzień od ostatnich szczepień, więc mam nieśmiałą nadzieję, że wszystko będzie ok. .

Musi być dobrze :ok:

A jak Bajka po tych zastrzykach nadzwyczajnych?

» Wto gru 16, 2008 11:37

Teraz nie dostaje. Mogłyby osłabić jej odporność i mimo ze szczepiona, to zbyt duże ryzyko. Pośpiechu nie ma, bo od wypadku minęło tyle czasu, że to nic pilnego.