Nim 7schr. Łódź.Marlon chory- powrót z adopcji:(( od str.81

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 09, 2013 20:32 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Hej,

Mały off-line, ale pochorowała mi się Mona, zaraziła się od Emirka kk. Wcześniej przez 2 dni chorował Kajtek, ale pokonał wirusa, Tofika jak zawsze - nic nie bierze.

Niestety z Moneczką gorzej. Dzisiaj nie chciała jeść, pić..i z nosa leci... kot przestał się myć, leży w jednym miejscu i jest bardzo smutny..... :(
Poleciałam dzisiaj znów do weta, bo byłam w sobotę i ciągle to ten kk. Temperatura wysoka 40C, w wynikach mało limfocytów, wirus atakuje.... dostała zastrzyk na wzmocnienie odporności i kolejny antybiotyk. W płucach nic nie słychać, ale jak się nie poprawi, to robimy prześwietlenie.
Moneczka po przyjściu troszkę lepiej, pochlipała wody na leżąco i wzięła kilka kęsów jedzonka. Ona ma słabą odporność i ciężko to przechodzi! Niestety futerko wygląda już też kiepsko... łupież, matowe i jakieś tłuste.
Trzymajcie kciuki :ok: :ok: :ok: :ok:
P.S. U Emirka wszystko ok, chłopak przechodzi drugą młodość. Bawi się zabawkami, poluje na motyle, śpi ze mną w łóżku i traktora zapodaje... czuje się już prawie ok, jeszcze tylko klepocze uszkami, ale w kanale słuchowym ok.

fifi2005

 
Posty: 335
Od: Nie sie 26, 2012 18:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 09, 2013 20:44 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

trzymam za wszystkie Twoje kicie ogromniaste kciuki

anka22

 
Posty: 508
Od: Wto wrz 09, 2008 11:47
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 09, 2013 20:52 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Hej :1luvu: super, ze jesteś. Bardzo mi przykro, że kociaki tak chorowały. :( Bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki za ich wszystkich zdrówko a teraz szczególnie za Monę :ok: :ok: będzie dobrze. :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Wto lip 09, 2013 22:08 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Mocne kciuki za Mone i reszte kociakow :ok: i buziaki dls Emirka mojej forumowej milosci :1luvu:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro lip 10, 2013 6:09 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Zdrówka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 10, 2013 7:32 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Za Monę! :ok: :ok: :ok:
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro lip 10, 2013 8:02 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

a są jakieś wieści o Jurandzie? Czy idzie do Amelki do domku?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro lip 10, 2013 9:13 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

amelkaaa pisze:Dziekuje serdecznie :) Napewno przeczytam wszelkie informacje na temat adopcji niewidomych kotow :) Czuje oczywiscie wielki stres zwiazany z tym poniewaz boje sie czy kici nie stanie sie krzywda, czy np nie bedzie sie obijała o meble, jak znajdzie kuwete i miseczke? I czy dlugo zajmie jej zapoznanie sie z mieszkaniem? Chcemy dac jej cieply i kochajacy dom ale najpierw musimy dowiedziec sie jak najwiecej o opiece nad takim kotkiem :)

Amelko, chętnie odpowiem na wszystkie pytania związane z opieką nad niewidomą kotką. Pamiętam swoje obawy i lęki przed zabraniem do siebie pierwszej ślepki. Teraz działam w Klubie Ślepaczków, bo jestem w nich po uszy zakochana :D
W moim podpisie znajdziesz wszystkie miejsca, w których piszemy o takich adopcjach. Jest tam też mój nr telefonu, możesz dzwonić w każdej chwili.
Pamiętaj, że zabierając Jurandę ze schroniska naprawdę ją ratujesz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dla wszystkich kotów schron to potworność, ale dla kota, który nic nie widzi to dodatkowy ogromny stres, poczucie zagubienie - po prostu gehenna :(
Trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: I pozdrawiam :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lip 10, 2013 17:37 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Hej, to ja, ta od Rondy, co tu zaśmiecała swoimi zachwytami nad kotem - ostatni raz zaśmiecam, bo założyłam wątek dla Rondla.

Przepraszam za milczenie, miałam chwilowe przejściowe z internetem - się zepsuł, a współlokatora, na którego umowa nie było przez tydzień cały.

viewtopic.php?f=46&t=154584

Można poczytać, a ja trzymam kciuki za domki dla wszystkich kotów, które na nie czekają. Żeby mogły mruczeć tak beztrosko, jak ten rudy spaślak obok mnie.

muezza

 
Posty: 60
Od: Nie maja 05, 2013 10:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 10, 2013 18:27 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Wielkie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Monę, trzymaj się, kiciu!!

sorceress-nadira

 
Posty: 22
Od: Pt kwi 12, 2013 21:39

Post » Czw lip 11, 2013 13:18 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

A ja troche z innej beczki....Drogie Dziewczyny, nie mam doświadczenia a bardzo chciałabym pomóc pewnemu kotkowi, który już prawie 2 lata jest w schronisku. Znalazł się dla niego dom w Białymstoku , podaję linka do podglądnięcia na facebooku : https://www.facebook.com/events/278319715636896/ Dziewczyna, która prowadzi to wydarzenie ma chorego kotka -chłoniak złośliwy no i nie ma do tego w tej chwili głowy. Żal mi tego kocurka ,który jest w schronisku i chciałabym pomóc znaleźć transport z Opola do Białegostoku, żeby już był w swoim domku.... Proszę o podpowiedź, gdzie mogę szukać?

Iwonana

 
Posty: 58
Od: Czw mar 21, 2013 12:25
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Czw lip 11, 2013 15:19 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Transport Olusia jest na wątku transportowym, niestety bezpośredniego transportu możemy nie znaleźć to spory kawałek drogi. Trzeba by było poszukać łaczenia np. Opole - Warszawa i Warszawa- Białystok.
viewtopic.php?f=1&t=153615 to jest link do wątku Olusia a to wątek transportowy viewtopic.php?f=1&t=153615. Erin (z Białegostoku) dala propozycję ale czekamy na decyzję Boo.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Czw lip 11, 2013 19:16 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

Dziekuje Kasiu1568, ja technicznie i w wirtualnym swiecie kiepsko sie poruszam :) Wiem od Patrycji ze jest mozliwosc dowiezienia Olusia do Warszawy, pozostaje wtedy transport z Warszawy do Bialegostoku. (przepraszam za brak polskich liter, korzystam goscinnie z innego komp.)

Iwonana

 
Posty: 58
Od: Czw mar 21, 2013 12:25
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Czw lip 11, 2013 19:28 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

skoro jest dowóz Olusia do Warszawy a kiedy?, może skorzystać z propozycji Erin, która być może będzie jechała przywieźć kociaka w okolice w-wy i mogłaby zabrać Olusia di Białegostoku- trzeba by było zgrać w czasie :ok: .
Ja jestem w W-wie do piątku 19.07 więc mogę pomóc tu na miejscu,w sobotę rano jadę nad morze na urlop.
Ewentualnie ja będę jechała z w-wy do suwałk 15,08 (mogę jechać przez bialystok) tylko to jeszcze strasznie dużo czasu a kociak się nadal męczy w schronisku a domek czeka :kotek:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Czw lip 11, 2013 20:18 Re: Nim 7 schr. Łódź..Tomcia str. 49, niewidoma Juranda :)

dostalam informacje dzisiaj ze jest taka mozliwosc dowozu do Wa-wy skontaktuje sie z nia i odezwe sie do Ciebie ewentualnie wysle jej linka z watku, dzialamy :)

Iwonana

 
Posty: 58
Od: Czw mar 21, 2013 12:25
Lokalizacja: POZNAŃ

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 97 gości