Bura Mamysz u Sz. Kota :D JoKot dziękuje za głosy! :D

Nie wygląda na szczęśliwą, że ją zapakowano w szelki

Szalony Kot pisze:Nie wygląda na szczęśliwą, że ją zapakowano w szelki

To prawidłowa interpretacja :twisted:

Ale jakoś ją muszę ucapiać na faszerunek codzienny :lol:

Mamyniu, kochana jesteś! I ślicznie Ci w szeleczkach!

Ja wolałam bez tego ustrojstwa Ciociu :roll:

Kochanie, ale Duża Ci w końcu zdejmie! :ok:

Jeee piekne bure o złym spojrzeniu :love:

hehehehe, to spojrzenie ... i wszystko jasne

No co chcecie od spojrzenia? Jakby Was w takie szelki ubrali, też nie byłybyście szczęśliwe :mrgreen:

Uprzejmie melduję, że mała Czarna Dziura zaczyna podłapywać wnerwiające nawyki od Mamyszy

Znaczy hipnotyzuje denerwującym wzrokiem? :mrgreen:

A Czarna dziura to ma czas na takie wybauszanie ślepków? :mrgreen:

kalair pisze:Znaczy hipnotyzuje denerwującym wzrokiem?

o totototo :mrgreen:

Pitu_Pitu pisze:
kalair pisze:Znaczy hipnotyzuje denerwującym wzrokiem?

o totototo

Nienienie

Czarna Dziura jest innowacyjna - jej patent to upierdliwe bieganie tuż przed nosem, z regularnością szwajcarskiego zegarka :mrgreen:

Do tej pory próby wciągnięcia Pań Starszych do zabawy kończyły się po jednym warknięciu. A od kol. Mamyszki załapała, że ogólnie kończy się na warknięciu, a wnerwione Panie Starsze są szalenie zabawne :mrgreen:

Tak myślałam,przecie ona nie usiedzi za długo w jednym miejscu.

kocurzyca41 pisze:Tak myślałam,przecie ona nie usiedzi za długo w jednym miejscu.

Od tej reguły są tylko 2 wyjątki: spanie i mycie :lol:

Choć mycie też przypomina raczej rzucanie ryby wyciągniętej z wody :mrgreen:

OKI pisze:
kocurzyca41 pisze:Tak myślałam,przecie ona nie usiedzi za długo w jednym miejscu.

Od tej reguły są tylko 2 wyjątki: spanie i mycie Choć mycie też przypomina raczej rzucanie ryby wyciągniętej z wody

A bo po co czas na mycie marnować? :mrgreen:

Bura Mamysz u Sz. Kota :D JoKot dziękuje za głosy! :D

Kto przegląda forum