PAKT CZAROWNIC XVI

[Erin]

Biedny Frędzelek....

Czytam to pracy z tel i łzy mi ciekną ze śmiechu... Co ja mam powiedxieć w pokoju? Że czytam o kocich problemach gastrycznych, he?
;>

To jest nas dwie, Siostro Charm.
Ja chyba będę musiała pieluchę zakładać podczas czytania postów Pompona

A na gazy bojowe to chyba trzeba cos takiego zanabyć
http://www.maski.wojsko.pl/graf/kemira-a.jpg

A tu dość ciekawe zastosowanie alternatywne
http://img165.imageshack.us/i/maskagazo ... icyf1.jpg/

[pomponmama]

Biedny Frędzelek....

Czytam to pracy z tel i łzy mi ciekną ze śmiechu... Co ja mam powiedxieć w pokoju? Że czytam o kocich problemach gastrycznych, he?
;>

Normalnie...
Ja nie mogę uwierzyć, że szanowne koleżanki są tak nieczułe na MOJE cierpienia! Frędzelek biedny?... A JA?!!! Kurde kwiatki mi na balkonie zdychać zaczynają od tych toksyn w powietrzu Dobrze, że jestem farbowana, bo pewnie bym już siwa była Ja poproszę o nieco współczucia dla mnie! Niech mnie ktoś przytuli! I może poda tlen...

[becia_73]

Biedny Frędzelek....

Czytam to pracy z tel i łzy mi ciekną ze śmiechu... Co ja mam powiedxieć w pokoju? Że czytam o kocich problemach gastrycznych, he?
;>

ja mam co prawda osobny pokój, ale szef za ścianą więc też muszę się opanować ale jak

[majencja]

A może te gazy to dymy co z Obcych zostały??????

[pomponmama]

A może te gazy to dymy co z Obcych zostały??????

No pewnie! Maja masz rację! Przecież kocio był odrobaczony dwa dni temu
Zaraz...zaraz......... Ja też się odrobaczałam i latorośl moja... Boże w niebiesiech..... to nas też tak będzie podrzucać? O kurza twarz! Bojam się, że mi d... rozerwie...

[Erin]

Ja poproszę o nieco współczucia dla mnie! Niech mnie ktoś przytuli! I może poda tlen...

Pompom, ja Ci mówię - maseczka będzie jak znalazł

[becia_73]

Ja poproszę o nieco współczucia dla mnie! Niech mnie ktoś przytuli! I może poda tlen...

Pompom, ja Ci mówię - maseczka będzie jak znalazł

No ale jak będą takie uboczne skutki odrobaczenia rodziki..to maseczka także dla sąsiadów

[pomponmama]

Ja poproszę o nieco współczucia dla mnie! Niech mnie ktoś przytuli! I może poda tlen...

Pompom, ja Ci mówię - maseczka będzie jak znalazł

Jędza...
Ja w takiej maseczce mało pociągająco wyglądam Aczkolwiek przyznaję, że miałam dzisiaj taki moment,... że mi było wszystko jedno jak wyglądam. Frędzel obrażony i nafaszerowany espumisanem poszedł spać do swojej budki i tylko z oddalonej kuchni dobiegają jeszcze czasem różne bulgoty i inne efekty dźwiękowe. Dym i aromat powoli się rozwiewają. Teraz chodzę na paluszkach, żeby kotecka nie obudzić co by nie przyszedł mi znowu atmosfery zagęścić.

[Erin]

O, przepraszam - nie żadna jędza, tylko czarownica

[becia_73]

Zeby Wam te głupoty z głowy wywietrzały przypominam o głosowaniu .
Jak narazie :

Mazurka - 18 głosów.
Fundacja S.O.S - 3 głosy

Głosowały Siostry Czarowne:
becia_73, jasdor, pomponmama, kirke18, Dzyśka, skwareek, Asia_Siunia, madziabrau, koconek, psiama, olamichalska, kotka doroty, Erin, shira3,AniHili,alix76,solangelica,Tysiek, AYO,Bolkowa,villemo5

[becia_73]

Hmm coś mi się zdaje ,że faktycznie atmosferę popsułam
Nie KCIAŁAM

[Erin]

Oj tam, bez przesadyzmu
Popsuć atmosferę, to może bąk bojowy - Pompon coś wie na ten temat

[villemo5]

Pomponmamo nadal Ciebie kocham. Twój humor ratuje moje nędzne zycie, do którego nie jestem przywiązana wcale, a wcale, ale dla niektórych osób jakąś tam wartość ono przedstawia.

Odnosnie do problemów gastrycznych Frędzelka to mam pewien pomysł, ale pisac mi się nie chce. Jakeś ciekawa, to zadzwoń do mnie.l

[psiama]

Charm, bardzo się cieszę, że kupal się pojawił . Tak trzymać i nie panikować. Swietnie Ci w ogóle idzie o !
Majencja, foto bardzo obrazowe, bardzo, drugie śniadanie to ja może nieco później ...
Tysku, i Ty dzielna Babo . Ale fajnie towarzycho wychowałas. Samoobsługa doskonała ! Powiedz jeszcze, że one sobie tak przekręcą butlę że się same nakarmią ?

Pomponowa ... zaczęłam dygotać z nerwowym podśmiechem ni to chichotem. Czekam jak zaczna mnie pokazywac palcami w robocie. Ale rozumiem, że sprawa nie do śmiechu. Staruszek normalnie reaguje, jak każdy w sedziwym wieku. Moja sunia staruszka tez takie gazy sadziła, że ho ho, a trawienie miała wspaniałe, do ostatnich dni Inne rzeczy wysiadły ... Warto jednak chłopaka WETowi pokazać jak się problem nasili, sumienie uspokoisz. Ale ja bym mu dała kilka dni i pewnie wróci do normy czyli do natężenia gazowego dopuszczalnego To jak, tlenu wysyłać ?

Prezesowo, słowa tu marne niewiele pomogą. Przytul się do kogoś, mocno, najmocniej ! Choć troszku pomoże Tęsknisz za Blaneczką ...

[villemo5]

Kiedy mi sie nawet przytulac nie chce. Poblokowana jakaś jestem. Żyć też mi się nie chce, tylko MUSZĘ.