PKDT -DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (18)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 19, 2011 19:04 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (9)

Monia, fotki podesle jak do domu dojade, bo u rodzicow jestem ;)

heh te koty i kociaki z Pustek to istna masakra, nie wiem co one maja za swinstwo ale strasznie charcza :( ta kobieta zgotowala im niezla opieke :( biedna sa strasznie...heh
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob mar 19, 2011 20:37 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (9)

Też uważam, że lepiej byłoby tym kotom, gdyby te baby dały im całkiem spokój na podwórku, bo taka "opieka" to masakra.
Ale to są chore kobiety, które swój sens życia widza w "opiekowaniu" się kotami, dlatego nigdy wszystkich nie wysterylizują no bo by im stadko wyginęło i nie miałyby co robić, chyba :roll: Ale ja będe walczyć, nie będę odpuszczać, wysterylizuję tam te koty, choćbym miała je pokraść :evil:
Mam sojuszników na osiedlu, którzy wspierają DT i kasą, w tym roku musimy dać radę, zrobić tam porządek.
Biedne te koty, te bure dzisiejsze owszem wygladają okropnie, ale wyleczą się, część przejętych wcześniej z mamą wyleczyłyśmy.
Dziś do adopcji poszedł biały kocurek, który był kastrowany 5.03 :ok:
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 19, 2011 21:46 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (9)

Niepokoi mnie biedna Coco, okropnie rzezi, pomimo 2 tyg leczenia, niepokojace :( zal na nia patrzec, takie to kochane, tulace, sliczne i jak oddycha to az serce sciska :(
zrob ten posiew na bakterie z wycieku z noska od tych nowych, charcza podobnie jak biedna Coco, ciekawam co u tej baby sie w domu wychodowalo...moze sekcja tez dzisiejszej cos wiecej powie....
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob mar 19, 2011 23:02 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (9)

Monia ty to się biedna masz z tymi karmicielkami z Pustek :( Jak zwykle robisz kawał dobrej roboty trzymam kciuki by udało ci się wszystkie kotki wysterylizować.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie mar 20, 2011 10:08 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (9)

Marea, dzięki za fotki :D .
Wysłałam właśnie fotki Nesti do tej pani co była ją odwiedzić, może coś z tego będzie.
Przepraszam Cię bardzo za syf w u mnie i mój słaby humor, ale taka byłam wczoraj zdołowana tymi chorymi kotami, śmiercią białej kotki oraz tym, że są jeszcze te 2 maluszki tam, że nie mogłam się wczoraj pozbierać i zmobilizować do sprzątania.
Dopiero wieczorem trochę energi mi wróciło, bo bieły kotek trafił do dobrego domu - chociaż to pocieszające.
Już pozmywałam podłogi u kotów i ogarnęłam sytuację.

No zawiozę na Kaprów smarki jutro albo we wtorek.
Wiesz Coco miała po prostu tą infekcję zadawnioną, przewlekłą, nie była w porę leczona, jak karmicielka przyniosła ją do mojej mamy od pani R, to jej z nosa leciała zielono-żółta ropa z krwią, jak kichała to krople krwi były na ścianach, sierść była posklejana tą ropą, a kotka nie chciała jeść, była osowiała, właściwie to już byłą ostatnia chwila, wykończyłaby się, to jaką ją widziałaś wczoraj to i tak jest kolosalna poprawa, teraz już nie ma żadnych wycieków z nosa i oczu, przy oddychaniu charczy, ale myślę, że to z czasem się doleczy, u mnie Kromka charczała kilka miesięcy zanim jej przeszło, czasem tak jest że po takich cieżkich infekcjach się długo doleczają. Coco jest taka mała, słaba, trzeba ją wzmocnić, podnieść jej odporność, jest teraz w dt, który zadba o nią, ma tam codziennie swieże mięsko, najlepsze jedzonko, będzie dobrze. Za tydzień dostanie Zyleksis, bo do dziś jeszcze miałą antybiotyk, a wet kazał odczekać po antybiotyku.

Nesti w końcu zrobiła wielkie kupsko (pierwsze u mnie), młody Tigerek też skorzystał z kuwety w pełnym zakresie. Już trochę wyłazi do mnie z tego kontenerka.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie mar 20, 2011 10:12 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (11)

Orka na ugorze...
Przytulam pocieszająco.
I kciuki trzymam nieustająco.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie mar 20, 2011 11:20 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (11)

No trzymam kciuki by Nestii szybko wyfrunela ;) biedna w ciagu ostatnich 6 dni: miala sterylke, 2 domy, pewnie odbija sie to na niej...dalas jej moze ten BioGen w strzykawce ktory dla niej przekazalam? podniesie ciut odpornosc i jelitka ustabilizuje, bo ona od pn chyba tylko z 2 czy 3 razy sie wypróżniła :roll:

No a nowe kociaki, dojda do siebie, sa juz wieksze i silniejsze od Coco zapewne, mi tez serce krwawilo jak je widzialam u Ciebie, wiec rozumiem Twoje doly :( ehh jak mozna doprowadzac zwierzaki do takiego stanu i zaslaniac sie miloscia do nich...chore.
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie mar 20, 2011 11:22 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (11)

No orka na ugorze, można się urobić po łokcie a efekt ciagle prawie żaden. To jest osiedle, gdzie mieszkałam kiedyś, jeszcze z rodzicami, ten problem koci tam dotyka mnie w o tyle bezpośredni sposób, że moja mam tam mieszka, i ma miękkie serce i daje sobie wciskać że tak powiem piwo, którego nieodpowiedzialne karmicielki nawarzyły.
No nic na razie walczę, dzięki wszystkim za wsparcie, choć dobrym słowem.

A tutaj Nesti z Nowego Portu:
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie mar 20, 2011 11:35 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (11)

Marea pisze:No trzymam kciuki by Nestii szybko wyfrunela ;) biedna w ciagu ostatnich 6 dni: miala sterylke, 2 domy, pewnie odbija sie to na niej...dalas jej moze ten BioGen w strzykawce ktory dla niej przekazalam? podniesie ciut odpornosc i jelitka ustabilizuje, bo ona od pn chyba tylko z 2 czy 3 razy sie wypróżniła :roll:

I tak nieźle to znosi, siedzi na ogół na parapecie i sobie wygląda przez okno, jak do niej przyjdę to od razu do mnie podbiega, ociera się i gada. Dałam jej to ze strzykawki przedwczoraj.
U mnie kupę dopiero dziś w nocy zrobiła ale za to wielką.

Martwię się tą koteczką z dwójką maluszków co jest jeszcze u pani R, kotka jest lekko podchorowana, pani R twierdzi, że kotka ma za mało mleka i nie wykarmi młodych, ale mi się wydaje, ze kociaki wyglądają normalnie (póki co dobrze) jak na swój wiek, nie piskają, chyba jakoś tam je karmi. Pani Ola powiedziała, że jak kotka nie będzie mogła ich wykarmić to zaniesie je do uśpienia, a p. R, że będzie o nie walczyć i będzie je dokarmiac z butelki...
Nie wiem ja już na razie w to nie ingeruję, nie ma gdzie wziąć tej kotki z młodymi, trudno jak wykarmi to wykarmi - wtedy wezmę te kotki jak będa samodzielne, żeby im szukać domów, a jak nie wykarmi to trudno :( No chyba, że ktos chce się podjąć zaopiekowania się kocią rodzinką, pani R wyda, bo ma nóż na gardle, jej syn przyjeżdża na pocz. kwietnia i do tego czasu ona musi się pozbyć kotów z mieszkania. Kotka jest bura a małe chyba jedno bure a drugie czarne. Kociaki urodziły się 9.03. A kurde można było do mnie zadzwonić wcześniej, zawiozłabym kotkę do sterylki, ona już ją miała w domu zanim zaciążyła :evil: , nic mi o tym nie powiedziała, a pytałam ile jest kotek do sterylek, to kurde z pełną świadomością dopuściła do tego żeby kotka zaciążyła i urodziła, ja rozumiem jeszcze żeby to była mega dzika kotka, której sie złapać nie da, ale ta kotka od kilku mies. przychodzi do p. R do mieszkania tam je i śpi.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie mar 20, 2011 11:48 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (11)

A moze dac ja gdzies do weta z maluchami? bedzie pod obserwacja, beda leczyc jak bedzie trzeba, a jak maluchy beda samodzielne i zdrowe to zawsze o tymczas latwiej no a kotke sie ciachnie na gwalt i tyle.... moze w lecznicy ktora koordynuje Monika K. na Koleczkowie daloby rade? bo wiem ze o tymczas makabrycznie ciezko :( tymbardziej ze kotka z tego co mowilas moze byc chora heh
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie mar 20, 2011 12:17 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (11)

u wetki byłoby dobrze, no ale koszty :( ...nie wiem na razie niby tragedii nie ma, kotka ma tam dobre jedzenie, widziałam w róznych miseczkach i mięsko, i dobre suche, i saszetki, poczekam na razie z zabieranim jej z tamtąd.
Akcja na Pustkach i tak już pochłonęła samych kosztów weterynaryjnych: prawie 600zł dotychczas, a to jeszcze nie koniec, część mam już spłacone (p. Ola dała), ludzie co wczoraj adoptowali kotka obiecali wpłacić zwrot za jego kastrację + coś jeszcze dla innych kotków z tamtąd, to jeszcze powinno się udać spłacić weta na koniec mies. z najwyżej niewielkim moim wkładem. Ale na kilkutygodniowy pobyt kotki z maluchami u wetki to nie wiem czy uda się załatwić kasę, a pkdt nie ma :( .

Przestraszony Tigerek:
Obrazek

I cudna Koko z cudnie zielonymi oczkami:
Obrazek
Obrazek
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 21, 2011 11:41 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (11)

Są dobre wiadomości:
Tigerek się odstresował, już się nie chowa, podchodzi sam do mnie, mizia się i bawi się. Z Nesti też już się jakoś ułożyło, żyją w zgodzie.

Rozmawiałam z panią od Kromeczki, kicia podobno już całkiem zadomowiona, już jest u siebie, wszystko dobrze się ułożyło :ok: .
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 21, 2011 11:46 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (11)

Super :ok:
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon mar 21, 2011 15:46 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (11)

:ok: za Kromeczke i :ok: za Tigerka - bo straszny biedak byl jak Was odwiedzilam w sobote, chcial sie wcisnac w sciane zeby zniknac :( syczal na Nesti a ta sie przygladala mu ze zdziwieniem co tez mu odbija ze tak ucieka :ryk:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon mar 21, 2011 15:48 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (11)

Buraska z tym polipem w nosku z Pustek miała dziś zabieg za jednym razem i sterylkę i usunięcie tego polipa z noska, wet mówi, że ona jest w dobrej formie, że będzie wszystko ok, teraz musi jeszcze być na antybiotyku jakiś czas, ale to w nosku powinno się zagoić.
Trzeba ją jakoś nazwać - Bernadetka (Benia) będzie, bo ciągle mówić: "kotka z polipem w nosku" to niezbyt ładnie.
Dziś są imieniny Bernadety - nie wysiliłam się więc :mrgreen:
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 163 gości