Przerasta mnie to .....no i przerosło..

[mirka_t]

Tangerine1 nie trzeba zawozić kotów do mnie, ale gdyby była taka możliwość to chętnie skorzystam i ugoszczę Panią Transportową przed drogą powrotną. Planowałam w dniu transportu kotów przyjechać do Agn pociągiem.

[jerzykowka]

Rozmawiałam z naszą Panią Transportową .
Dzielna kobieta, zadeklarowała sie, ze zawiezie Kreseczke do Torunia, a teraz bez mrugniecia okiem zgodziła sie na transport 5 kotów .
Akcja transportowa zaplanowana na czwartek.
Tylko troszke sie pogubiłam .
Czy wszystkie koty jada do Agn i tam beda odbierane, czy dwa, ktore jadą do Mirki trzeba zawiezc do Bydgoszczy ?

Mirka deklarowała, ze przyjedzie po koty. Nie wiem jednak, czy nie wolałaby żeby je do niej podwieźć. Ale to z kolei zależy od Pani Transportowej.
Jerzykowka zapowiedziała się dnia następnego, więc kota dla niej przechowam u siebie.

Kiedy będą znane wyniki kolejnych testów?

Agn, jeszcze raz dziękuję
Jeśli Pani Transportowa nie dotrze do Bydgoszczy, to ja mogę zawieźć koty do Mirki (ale wtedy musiałabyś przenocować aż trzy )

Wyniki chyba będą dzisiaj popołudniu...

[Agn]

Jeśli Pani Transportowa nie dotrze do Bydgoszczy, to ja mogę zawieźć koty do Mirki (ale wtedy musiałabyś przenocować aż trzy )

Czyli w sumie piątka w łazience.

[tangerine1]

o matko, ile mozliwosc
bede jeszcze rozmawiała z Pania Transportową i dam znac jaka decyzja w sprawie Bydgoszczy .

[mirka_t]

Z Torunia do mnie to chyba conajmniej godzina jazdy, bo trzeba przjechać przez całą Bydgoszcz, tak więc Pani Transportowa musiałaby poświęcić dodatkowo 2 godziny. Jeśli jerzykowka miałaby po drodze do mnie to 5 kotów w łazience Agn chyba się zmieści.

[jerzykowka]

Z Torunia do mnie to chyba conajmniej godzina jazdy, bo trzeba przjechać przez całą Bydgoszcz, tak więc Pani Transportowa musiałaby poświęcić dodatkowo 2 godziny. Jeśli jerzykowka miałaby po drodze do mnie to 5 kotów w łazience Agn chyba się zmieści.

Mirka, Bydgoszcz jest prawie po drodze do Poznania, więc w ogóle nie będzie problemu! Tylko u Agn w łazience się będzie działo

Tangerine, w takim układzie nie ma sensu fatygować Pani Transportowej jeszcze do Bydgoszczy (i tak ma kawał do przejechania. Zresztą wielkie dla niej podziękowania!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!).

[mirka_t]

Mała1, jerzykowka przepraszam za zamieszanie i nadzieję dla kotów. Niestety dzisiaj dopadły mnie problemy, które nie pozwolą zabrać mi tych kotów. Nie pozwolą zabrać żadnego już kota, choć zostałam jeszcze dzisiaj przyparta do muru i przyniosłam do domu kotkę.

[osspdg]

Które koty miały jechać do mirka_t do Bydgoszczy? Trzeba na gwałt robić im ogłoszenia...

Czekamy na wyniki testów i trzymamy - moje trzy ogony i ja.

[mirka_t]

Osspdg nie było wytypowanych kotów i chyba wszystkie mają ogłoszenia.

[Mała1]

mirka_t-trudno, dziękujemy bardzo za to ,ze wogole chciałaś pomóc
I trzymaj się ze swoją gromadą

Kubuś 58 / 10 Fiv+, Felv -
Franuś 66 / 10 Fiv+, Felv -
Ferdusia 73 / 10 Fiv+, Felv -

Sipetek 59 / 10 Fiv-, Felv -

czyli mamy pierwszy minus u kota, u ktorego myslałam,ze bedzie plus
(ze tak pozwole sobie na brak dobrego smaku -ale pewnie szczęsciarz nie zdazył sobie bzyknąć przed kastracją)
u Franusia kreska nie tak mocna jak u innych, ale jest

strasznie sie cieszę,że dzis nie było zadnej dodatniej białaczki

z ,,niezagospodarowanych,, sprawdzonych juz dodatnich kotów w takim razie
została Krusia,Franuś i Kubuś

czyli w podróz Pania Transportowa w czwartek wyrusza Kreska, ferdusia i Kolorusek
dla Maluszka szukamy transportu do W-wy

bardzo prosze osoby adoptujace o przysłanie mi na pw swoich danych-musze podac w schronisku, a umowy schr po prostu bardzo prosze przysłac potem do mnie pocztą-dobrze?

nastepne testy w czwartek

[Zofia.Sasza]

Dobrze, że nie ma białaczki. No i jeden ujemny!

[Ronnie]

Jeden minus... No cóż, to daje jakiś cień nadziei, bo może uda się choć na kilka tygodni odizolować kociaste z plusem, jeśli nie będzie ich dużo...?

[jerzykowka]

Sipetek ujemny - to daje nam nadzieję, a jemu życie!!!

Czyli w tej chwili Krusia, Kubuś i Franuś pilnie potrzebują ratunku...

Mirko, mam nadzieję, że wszystko u Ciebie się ułoży! Nie zawsze nam się udaje, choćbyśmy nie wiem jak chciały

Mała, czy wiesz co u Boeny? Mam nadzieję, że wszystko OK!

[Mała1]

Boenka pewnie coś skrobnie, wiem ,ze noc przespała, ale po pracy Wojtus znów chciał rowalic drzwi

w schronisku zostało 12 kotów do przetestowania, dla mnie na oko dwa jeszcze bardzo podejrzane, reszta pojęcia nie mam

[osspdg]

Minusowa trójka potrzebuje ogłoszeń na JUŻ :

KRUSIA
FRANUŚ
KUBUŚ

Sipetek to szczęściarz!!! Chociaż w schronisku nie jest dobrze, ale ma niesamowitego farta!

Oby więcej takich szczęściarzy było!!!