Biedne Wiejskie Koty-Ebiś tak bardzo chce żyć-powódź:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 22, 2010 19:04 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Amyszko - porywam Twój banerek :mrgreen: .
Kociamo! Kubuniu! przytulam i kciukam!

Kubunio - już bez tylnej łapki - szuka opiekuńczego DS.
Oto on:
Obrazek
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Czw kwi 22, 2010 19:42 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Mój Czesław też nie ma łapki tylnej a śmiga jak błyskawica. Bedzie dobrze :mrgreen: Powinien się nazywać Kubuś Ryżykudła :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Czw kwi 22, 2010 19:48 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Iwa ... Kubuś jest przepiękny ... i dobrze wiedział gdzie szukać ratunku..:1luvu: Zanik mięśni to nie wyrok ... wyobraź sobie że Kropek też miał zanik mięśni w tylnych łapeczkach ... a sama dobrze wiesz co teraz potrafi... :mrgreen: Kciuki są za Kubusia ... :ok:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 22, 2010 20:11 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

bry, jaki piekny rudalon, za domek :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw kwi 22, 2010 20:14 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Kciuki za zdrówko Rudasia - Kubusia.
Iwus przypomnij mi swój numer konta
to choć ze 20zł prześle.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw kwi 22, 2010 20:19 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

będzie bazarek.
Jutro wieczorem.

EDIT - już jest - ale bez fotek - torebka NIKE. Najmodniejsze kolory!
viewtopic.php?f=20&t=110401&p=5880977#p5880977


ps. Kociamo, czy przesyłka dotarła?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw kwi 22, 2010 20:54 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Dziewczyny Kochane już czuwam
Kubinio czuje się jeszcze źle ,smutny bardzo ,podsypia ale jak poczuł moje ręce mięsem dla dzikunów to aż cały chodził,wiem nie powinien jeszcze jeść ale dałam mu na czubku palca do polizania
Chyba teraz po zabiegu będzie musiał jeść bardzo dobrze?
postaram się w miarę możliwości Go wyprowadzić na Kota

bardziej to maca gdzie jajca :oops:
nie może ustać na tej słabej jednej nóżce ,to będzie najgorsze
po drodze z miasta kupiłam podkłady bo do kuwety nie da rady

W lecznicy pomylono transporterki to chyba na szczęście
P.Doktor odkaziła ten jedyny który został i Kubuś pojechał w nim
będziemy czekać na zamianę transporterka

Dostałam do domu zastrzyki i leki przeciwbólowe
nie zapytałam byłam w szoku czy się posikał ,narazie nie sikał u mnie nawet pod siebie

Dałam maila P.Doktor to mi wyśle to zdjęcie

Dostałam też pozwolenie na zrobienie długu bo nie byłam przygotowana na taki wypadek :oops:
Zakupiłam ostatnio karmy sporo i mięsa więc zostało na Koty ino kapke szuścioków

Dziękuję Wam za chęć niesienia pomocy :1luvu:
Dodajecie mi siły bo bez Was jestem dopa wołowa
co z tego że chęci są skoro finansowo pod górę
teraz to leczenie Małżowiny uderzyło nas bardzo a nie wiem co dalej będzie bo nie rokują dobrze :roll:

Padam na ryło bo postrzał jak na złość mnie złapał
ból mnie powala okropnie ale nie mogę wziąć tramalu bo muszę być teraz z Kubusiem

Dziękuję za śliczny banerek :1luvu:
łzy mi się polały

Jak tylko Kubuś się wyleczy to będziemy szukac domku
teraz pomogę mu żyć i zdrowieć

Jestem Wdzięczna Lekarzom bo dostaliśmy rabat
za badania i za amputację i odkulczenie do zapłacenia 200zł
wstawię potem rachunek
leki do domku dostaliśmy gratis
Dziekujemy Serdecznie

Daguś pisałam o przesyłce wcześniej ale widocznie Ci umkneło
Jeszcze raz Ci dziękuję serdecznie
czekoladę zeżarłam całą naraz :oops:
może to stresy tak spowodowały że zachowałam się jak nienażarta wiśnia
Ubrania prawie wszystkie na Madzię
ja Dziękuję za zegarek
śpię nawet z nim :oops:
matko zielony jest chyba zejdę zaraz ,cudo

Kociaste pobiły się o myszkę na sznurku
wstyd wsioki tylko przynoszą 8O
a Filip śpi z tym malutkim misiaczkiem
to taki Dzieciak jest bez misia nie zaśnie
a jego starego wyprałam

Daguś Dziękujemy za bazarek :1luvu:

wkleję fotki Kubinia
matko jaki on słodki jest i taki smutny :(

Trzymajcie mnie na duchu bo trochę siadam mimo że nie daję znać po sobie :oops:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw kwi 22, 2010 21:01 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Kociamko, trzymajcie się tam. Po weekendzie wystawię bazarek na marchewka.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw kwi 22, 2010 21:02 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Kociamo :ok: :ok: :ok:
musi sie Kubusiowi udac. wierze w to :ok: :ok: :ok: pod Twoja opieka

w weekend sprobuje jakis bazarek sklecic
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 22, 2010 22:23 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Dziękuję Wam Dziewczyny
boję się bo siku nie ma
zrobi prawda?
Biedak nie potrafi ustać ,może się posiusia po prostu
aż mi słabo z nerwów
Kubuś jest trochę odwodniony
kto to wie jak długo nie miał dostępu do wody :( Dobrze że się w jakimś potoku nie utopił
Nie umrze prawda?
Zaraz oszaleję chyba

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt kwi 23, 2010 6:38 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

to ja chociaż kciuki za ślicznego rudziszona potrzymam :ok: :ok: :ok: :ok: , sorry, że tylko tyle mogę :oops: :oops: :oops:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt kwi 23, 2010 7:20 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Witajcie Kochani :1luvu:
Marysiu przecież Wiesz że kciuki są potrzebne tak bardzo
Tyle dobrego zawsze przynoszą :)
Mamy jakiś paskudny okres na te amputacje
Sarenka,Mia ,Mama a teraz biedny Rusziszonek

Noc okropna,tylko udrzemywałam w fotelu
Małż nie spał bo czuł się bardzo źle a Kubinio też nie najlepiej
około 3 w nocy wypełzł na łazienkę i tak się z niego sioo wylało że było co wycierać
uffffff se głośno powiedziałam :D a smrodek okropny jeszcze po tym odjajczeniu

Niedawno zrobił kupalka ,cieszę się ogromnie
ja myślę że popuściło Go po kroplówce
tak podałam kroplówkę bo jest mało nawodniony a zawsze mam kroplówkę w domu pod ręką
Dzisiaj też trochę podam bo widzę że po kroplówce poczuł się dużo lepiej
nie za bardzo sam pije,niewiele pije to chyba taki typ Kota jak Maciej
On też pił malutko bardzo malutko

a gaduszy już Dzieciak,dawaj papu i to to dobre czyli mięsiwko
odmroziłam w nocy kurzy cycek teraz rano pochłonął połowę
Oczy duże jak poczuł,jesoo jak On łapczywie jadł to mięso
dawałam mu po kawalątku z ręki to mi palec prawie odgryzł
czyłam jak się w niego wbiły ostre ząbki

Jest przepiekny,ten biały śliniak dodaje Mu uroku

Ma na skórze tylko ślady po kleszczach których usunęłam aż 12

Koty obrażone bo wstęp do łazienki wzbroniony mają
no ale w innych pomieszczeniach zbyt zimno
tam gdzie tymczasowałam jeszcze okropnie zimno bo dom się nie nagrzał wcale jeszcze
w łazience puściłam piecyk,dostałam taki malutki w prezencie to dogrzewam bo dzisiaj jeszcze mróz trzyma
na trawie szron okropny
potem drzewa przytargam i rozpalę w piecu
Kubuś potrzebuje teraz szczególnych warunków

Nie mogłam się oprzeć i wycałowałam ten śliczny różowy nosek :oops:
Może nauczę Go tak jak Rudusia
żeby dawał buziaka :wink:

Odkryłam też że mogę w końcu czymś smarować te obolałe plecy
maść końska rozgrzewająca ma taki skład że mogę ją używać
no troszkę ulżyło w bólu chociaż kapeczkę

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt kwi 23, 2010 7:34 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

Czytam tak i czytam i myślę,że Tę naszą Kociamkę to kiedyś żywcem porwą do nieba.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35307
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt kwi 23, 2010 7:50 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

LimLim pisze:Czytam tak i czytam i myślę,że Tę naszą Kociamkę to kiedyś żywcem porwą do nieba.


Limku Kochana :D
Mnie w niebie nie zechcą
ja mam rogi zamontowane na głupiej łepetynie i za nic nie da się ich usunąć 8O
tam biorą tylko dobrych Ludzi
a ja jestem wredota do kwadratu :oops:
zwyczajny wiejski łobuz ze mnie :lol:
Ludziska Ci co im dałam popalić omijają mnie z daleka
a chłopy komentują że trzeba jaja chować bo idzie kastratot terminator :oops:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt kwi 23, 2010 8:03 Re: Biedne Wiejskie Koty-Pomóżcie nam ratować Rudego Kota

He, he już Ty nam tu oczu nie mydl, my dobrze wiemy, ze za skóre zalazłas tylko tym co na to zasłużyli :twisted:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35307
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, kasiek1510 i 56 gości