POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV-ODCHODZĘ i PRZEDSTAWIAM JoKot s.49!

Asiu,
Dziękuję Ci bardzo za wszystko!

Oczywiście w szczególności za Smoka:)

Powodzenia!:)

PS Noo ja się zastanawiam czy wytrwasz na odwyku odmiauowym i odkocim :twisted:

no i dzie ten JoKot? do roboty, ni? :twisted:

Uschi pisze:no i dzie ten JoKot? do roboty, ni?

JoKot szkoli się jeszcze intensywnie u jopop, zanim ta z dniem 1.01 odetnie całkiem pępowinę

Oczywiście to nie oznacza, że nie pracujemy.
Uschi piszę pw

wygląda na to że nadchodzący rok będzie rokiem Wielkich Zmian.

wielkie :ok:

za zmiany, oby same na lepsze

A ja dziękuję za piotrkowskie koty :1luvu:

I oczywiście ja i mój aparat jesteśmy nieustająco do dyspozycji grupy JoKot :!:

Agneska, wiesz, gdzie mnie szukać.

Dołączam do grona lekko zaskoczonych. Ogromny szacunek, że nie odchodzisz tak zupełnie, nie znikasz nam z oczu (z serc), strategicznie przedstawiając grupę JoKOT, którą też w więszkości znam. :wink:

Asiu - jeszcze większy szacunek, uznanie, podziw z mojej strony za to wszystko, co do tej pory zrobiłaś, boś wielka i wspaniała w tym :1luvu:

I to pośrednio przez Ciebie znalazłam się na miau i kocio-zakręciłam - w końcu Ty znalazłaś moją "chlorakową" Stasinkę, którą adopotowałam od Uschi i tanity :lol:

Za Twoja przyszłość ogromne :ok:

Jopop przecież ja dzięki Tobie jestem DT :1luvu:

Przekonałaś mnie i wywróżyłaś,pewnie Ci jeszcze o tym nie napisałam. Jesteś Kocim Aniołem :1luvu:

jopop! zawsze Cię podziwiałam. Dziękuję za wszystko, co zrobiłaś :ok:

Byłaś dla mnie przykładem zaangażowania i pochylania się nad losem kotów.
Bądź szczęśliwa!

Grupo JoKot - powodzenia!!!

Kraków sie dołącza - wyrazy uznania i najlepsze zyczenia !!
zo + KoTlekcja

Bardzo żałuję, że Jopop odchodzi - nie udzielałam się na Waszych wątkach, ale podczytywałam i podziwiałam.

Forum bez Jopop będzie już nie takie....

Asiu, wszystkiego najlepszego :1luvu:

Jokocie, życzę Ci, byś godnie Jopopa zastapił i wielkie dzielo kontyunuował :ok:

annskr pisze:Jokocie, życzę Ci, byś godnie Jopopa zastapił i wielkie dzielo kontyunuował

Asiu, widzisz to? :twisted:

annskr pisze:Jokocie, życzę Ci, byś godnie Jopopa zastapił i wielkie dzielo kontyunuował

Uch...
Im dłużej czytam ten wątek, tym większą mam tremę i zwątpienie mnie ogarnia...

No nic. Będziemy się starać.

Aleba pisze: Uch... Im dłużej czytam ten wątek, tym większą mam tremę i zwątpienie mnie ogarnia... No nic. Będziemy się starać.

No nie zartowac prosze ...

...
wszyscy trzymaja kciuki, i co bedzie to bedzie.
Kto ratuje jedno zycie ...
to mówią:
Bunia, Misia, Kryza, i inne kocie mądrale ]

Gardło mam ściśnięte nawet pisząc. Chwała Panu, że nie muszę teraz gadać. Szok i dla mnie nieustający.

Asiu, podpiszę się pod wszystkim co napisano przede mną. Piękne słowa, każde prawdziwe, z głębi serca i żadne z nich i tak nie jest w stanie określić naszego podziwu dla Ciebie, dla tej gigantycznej i przecudownej roboty, którą wykonałaś, naszego przywiązania do Twojej Osoby i smutku, że nie będziesz już tutaj tak bliziutko jak dotychczas.

Dzięki Tobie, Asiu, i ja tutaj jestem.

Dzięki Tobie, Asiu, mam przy sobie, w sercu, wszystkie moje kocie miłości, te które są, były i pewnie będą, a na które sama z siebie nigdy bym się nie odważyła.

Dzięki Tobie, Asiu, dotknęłam kociego piekła i kociego nieba. Choć jestem stosunkowo krótko wśród Was, zdaję sobie już niestety sprawę, że to pierwsze jest niezmierzone i nie do wyobrażenia.

Dzięki Tobie, Asiu, spokojniej czytam wszystkie niedobre wieści o losach Naszych Mniejszych Braci; wiem teraz, że są osoby, które zbawiają świat od złego.

Choć wybrałaś cudownych i na pewno godnych siebie następców (Kochani, kciuki wielkie!!!!), to nie wiem jak cztery osoby poradzą sobie z wszystkim tym, co Ty sama jedna ogarniałaś. :wink:

Oby moje słowa w g.. się zamieniły :wink:

Asiu, będzie mi Ciebie ogromnie brakowało (kogo wyznaczysz na kopanie mnie w tyłek w celu wyadoptowywania "zalegających" tymczasów? :ryk:

wychodzi, że Kachę.. :roll:

). Nawet nie wiesz jak bardzo. Masz to na piśmie. I na wieki. Amen.

Wszystko co sobie umyśliłaś, niech Ci się zrealizuje z nawiązką. Bądź szczęśliwa.

Ps. Kiedy kino?? Jakiś film o kotkach może..? :lol:

*anika* pisze:
annskr pisze:Jokocie, życzę Ci, byś godnie Jopopa zastapił i wielkie dzielo kontyunuował

Asiu, widzisz to?

Widzę

Aniu, zabiję Cię przy pierwszym spotkaniu :twisted:

Jopop się NIE odmienia :twisted:

Kaprys2004 pisze:Choć wybrałaś cudownych i na pewno godnych siebie następców (Kochani, kciuki wielkie!!!!), to nie wiem jak cztery osoby poradzą sobie z wszystkim tym, co Ty sama jedna ogarniałaś.

Ich jest 5

Dadzą radę

Ponieważ zarówno tu, jak i na PW jest trochę pytań o możliwość pomocy w spłacie długu (a pewna forumowiczka w ogóle o nic nie pytała i wprawiła mnie w stan przedzawałowy jak sprawdziłam saldo konta :roll:

) - chyba powinnam to wyjaśnić.

Będzie mi oczywiście bardzo miło jeśli ktoś ma ochotę pomóc mi w spłacie tego długu, nie jest tajemnicą, że moja sytuacja finansowa była, jest i przynajmniej na razie będzie cienka. Bardzo bym jednak nie chciała by odbyło się to kosztem grupy JoKot, tzn. gdybyście swoje chęci i moce pomagania roztrwonili na mnie, a na JoKot już ich Wam nie stało. Sprawne działanie JoKot będzie przecież zależeć również od Waszej pomocy - a właśnie istnienie i działanie JoKot jest dla mnie priorytetem.

JoKot, odwagi

POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV-ODCHODZĘ i PRZEDSTAWIAM JoKot s.49!

Kto przegląda forum