K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 27, 2009 15:11

Tweety pisze:sprawy się troszkę rozwiązują tzn Patka zajmie się Miuti (dzięki :1luvu: ), pan z Prądnika zawiózł kicię na ciachnięcie osobiście, Lutra weźmie kotowóz i zawiezie żwirek (mam nadzieję, że przywiozą w końcu) tam gdzie potrzeba, Anna09 odebrała pleksę od klatki-łapki i przekazała Edit_f, znalazłam sponsora na część ulotek a jutro będę wiedzieć czy uda nam się jakąś partię zrobić za free


zapomnialam Cie zapytac Tweety, jak zdjecia kudlatego? przydadza sie?
Obrazek

Patka_

 
Posty: 1007
Od: Czw lut 12, 2009 16:43
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 27, 2009 15:12

Hello,

A ja też mam info nieciekawe. Mianowicie od 4 do 14 września jestem poza Krakowem i kotuchy moje muszą zostać rozparcelowane.
Komu przytulasy, komu? (dot. Spajdera, Rumianka i Mięty)

Komu dziwadła, komu? (dot. Spajdera i Melby - uwielbia bawić sie wodą, włazi sama pod kran z płynącą wodą, wpycha się do miski z wodą i uwielbia brodzic w wypełnionym cześciowo woda zlewie lub umywalce. MIęty też to trochę dotyczy - papuguje od siostry patolgiczną dla kotów fascynację wodą)

Komu łobuza, komu? (dot. Melby)
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 27, 2009 15:14

PILNE!!!! WAŻNE!!!

dostałam przed chwilką telefon z lecznicy arwet z wieliczki.. facet przyniósł do nich dwa szczeniaki.. gdzieś ze wsi.. zabiedzone ponoć okrutnie.. nie mają z nimi co zrobić.. jeden jest rozczochrany, terrierkowaty, bardzo drobny, bidny.. drugi bardziej owczarkowaty.. może zaraz dostanę fotki.. zupełnie nie ma pomysłu, co z nimi zrobić.. jeśli ktoś nie da jakiegoś tymczasu, lecznica je nie zostawi, bo żywcem nie mają gdzie je umieścić.. facet zabierze i nie wiadomo, co z nimi zrobi.. jeśli ktoś ma jakiś pomysł, proszę o pomoc.. podaję telefon do lecznicy arwet 12 / 278 18 00

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Czw sie 27, 2009 15:17

edit_f pisze:PILNE!!!! WAŻNE!!!

dostałam przed chwilką telefon z lecznicy arwet z wieliczki.. facet przyniósł do nich dwa szczeniaki.. gdzieś ze wsi.. zabiedzone ponoć okrutnie.. nie mają z nimi co zrobić.. jeden jest rozczochrany, terrierkowaty, bardzo drobny, bidny.. drugi bardziej owczarkowaty.. może zaraz dostanę fotki.. zupełnie nie ma pomysłu, co z nimi zrobić.. jeśli ktoś nie da jakiegoś tymczasu, lecznica je nie zostawi, bo żywcem nie mają gdzie je umieścić.. facet zabierze i nie wiadomo, co z nimi zrobi.. jeśli ktoś ma jakiś pomysł, proszę o pomoc.. podaję telefon do lecznicy arwet 12 / 278 18 00


Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Czw sie 27, 2009 18:47

Pewnie już niektórzy słyszeli że Marek po schodach
chodzić nie umie i łamie palce i nadrywa jakieś torebki stawowe
ale tu przedstawiam fotke udzielenia mi pierwszej pomocy
na pogotowiu i fachowego usztywnienia złamanego palca

Obrazek
Prawda że śliczna jodełka z plestroplastro de bomblastro
:ryk:
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Czw sie 27, 2009 19:00

markopolo00 pisze:Pewnie już niektórzy słyszeli że Marek po schodach
chodzić nie umie i łamie palce i nadrywa jakieś torebki stawowe
ale tu przedstawiam fotke udzielenia mi pierwszej pomocy
na pogotowiu i fachowego usztywnienia złamanego palca

Obrazek
Prawda że śliczna jodełka z plestroplastro de bomblastro
:ryk:


Potem te plastry trzeba bedzie oderwać- to juzmoze być przezyciem ekstremmalnym :)

elzak3

 
Posty: 2531
Od: Pon lis 19, 2007 11:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 27, 2009 19:23

markopolo00 pisze:Pewnie już niektórzy słyszeli że Marek po schodach
chodzić nie umie i łamie palce i nadrywa jakieś torebki stawowe
ale tu przedstawiam fotke udzielenia mi pierwszej pomocy
na pogotowiu i fachowego usztywnienia złamanego palca

Obrazek
Prawda że śliczna jodełka z plestroplastro de bomblastro
:ryk:


Marek, oczywiście Twoje zdrowie niezwykle cennym dla fundacji jest, ale napisz, proszę, czy będziesz jeździł z tą jodełką do pracy, czy pozostajesz w pieleszach domowych? Wiesz, dyżury na Wielopolu spędzają mi sen z powiek i balansuję już na pograniczu obsesji :lol:
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 27, 2009 20:55

może przydadzą się do ogłoszeń:
Joasia?
Obrazek
Obrazek

Emi?
Obrazek

Milka
Obrazek
Obrazek

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 27, 2009 20:59

Ryfka
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Negrita
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 27, 2009 21:01

PILNIE potrzebny DOBRY weterynarz (najlepiej neurolog) dla sparaliżowanego kota !!!
Jeśli ktoś ma namiary to proszę o kontakt : annab3@op.pl

Forum zaraz padnie, ale BARDZO PROSZĘ O ODZEW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ank@2

 
Posty: 40
Od: Pt maja 22, 2009 19:51

Post » Czw sie 27, 2009 21:58

Patka_ pisze:
Tweety pisze:sprawy się troszkę rozwiązują tzn Patka zajmie się Miuti (dzięki :1luvu: ), pan z Prądnika zawiózł kicię na ciachnięcie osobiście, Lutra weźmie kotowóz i zawiezie żwirek (mam nadzieję, że przywiozą w końcu) tam gdzie potrzeba, Anna09 odebrała pleksę od klatki-łapki i przekazała Edit_f, znalazłam sponsora na część ulotek a jutro będę wiedzieć czy uda nam się jakąś partię zrobić za free


zapomnialam Cie zapytac Tweety, jak zdjecia kudlatego? przydadza sie?


myślę, że ktoś biegły w photoshopie będzie zadowolony. Jak dla mnie super!

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 27, 2009 22:05

Sobota, godz. 18-sta, zapraszam na Kocimską - narada produkcyjna, TŻ Patki przede wszystkim - na sesję :-)

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 27, 2009 22:12

na czas przerwy na miau przenosimy się na forum AFN-u, do kotów w potrzebie, jest tam wątek krakowski

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 27, 2009 22:50

niestety, dwa czarnuszki od Edit_f nadal szukają domu

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 28, 2009 5:27

wanila pisze:Obrazek
śliczna jest -jak moja Śrubcia :)

tylko moja jest niedotykalska, nieczesalska, nieprzymilna, i wogóle na nie!
prycha, warczy, drapie, gryzie
ale kocham ją pomimo wsio ;)
mjs Ty też, prawda? :twisted:


Ależ oczywiście, pomimo tego, że od lat tłucze mnie tylko za to, że przechodzę obok niej :lol:
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 89 gości