kasia86 pisze:William pisze:dorobella pisze:William milenap również podaje kotom coś z aloesem
Ale podaje doustnie czy w zastrzykach?
Te wyniki ze stanów są całkiem niezłe chyba...
Doustnie podajemy sok z aloesu, ale oczywiście rozcieńczony.
Aniu, moje koty dostają nierozcieńczony

prosto z butelki
Na kota dziennie podaje ok. 5 ml i w tym momencie białaczkowce nie dostają nic innego na odporność, odpukać, jest dobrze

no właściwe dostają jeszcze olej z łososia zmieszany z olejem z wiesiołka, wiec NNKT też można traktować, jako coś, co podnosi odporność.
Motodrama, na dziąsła polecam sok z aloesu właśnie, srebro kolidalne (ok. 2 ml dziennie, tyle, aby przepłukać pysio właściwie), no i zwykły ludzki Dentospet (smarowanie ok. 3 razy dziennie, świetnie pomaga na takie ostre stany). Takimi sposobami (plus mycie ząbków) udaje nam sie uniknąć sterydów u Zuli, która ma eozynofilowe zapalenie dziąseł. W pewnym momencie miała już usunięte tylne ząbki, ale problem z dziasłami ma odkąd ją mam (ok. 2,5 roku), a steryd dostała raz (wiecej sie nie zgodziłam).