Migi i Gaspar- rzep i przytulanka. Koniec cz I. Nowy wątek

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt cze 12, 2009 6:53

A.. i ja wiem, że nie mamy co pocieszać Gasparka w kwestii domku..
On się wcale nie martwi, bo wie, że domek gdzieś na niego czeka i że skoro Korciaczki Migusi pomogły znaleźć dom to i Gasparkowi pomogą :wink:
Proste :D


Kciuki za szybkie odnalezienie , Gasparrro :ok:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt cze 12, 2009 12:33

Iskra666 :1luvu:
Gdybyś Ty jej w tym schronisku nie wypatrzyła, być może dalej siedziałaby w swoim boksie.

Wszystkim odwiedzającym Gasparkowy wątek dziękujemy :1luvu:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pt cze 12, 2009 12:36

To ja, Gaspar - 4letni pingwinek, kóry szuka domku
Obrazek

Zarza będą nowe zdjęcia! :D
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pt cze 12, 2009 13:09

Korciaczki pisze:Migusiu, Ty może je nie znasz, nie pamiętasz...
Ale razem z nią przebywałaś w tym samym schronisku.
Twoja koleżanka Piorunka odeszła, przegrała walkę o życie[']

Obrazek
Iskrze666 przyda się teraz parę ciepłych słów:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4532975#4532975

...

:crying:


o Boze, nie mialam pojecia, ze Piorunka nas opuscila :placz: :placz: :placz:
biedactwo kochane...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt cze 12, 2009 13:11

Niestety... [']['] To był naprawdę wyjątkowy kot...
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pt cze 12, 2009 13:38

i jak tu sie nie zakochac? :1luvu: :1luvu: sama slodycz :) Tylko niech ta slodycz zechce znalezc najlepszy domek dla siebie i to jak najszybciej! Domku! Szkoda marnowac dni na zastanawianie sie, czy to ten kot, czy ty jestes odpowiednim domkiem dla niego! Posluchaj serca i pozwol mu zadecydowac, a nie bedziesz tego zalowac! Tylko pozwol sercu dojsc do glosu!

Dla Gasparka pomruczenia, mizianko, glaskow caaaaaaala masa, caluskow tez i tak wymiziany moze wskakiwac na pierwsza :D

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt cze 12, 2009 13:41

Korciaczki pisze:To ja, Gaspar - 4letni pingwinek, kóry szuka domku
Obrazek
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: jaki on jest sliczny!! Poprostu przepiekny! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt cze 12, 2009 13:45

no cudny kotus! :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 12, 2009 13:56

Gaspu właśnie leży na krześle, na wygodnej bordowej podusi i oglada telewizję :D Zdarza mu się co prawda raz za razy przysnąć (niezaciekawy program, a raczej bardzo nudny), ale stara sie śledzić uważnie! :D
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pt cze 12, 2009 13:56

Etka pisze:no cudny kotus! :D

Twój Kropuś też niczego sobie 8)

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pt cze 12, 2009 14:05

Korciaczki pisze:To ja, Gaspar - 4letni pingwinek, kóry szuka domku
Obrazek

Zarza będą nowe zdjęcia! :D


ten brzuszek.... :1luvu: :1luvu: :1luvu: stworzony do całowania :love:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt cze 12, 2009 14:46

Gaspar zmienił się naprawdę bardzo, już nie jest tym wycofanym
wycieraczem kurzów spod kanapy, który przybył do nas jakiś czas temu.
Zmienił się- uwierzył w sobie, w ludzi, w dobro panujące na tym
świecie. Wprawdzie za czasów ,,eksmitkowania" uznany został za raczej
miziastego kota, u nas w pierwszych dniach raczej dał się poznać ze
strony bardziej tchórzliwego kota. Może przywiązał się do swoim
poznańskich aniołów, albo zmiana miejsca trochę go zestresowała. Na
szczęście po tygodni widać było już coraz to widoczniejsze postępy w
socjalizacji. I tak krok po kroku... Teraz Gaspar jest kotem wyjątkowym,
fantastycznym. Kocha miazianko, głaskanie (co nie znaczy, że o pazurkach
zupełnie zapomniał :lol: ), nawołuje człowieka gdy zbyt długo nie ma go
w pobliżu. Kocha całym sobą ludzi. Jego oczy mówią same za siebie :
,,Ludziu, fajny jesteś, chodź do mnie" No po prostu kot jest super. I
bardzo uparty. Wieczorem przychodzi do łóżka, wygodnie się układa i w
najlepsze sobie śpi. Nie ma mowy, żeby ktoś go zrzucił, zbyt słodko
wygląda. Nawet gdyby- to można go zrzucać nawet i dziesięć razy, on i
tak dziesięć razy wróci. I koniec- on chce spać w łóżku- on będzie w nim
spał :roll: Uparte kocisko. Uwielbia wyjść pod kołderkę, zwinąć się w
kłębek i spać przy brzuchu. Zachowuje się pod tym względem identycznie
jaka nasza kochana Panna Fufu (były tymczasik z Sosnowca), z tą różnicą
że Fufu niezbyt można był dotykać po drapała :oops:
Dzisiejszej nocy było istne Gasaparkowe szaleństwo, latał jak nawiedzony
po pokoju (nasza wina, zostawiłyśmy jego ulubioną zabawkę na widoku.
Wykorzystał moment i latał z zieloną mychą w pyszczku), ale ładnie
zaproszony do kołderkowania- w mig przyleciał na łóżko.
Powoli, bo powoli ale skutecznie pozbywamy się pewnym jego złych
nawyków, o których nie piszemy na wątku (w tym miejscu dziękujemy Etce
za rady!). Jest obecnie, można powiedzieć dobrze, a będzie jeszcze
lepiej. Trzymajcie, prosimy, kciuki. Za domek również.


Zapmniałyśmy dodać, że coraz lepiej dogaduje się z naszą Korą,
zdarzy mu się jeszcze fuczeć itp- ale jest już lepiej!

Bardzo dziękujemy za miłe słowa :1luvu:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pt cze 12, 2009 14:52

I jeszcze sms od Pani Kasi, z domku Migusi:
,,Witam. migusia to wyjątkowa kotka, dzisiaj pokazała swoje drugie oblicze: wariowała, biegała, zadowlona bawiła się, wszędzie było jej pełono. Po obiedzie zasnęłyśmy razem w sypialni (...). Teraz Migi kolankuje u pańcia i razem oglądają telewizję. Jest naprawdę kochana. Katarek jest już trochę inny, więc można wnioskować, że antybiotyk pomaga (...)"

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pt cze 12, 2009 15:21

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt cze 12, 2009 15:33

tillibulek, cos czuje, ze jakbysmy go obie w swoje rece dopadly, to bylby caly zacalowany :D:D:D:D:D:D:D

Korciaczki, tak samo jak czlowiek wrecz jakies drobne wady MUSI miec, bo inaczej bylby nudny, tak i zwierze, a tymbardziej kot-wielki indywidualista-tez ma swoje za uszami. Jesli jeszcze zostaly mu jkies zle nawyki to napewno go tego szybko oduczycie, a pozostale drobne wady niech zostana. To go czyni jeszcze bardziej interesujacym kotem :) Na pewno nowy domek na to nie bedzie zwracal uwagi, bo poza tym kocio ideal :) Najwazniejsze, ze zdrowy, ze sie zmienil na lepsze, zrozumial, ze nie kazdy czlowiek zrobi krzywde, ze sa ludzie, co kochaja i skrzywdzic nie dadza. Korcia pewnie sie cieszy, ze zrozumial, ze ona chce byc jego kumpela, nie jest grozna. :) Moze jesli nowy domek bedzie mial psa, to latwiej mu sie bedzie z nim dogadac, skoro z Korcia juz sie docieraja :) Mam nadzieje, ze ona tez trzyma lapeczki za Domek Gasparkowy :) Mizianko dla Korci, a ty, cudo miauczace na sama gore! HOP :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości