Majeczka ciut lepiej wyglada, z noska troszke zeszło, ale nadal wyglada jakby wsadziła nos do wegla.
Szkoda że weeekendy tak krótko trwają. Ledwo się zaczął już się kończy.
W sobotę miałam milych gości. Przyjechała Arsnova z Tż w odwiedziny do kotków, szczególnie do Pampelki, która jest wirtualną podopieczną Arsnovy. Niestety koty w moim pokoju czyli Zajączki, Tajfunik i Pampelka nie zachowały się gościnnie i pochowały po kątach. Pamelka dała się łaskawie obejrzeć na parapecie
Za to z
łe wrazenie starał się za wszelkich sił zetrzeć Pan Jinks, który nie schodził Arsnowej z rąk, mrucząc i dając całuski.
A dzis było bardzo deszczowo i przespałam pół niedzieli z kotami.
Zaprszam na kolejny bazarek z kolczykami
viewtopic.php?f=20&t=101567