Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 14, 2009 10:42 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Nie tylko Tobie szwankuje :wink: Czas leci nie ubłagalnie i chociaż na wątku się nic nie dzieje to w dalszym ciągu działamy :oops: Tylko tak strasznie czasu brak :(

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto gru 15, 2009 21:38 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

San pisze:Wykastrowaliśmy ostatnią kotkę z podwórka :) Stało się to 24. listopada (chyba... Moje poczucie czasu ostatnio baaaaaaardzo szwankuje... :? ).


w takim razie nieświadomie zrobiliście mi prezent na urodziny :) bardzo się cieszę, bardzo dziękuję, oby jak najwięcej takich prezentów :D
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Wto gru 15, 2009 21:58 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

XAgaX pisze:
San pisze:Wykastrowaliśmy ostatnią kotkę z podwórka :) Stało się to 24. listopada (chyba... Moje poczucie czasu ostatnio baaaaaaardzo szwankuje... :? ).


w takim razie nieświadomie zrobiliście mi prezent na urodziny :) bardzo się cieszę, bardzo dziękuję, oby jak najwięcej takich prezentów :D


Z przyjemnością się o to postaramy:D

San

 
Posty: 680
Od: Czw lut 16, 2006 10:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Wto gru 15, 2009 23:10 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

San pisze:
XAgaX pisze:
San pisze:Wykastrowaliśmy ostatnią kotkę z podwórka :) Stało się to 24. listopada (chyba... Moje poczucie czasu ostatnio baaaaaaardzo szwankuje... :? ).


w takim razie nieświadomie zrobiliście mi prezent na urodziny :) bardzo się cieszę, bardzo dziękuję, oby jak najwięcej takich prezentów :D


Z przyjemnością się o to postaramy:D


bez okazji też może być :D trzymam za Was (i za koty) mocno kciuki :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Nie gru 20, 2009 14:58 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Mam pytanko do Ryśki i innych udzielających się w Cichym Kącie osób... zajrzałam na Waszą stronę i nie wiem co robić. Mam do oddania kuwetę krytą, używaną w dobrym stanie i nieduży drapak z budką. Chciałam to Wam przywieźć, ale na stronie wyczytałam, że się być może przeniesiecie, albo w ogóle stracicie miejsce (petycja wysłana) i nie wiem czy potrzebujecie takich rzeczy, czy to tylko zbędny balast teraz??

Proszę o jakieś info - przyda się, przywieźć, czy lepiej nie?

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie gru 20, 2009 19:33 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Oczywiscie, ze sie przyda :D
Napisz do Basi Horz, ma tymczasy na strychu, na pewno sie przyda :D

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie gru 20, 2009 20:14 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Trochę nie jestem w temacie ostatnio. :) Dziękuję za pokierowanie. Już napisałam. :)

Pozdrawiam.

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon sty 11, 2010 22:09 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Szukam wlasnie takiego watku jak ten sprobuje przekleic watek.

Jestem tu nowa i słabo się oriętuje jak używac forum,chodzi o to że szukam pomocy dla bezdomnej kotki i jej dzieci które przebywają w pobliżu mojego osiedla.Kotka miala male kotki latem teraz zauwazylam ze przyprowadza kolejne kociaczki do smietnika na jakies ochlapy z naszych stołów, nie moglam na to patrzec więc nosze jej codziennie jedzenie bliżej miejsca gdzie przebywa z kociętami, jest tez inna kotka z małymi (moze corka tej o ktorej pisze, z poprzedniego miotu)zostawiam wiec jedzenie zawsze w 2 miseczkach z nadzieja ze sie jakos pogodza.Moje pytanie i prośba jest taka, czy jest organizacja ktora moze odlowic kotki wysterylizowac je no i moze znalezc dom jesli uda sie je socjalizowac bo kotki sa dzikie.Bardzo proszę o pomoc bo sama niewiele mogę tu gdzie mieszkam na bezdomne zwierzeta patrzy sie jak na psujące krajobraz smieci a na pomagajacych im ludzi jak na wariatów i to groznych, sadze ze tu znajde zrozumienie a moze i pomoc.Pozdrawiam.

To watek przeklejony z kociarni, ja jestem z Szydlowca woj.mazowieckie.

tosiatoja

 
Posty: 303
Od: Śro gru 30, 2009 22:04

Post » Pon sty 11, 2010 22:44 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Zapraszam na bazarek dla zmarzluchów :mrgreen: na rzecz CKotów :!:

viewtopic.php?f=20&t=106066
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 12, 2010 12:09 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Wczoraj wyciachaliśmy dwa koty osoby niezamożnej, Pani Teresy. Kocurek i kotka. Jajniki kotki jak winogrona - tyle kom. jajowych :strach:

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 12, 2010 12:57 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Witam,mam pilne pytanie,a nie mam czasu przeglądać całego forum :oops:
jutro rano zabieram piwnicznego kota do kastracji (mieszka tam ze swoją mamą, ma 7,5 miesiąca),kiedy będę mogła go wypuścić na podwórko?

bergamotka

 
Posty: 10
Od: Śro kwi 26, 2006 10:10

Post » Wto sty 12, 2010 13:08 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Jeśli kocurek, to jeśli będzie się dobrze czuł to nawet po trzech dniach. Jeśli kotka, to po tygodniu.
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 12, 2010 13:14 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

jezeli to kocurek - to na ogol 2-4 dni wystarczy. Tylko pamietaj, by nie trzymac go w zbyt wysokiej temperaturze, poza dogrzaniem po narkozie. Przeciez wroci na chlod ;)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto sty 12, 2010 13:22 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

pięknie dziękuję,to na szczęście jest kocurek :-) (tak więc mniejsza ingerencja,bo jego mateczkę wysterylizowałam latem i psychicznie się męczyłam ponad tydzień)
mam na uwadze,żeby go nie przegrzać,bo futro ma zupełnie inne niż moje domowe koty,a do domu mam go zabrać zupełnie wybudzonego
gdy latem zaniosłam do kastracji kocura-przybłędę,który zamieszkał na podwórku,(miał w dodatku jądra wewnątrz ciała) weterynarz powiedzał,że to nieprawda,żeby trzymać kota w cieple po narkozie :| (a czytałam w necie pozytywne opinie o tym lekarzu),no i kotkę sterylizowałm już gdzie indziej (a ten kocur pewnego dnia zniknął z podwórka i już nie wrócił :( )

bergamotka

 
Posty: 10
Od: Śro kwi 26, 2006 10:10

Post » Wto sty 12, 2010 19:56 Re: Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Zapraszam na bazarek dla bardziej lub mniej aktywnych :mrgreen: Na CK :mrgreen:

viewtopic.php?f=20&t=106107

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Szymkowa i 836 gości