Sch.Sosnowiec-nowe kociaki pomoc potrzebna!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 05, 2008 8:20

terenia1 pisze:
iwona_35 pisze:Ale wam zazdroszcze tego Hiltona...
u nas tez będą małe za moment.. i co z nimi zrobimy? :(

Iwona trzeba stworzyć sieć Hiltonów :) a tak na poważnie to faktycznie będzie ciężko, trzeba mieć miejsce na przyjmowanie maluszków i nie dopuszczać, żeby maluchy znalazły się w klatkach schroniskowych bo wtedy zaczynają się problemy, jak kociaki są przejęte przed wejściem do schroniska sytuacja jest o 90% korzystniejsza, a tak na prawdę dla maluchów nie potzreba dużo miejsca, kurcze musimy coś koniecznie wymyślić - mnie maluszków bardzo szkoda bo one w schronisku są skazane na pewną śmierć kompletnie sobie nie radzą :cry:


Tereniu u nas prawie na 99% :(
ratunku :(
Ostatnio edytowano Czw mar 06, 2008 14:03 przez iwona_35, łącznie edytowano 2 razy
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro mar 05, 2008 17:27

sieć Hiltonów ....marzenie .....ale jak je wdrożyć w życie , tak bardzo by sie przydały miejsca gdzie mozna umieści malce i kotki ktore sobie nie radzą , tak jak nasza dwojka kocurków przywiezionych prosto z domu , mają około 3 lata, są wykastrowane, cudne, zdrowe, świat im sie zawalił bo pan wyjezdza za granice :cry: a nie ma juz wolnych tymczasów :cry:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Śro mar 05, 2008 19:37

Osoby chetne na pomoc w Hiltonie oczywiście nie odezwały się ,więc musiałam szukać pomocy i wydzwaniac do Moniki,Teresy i Artura żeby obstawić dyżury dziś i jutro.

Z kociakami jest tak; Balbinka lepiej z oczkami,ale to zasługa Moniki i Teresy ,ja łap do boksu nie wsadzam,Filemonek dostaje nadal Neomycyne do oczek bo łzawią,ale ogólnie zdrowy,Guziczek niestety mimo leczenia nadal świszcze.Ja bym szukała domku który zająłby się maluchem w warunkach domowych.A maluchy cholera.
Dzis podjechałam rano do nich wypuściła z boksu zeby go wyczyścić.A to masz kocurek kuleje.
No to jest 1 do 1. Kotka ma uszkodzone oczko kocurek kuleje .
Rozdzieliłam je zeby nie zrobiły sobie większej krzywdy.
Narazie mały jest u mnie zaraz przyjeżdża po niego Teresa.U mnie jest Rudy na tymczasie i strasznie panikuje ,bo w mieszkaniu pojawił się nowy kociak.
Byłam z malym u wet dostał leki przeciwbólowe i antybiotyk bo ma podwyzszona temp.W piatek jak bedzie wszystko oki jedzie do nowego domku .Zobaczymy
A to nasz chłopczyk:)
Obrazek
Obrazek

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Śro mar 05, 2008 22:23

mar_tika pisze:Osoby chetne na pomoc w Hiltonie oczywiście nie odezwały się ,więc musiałam szukać pomocy i wydzwaniac do Moniki,Teresy i Artura żeby obstawić dyżury dziś i jutro.

:( nieladnie :(

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 05, 2008 22:58

Wieczorkiem byłam w Hiltonie. Grandziara tak się darła, że na korytarzu było słychać, powypuszczałam kociaki potem sprzątanie. jedzonko, picie czyszczenie kuwet i praktycznie z Grandziarą na głowie albo na plecach. Ta małpa potrafiła wspiąć mi się po spódnicy, po swetrze na głowę :lol: potem zaczęli szaleć z Guzikiem Balbinka siedziała w klatce trochę ją pogłaskałam, ale potem zarobiłam łapą i znów kilka dziurek w ręce :twisted:
Potem szybciutko do Marty zabrałam Wafla i do domu - Wafelek jak malutkie dziecko tylko chce siedzieć na kolanach nie chce być sam. Jak tylko wyjdę to drze się jak szalony, że po całej chałupie niesie. I na dziś to już mam właściwie dość :twisted: A Wafelek śpi smacznie na moich kolanach. :lol:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw mar 06, 2008 0:31

Mały rozrabiaka na szczęście śpi :D pojadł, połaził z łapką chyba dobrze bo nie widzę, żeby kulał na nią. Mam nadzieję, że nocka jakoś minie. Na jutro rano mam przygotowane zastrzyki więc zabawię się w kocią pielęgniarkę :D Zamknęłam go w pokoju,żeby mi się gdzieś nie zgubił w nocy :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw mar 06, 2008 9:38

Ja jak zwykle do tyłu z meldunkami! Dzwoniła do mnie pani która ma Małpke na tymczasie.Kicia jest oczywiście cudowna nie ma z nią problemów wszędzie trafia, ładnie je, załatwia sie. Z resztą zwierząt sie dogaduje.Wszyscy ją pokochali i nawet śpi w łóżku. Ma lekkie problemy z zataczającą sie pupą ale nie jest żle. Możliwe że mala coś jednak widzi bo tak dobrze sobie poradziła w nowym miejscu.

felinae

 
Posty: 331
Od: Pt paź 26, 2007 12:32

Post » Czw mar 06, 2008 10:15

mar_tika pisze:Osoby chetne na pomoc w Hiltonie oczywiście nie odezwały się ,więc musiałam szukać pomocy i wydzwaniac do Moniki,Teresy i Artura żeby obstawić dyżury dziś i jutro.


eh... bez komentarza...



To widze, ze u mnie male przemeblowanie. Kto zostal? Balbina, Filek, Grandziara i Guzik, tak?

Ja dzis wieczorkiem bede juz w Sosnowcu o ile samolot sie nie rozwali po drodze 8O

Rozpiszcie mi jakie leki u ktorych sie pozmienialy, zebym wiedziala co podawac.

Czy fuga jest zrobiona juz?

EmisiaP

 
Posty: 11
Od: Nie mar 02, 2008 13:31

Post » Czw mar 06, 2008 18:08

Obrazek Tego dziada Wafla uduszę własnymi rękami :twisted: Kocio cały czas drze japę uspakaja się jak się go trzyma na rękach albo na kolanach takiego rozdarciucha to jeszcze nie miałam na tymczasie. :evil: Na rękach zamienia się w anioła liże, łasi się tuli i co tylko może :lol: Kuurcze ale nic nie mogę zrobić gorzej niż z niemowlakiem :wink: Dobrze, że jutro przyjeżdża jego nowy domek, bo chyba bym oszalała :roll:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw mar 06, 2008 20:45

terenia1 pisze:Obrazek Tego dziada Wafla uduszę własnymi rękami :twisted: Kocio cały czas drze japę uspakaja się jak się go trzyma na rękach albo na kolanach takiego rozdarciucha to jeszcze nie miałam na tymczasie. :evil: Na rękach zamienia się w anioła liże, łasi się tuli i co tylko może :lol: Kuurcze ale nic nie mogę zrobić gorzej niż z niemowlakiem :wink: Dobrze, że jutro przyjeżdża jego nowy domek, bo chyba bym oszalała :roll:


Teri przeciez to niemowlak :D on nie ma więcej jak 8 tyg

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Czw mar 06, 2008 20:50

EmisiaP pisze:
mar_tika pisze:Osoby chetne na pomoc w Hiltonie oczywiście nie odezwały się ,więc musiałam szukać pomocy i wydzwaniac do Moniki,Teresy i Artura żeby obstawić dyżury dziś i jutro.


eh... bez komentarza...



To widze, ze u mnie male przemeblowanie. Kto zostal? Balbina, Filek, Grandziara i Guzik, tak?

Ja dzis wieczorkiem bede juz w Sosnowcu o ile samolot sie nie rozwali po drodze 8O

Rozpiszcie mi jakie leki u ktorych sie pozmienialy, zebym wiedziala co podawac.

Czy fuga jest zrobiona juz?[/qu

Leki ,czy kociaki jedzą ,czy piją,jak kupkaja jest na indywidualnych kartach jakie przyszpiliłam do boksów poszczególnych kociastych.Tak jak w szpitalu kazdy kot ma swoją kartę :)
Każdy kto miał dyżur w Hiltonie na karcie miał wpisać swoje obserwacje na temat zdrowia kota i oczywiscie czy podał lek jaki zalecił wet.Wszystko jest czarno na białym.
Dzis rano był w Hiltonie Artur w południe Monika a po południu dojechała Teresa więc masz dzis luz.
ZACZYNASZ OD JUTRA!!!

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Czw mar 06, 2008 23:32

No ładnie, teraz dopiero przeczytałam. No nic, kociaki bonusowo oczyska mają zakropione :D i jedzonka porcyjkę więcej 8) michy były wymiecione.

Co Wy tak na tą Balbinke narzekacie? Kicia grzeczna, troche się zbutnowała jak ją fiprexem potraktowałam (nie miała odnotowanego odpchlenia), oczka grzecznie dała zakropić.

Czym odpchliłyście resztę?

Martwi mnie Guzik, dziś miał odnotowane w karcie wymioty, przy mnie też zwymiotował...
Hotelik dla zwierząt "Raszka" zaprasza! 664 768 580, emisia.p@wp.pl https://facebook.com/HotelRaszka

Emiś

 
Posty: 1119
Od: Wto lip 10, 2007 21:02
Lokalizacja: Sarnów

Post » Pt mar 07, 2008 23:51

mar_tika pisze:
terenia1 pisze:Obrazek Tego dziada Wafla uduszę własnymi rękami :twisted: Kocio cały czas drze japę uspakaja się jak się go trzyma na rękach albo na kolanach takiego rozdarciucha to jeszcze nie miałam na tymczasie. :evil: Na rękach zamienia się w anioła liże, łasi się tuli i co tylko może :lol: Kuurcze ale nic nie mogę zrobić gorzej niż z niemowlakiem :wink: Dobrze, że jutro przyjeżdża jego nowy domek, bo chyba bym oszalała :roll:


Teri przeciez to niemowlak :D on nie ma więcej jak 8 tyg

Wafel pojechał dzisiaj do nowego domku, będzie mieszkał w Żorach, Marta dzięki za przefiltrowanie domku. Jutro Marta wyadoptuje Rudego i zabiera do siebie Grandziarę, która w kociarni strasznie miałczy. Ona i jej braciszek Wafel potrzebuja kontaktu z człowiekiem. Ostatnią noc u mnie w domu Wafel spędził śpiąc ze mna :) zadziwiajacy kociak połozył się na poduszce przytulił pyszczek do mojej twarzy i tak spał :D w nocy wychodził tylko do kuwetki i znów kładł się ze mną normalnie jak małe dziecko :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie mar 09, 2008 0:19

Dzisiaj dzwoniła do mnie dziewczyna, która zabrała Wafla - Wafel chyba niezbyt dobrze się czuje nie chce jeść , nie drze się jak to w jego zwyczaju, jutro na 10.00 zamówiony weterynarz, Grandziara u Marty chora chyba jakiś wirus . :cry: Emis jutro pojadę po Guzika i zabiorę go do siebie.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie mar 09, 2008 1:30

To dobrze, bo Guzik pilnie potrzebuje normalnego Dt. Nie zareagował na antybiotyk, rozwinęło się u niego zapalenie płuc :(

O której będziesz? ja przed 13 jadę d pracy, wracam późno, ale w domu ktoś będzie to dadzą Ci klucze.
Hotelik dla zwierząt "Raszka" zaprasza! 664 768 580, emisia.p@wp.pl https://facebook.com/HotelRaszka

Emiś

 
Posty: 1119
Od: Wto lip 10, 2007 21:02
Lokalizacja: Sarnów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Jura, puszatek i 64 gości