KOCIA CHATKA - radości i smutki

[mir.ka]

a jak będziesz płacić? przedpłata? przy odbiorze? czy po otrzymaniu zamówienia (tak jest najszybciej)?

[Dorota Wojciechowska]

a jak będziesz płacić? przedpłata? przy odbiorze? czy po otrzymaniu zamówienia (tak jest najszybciej)?

przedpłata - przelewem

[terenia1]

Grafik dyżurów 12.08.-18.08.
12.08. pon. rano Mirka wiecz. Teresa
13.08. wtorek rano brak wiecz. Agata
14.08. środa rano Mirka wiecz. Teresa
15.08. czwartek rano Agata wiecz. brak
16.08. piątek rano brak wiecz. brak
17.08. sobota rano brak wiecz. Kasia
18.08. niedziela rano brak wiecz. brak

[terenia1]

Mirko podałam Twój numer telefonu w sprawie adopcji kociaka . Ale było juz późno więc Pani sie nie odezwała, Pani wie gdzie jest Kocia Chatka bo w okolicah naszych pracowała.
Czy ktoś jutro da radę jechać z Dzidką na kontrolę do Pani Beaty?
W sobotę byłam zaszczepić biało-czarnego maluszka ze zdrowej to jego drugie szczepienie.
Jeszcze jedna sprawa we wtorek trezba bedzie zawieżć Władzie na sterylkę do Lupusa i ją odebrać ktoś chetny ???????????

[fruciu]

Mirko podałam Twój numer telefonu w sprawie adopcji kociaka . Ale było juz późno więc Pani sie nie odezwała, Pani wie gdzie jest Kocia Chatka bo w okolicah naszych pracowała.
Czy ktoś jutro da radę jechać z Dzidką na kontrolę do Pani Beaty?
W sobotę byłam zaszczepić biało-czarnego maluszka ze zdrowej to jego drugie szczepienie.
Jeszcze jedna sprawa we wtorek trezba bedzie zawieżć Władzie na sterylkę do Lupusa i ją odebrać ktoś chetny ???????????

odebrać mogę, mam dyżur wieczorem a Lupusa obok, ale rano nie dam rady zawieźć bo o 8.30 rozpoczynam pracę a lupus od 9
ewentualnie mogłabym ją jutro popoludniu (po 17) tam zawieźć jakby mogła tam zostać u nich do wtorku

[fruciu]

na dyżurze ok, wszystko zapodane i obrobione
Małemu czarnemu coś jedno oczko ropieje, tylko przemyłam narazie wygląda na jakieś zadrapane chyba i Hilda coś nie miała apetytu dziś, a był ktoś rano na dyżurze? w kuwecie jedna kupa dość rzadka, wyglądała na jakiegoś malucha, ale którego, ciężko określić

[terenia1]

na dyżurze ok, wszystko zapodane i obrobione
Małemu czarnemu coś jedno oczko ropieje, tylko przemyłam narazie wygląda na jakieś zadrapane chyba i Hilda coś nie miała apetytu dziś, a był ktoś rano na dyżurze? w kuwecie jedna kupa dość rzadka, wyglądała na jakiegoś malucha, ale którego, ciężko określić

Na rannym dyżurze nikt nie był bo nikt się nie zapisał mało nas okres wakacyjny w przyszłym tygodniu bedzie jeszcze gorzej

[fruciu]

na dyżurze ok, wszystko zapodane i obrobione
Małemu czarnemu coś jedno oczko ropieje, tylko przemyłam narazie wygląda na jakieś zadrapane chyba i Hilda coś nie miała apetytu dziś, a był ktoś rano na dyżurze? w kuwecie jedna kupa dość rzadka, wyglądała na jakiegoś malucha, ale którego, ciężko określić

Na rannym dyżurze nikt nie był bo nikt się nie zapisał mało nas okres wakacyjny w przyszłym tygodniu bedzie jeszcze gorzej

damy radę
ja w weekend jeszcze obstawie coś tylko nie mogę się określić jasno w tej chwili, planów większych nie mam ale jak coś to mogę podjechać przynajmniej na szybkie karmienie, przy takim składzie jak jest teraz to idzie błyskawicą, a tak nic nie planujemy zapełnić ?
wczoraj nie doczytałam że nikogo nie ma, rano jechałam odebrać psy z ich wakacji więc mogłam też zajrzeć przynajmniej na chwilkę, ale za to wieczorem wyjadły całe miski

[fruciu]

Mirko podałam Twój numer telefonu w sprawie adopcji kociaka . Ale było juz późno więc Pani sie nie odezwała, Pani wie gdzie jest Kocia Chatka bo w okolicah naszych pracowała.
Czy ktoś jutro da radę jechać z Dzidką na kontrolę do Pani Beaty?
W sobotę byłam zaszczepić biało-czarnego maluszka ze zdrowej to jego drugie szczepienie.
Jeszcze jedna sprawa we wtorek trezba bedzie zawieżć Władzie na sterylkę do Lupusa i ją odebrać ktoś chetny ???????????

odebrać mogę, mam dyżur wieczorem a Lupusa obok, ale rano nie dam rady zawieźć bo o 8.30 rozpoczynam pracę a lupus od 9
ewentualnie mogłabym ją jutro popoludniu (po 17) tam zawieźć jakby mogła tam zostać u nich do wtorku

i co z ta Władzią? będzie mógł ja ktoś jutro zawieźć? ja odbiorę czy można ją dostarczyć już dziś ale po 17 potem nie mam auta

[mir.ka]

Mirko podałam Twój numer telefonu w sprawie adopcji kociaka . Ale było juz późno więc Pani sie nie odezwała, Pani wie gdzie jest Kocia Chatka bo w okolicah naszych pracowała.
Czy ktoś jutro da radę jechać z Dzidką na kontrolę do Pani Beaty?
W sobotę byłam zaszczepić biało-czarnego maluszka ze zdrowej to jego drugie szczepienie.
Jeszcze jedna sprawa we wtorek trezba bedzie zawieżć Władzie na sterylkę do Lupusa i ją odebrać ktoś chetny ???????????

pani nie dzwoniła

[mir.ka]

Władzia zaszyła się w budce, w samym końcu i nie mogłam jej wyciągnąć , żeby jej przemyć oczka
może to dobry pomysł, zeby ją już dzisiaj dostarczyć na sterylkę?
kotki w boksach miały nie zjedzone mokre, wystawiłam przed Chatkę, chyba im nie smakowało, bo jak dałam im świeżego (z tych małych puszek)to jadły

[fruciu]

po 17 będę po Władzię i zawiozę ją do Lupusa
a jutro przed dyżurem odbiorę po sterylce
nie dam rady inaczej tego połapać

[terenia1]

Z adopcji wrócił Gandi.
Do domu pojechała Ernestka.
Śniezkę przeniosłam do woliery na zdrową, i na zdrowej jest Gandi.
Śnieżka generalnie zszokowana sytuacją

[mir.ka]

Grafik dyżurów 12.08.-18.08.
12.08. pon. rano Mirka wiecz. Teresa
13.08. wtorek rano brak wiecz. Agata
14.08. środa rano Mirka wiecz. Teresa
15.08. czwartek rano Agata wiecz. brak
16.08. piątek rano brak wiecz. brak
17.08. sobota rano brak wiecz. Kasia
18.08. niedziela rano brak wiecz. brak

piątek rano

[fruciu]

Grafik dyżurów 12.08.-18.08.
12.08. pon. rano Mirka wiecz. Teresa
13.08. wtorek rano brak wiecz. Agata
14.08. środa rano Mirka wiecz. Teresa
15.08. czwartek rano Agata wiecz. brak
16.08. piątek rano brak wiecz. brak
17.08. sobota rano brak wiecz. Kasia
18.08. niedziela rano brak wiecz. brak

zapomniałam o grafiku,
końcówka tygodnia nie obstawiona, na tę chwilę nigdzie nie wyjeżdżam dalej więc jak nikogo nie będzie to zawsze mogę podjechać chociaż na chwilę
wieczorem w piątek
w niedzielę mogę być ok południa jakby Kasia mogła im w sobotę na wieczornym dać więcej jedzenia