Fundacja KOTangens-Trójmiasto

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 20, 2015 13:13 Re: Fundacja KOTangens-Trójmiasto

A to nasza nowa podopieczna, malutka Majka.
Kotka została wystawiona za drzwi. Tak po prostu. Mieszkała na wycieraczce ludzi, którzy ją wyrzucili, dokarmiana przez sąsiadów. Łasiła się do ludzi, wdzięczna za miseczkę i pogłaskanie. Prosiła o pomoc, pchała się do mieszkań. Maję zgłosili nam ludzie, którym żal się zrobiło małej kotki, a sami nie byli w stanie nią się zająć.
Maja ma najprawdopodobniej około roku, jest niedużą kotką, ma drobną budowę ale ogromne, piękne oczy i zabawnie umaszczone pysio. Przywieziona do mnie wyła ze strachu. Po nocy w cieple, na miękkim kocyku trochę się uspokoiła. Już mnie nie walił łapą, ale na inne koty wciąż buczy.
Musimy Majeczkę zabrać do weterynarza na „przegląd zerowy”, odrobaczyć, zaszczepić, wysterylizować.
Majka za chwilę będzie szukała domu. Ale póki co prosimy o pomoc w opłaceniu jej pakietu medycznego :-)

(Małgorzata)

Fundacja Kotangens
ul. Ogarna 85/86
80-826 Gdańsk
nr konta 14 2030 0045 1110 0000 0264 0290
lub paypal: fundacja.kotangens@wp.

Obrazek
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

Fundacja KOTangens

 
Posty: 250
Od: Pt kwi 26, 2013 19:06

Post » Pon kwi 20, 2015 13:14 Re: Fundacja KOTangens-Trójmiasto

Burasek w piątek przeszedł operację amputacji przedniej łapki, zmiany nowotworowe były rozległe, tak, że zostały usunięte wszystkie zmienione tkanki w obrębie barku wraz z łapką. Długo zwlekaliśmy z tą operacją bo to poważna i nieodwracalna sprawa, trwały obserwacje kota i badania. Ale nie było wyjścia, nie było wątpliwości, że zmiany mają charakter nowotworowy a kot i tak nie posługiwał się łapką a czasem widać było, że odczuwa bolesność.
Teraz najważniejsze aby wszystko ładnie się zagoiło i aby nie było przerzutów (na razie nic na to nie wskazuje).
Bez łapki da się żyć, to nie pierwszy kot bez łapki pod moją opieką, najważniejsze aby kot żył.
(Monika)
Bardzo prosimy o wsparcie dla kocurka, pomoc w opłaceniu operacji oraz badań: badanie krwi, RTG, badanie histopatologiczne:

Fundacja Kotangens
ul. Ogarna 85/86
80-826 Gdańsk
nr konta 14 2030 0045 1110 0000 0264 0290 z dopiskiem: dla Buraska
lub paypal: fundacja.kotangens@wp.pl

Obrazek
Obrazek
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

Fundacja KOTangens

 
Posty: 250
Od: Pt kwi 26, 2013 19:06

Post » Pon kwi 20, 2015 13:33 Re: Fundacja KOTangens - Trójmiasto

ada_z pisze:BIEŻĄCE WYDARZENIA:

KOTANGENSOWE STERYLIZACJE KOTÓW WOLNO ŻYJĄCYCH 2015
LICZNIK: 335 kotek + 41 kocurów


Wydarzenie na facebook'u: https://www.facebook.com/events/919066448117068

Darowizny na sterylizacje kotek wolno żyjących prosimy wpłacać na konto:

Fundacja KOTangens
ul. Ogarna 85/86
80-826 Gdańsk
14 2030 0045 1110 0000 0264 0290
Ostatnio edytowano Pon kwi 27, 2015 20:55 przez Fundacja KOTangens, łącznie edytowano 1 raz
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

Fundacja KOTangens

 
Posty: 250
Od: Pt kwi 26, 2013 19:06

Post » Wto kwi 21, 2015 21:07 Re: Fundacja KOTangens-Trójmiasto

Zaniedbana kocia rodzinka z Witomina prosi o pomoc!

Pewna starsza pani, która już niestety ma słaby kontakt z rzeczywistością, dokarmia koty. Pani mieszka na parterze, koty wchodzą i wychodzą kiedy chcą. I u tej pani młodziutka buraska okociła się w tapczanie. Dwie kotki już zostały złapane przez Monikę i wysterylizowane, a koteczka z maluchami jest u mnie.

Byliśmy już dziś z mamą i jej dziećmi u weterynarza. Pani doktor dokładnie przebadała kicię. Mała jest bardzo chora, ma wysoką temperaturę, zapalenie gardła. To młodziutka kicia, ma około 1,5 roku. Jest bardzo dzielną, bardzo dobrą kocią mamą. U weterynarza była bardzo przestraszona, ale łagodna. Bardzo chciała uchronić dzieci przed "niebezpieczeństwem" i próbowała je biedulka przenosić :-(
Bardzo smutny i wzruszający widok.

Dzieci są zdrowe, natomiast mamusia jest bardzo biedna :-( Chudziutka, ma brzydką, szorstką sierść. Musi dostawać niestety antybiotyk. Powinna dostać jakiś silny lek, no ale kicia karmi małe, mamy więc marne możliwości. Na szczęście mama zaczęła jeść i wciąga suchą karmę niczym mały odkurzacz :-)
Trochę się też uspokoiła, chyba uwierzyła, że nie grozi jej niebezpieczeństwo, bo zaczęła nadstawiać główkę do głaskania :-)

Gorsza sprawa z jej oczami. Mała ma stare zrosty spowodowane przebytym najprawdopodobniej w dzieciństwie a nieleczonym kocim katarem. Póki co dostaliśmy receptę na 4 różne krople, ale to tylko taka doraźna pomoc. Nie wiemy, czy da się jeszcze coś zrobić z jej oczkami, będziemy to na pewno konsultować z dobrym okulistą, ale to za jakiś czas, jak przestanie karmić małe.
Strasznie biedniutka ta kicia :-(

Zdjęcia trochę kiepskie, ale nie chcieliśmy stresować kotki jeszcze lampą błyskową .

Gdyby ktoś chciał wesprzeć kocią rodzinkę, to chętnie przyjmiemy: drewniany żwirek Cat'sBest (lub podobny), suchą karmę RoyalCanin Mather&Babycat, puszeczki Royal Canin Mother&Babycat. Na pierwsze dni mamy już zapas, bo idzie do nas paczka od pani Grażyny, bardzo dziękujemy :-)
Ale już z niepokojem patrzymy w przyszłość, jak cztery głodne mordki zaczną same jeść :-)
i korzystać z kuwety, więc każda pomoc bardzo się przyda...

Kocią rodzinkę można też wesprzeć wpłatami na konto fundacji. Szykują nam się duże koszty: leczenie mamy, odrobaczenie i szczepienie maluchów, utrzymanie dzieciaków i mamy przez 2 miesiące. Za każdy grosik będziemy bardzo wdzięczni :-)

Fundacja Kotangens
ul. Ogarna 85/86
80-826 Gdańsk
nr konta 14 2030 0045 1110 0000 0264 0290 z dopiskiem: kocia rodzinka z Witomina
lub paypal: fundacja.kotangens@wp.pl

Obrazek
Obrazek
Obrazek
(Małgorzata)
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

Fundacja KOTangens

 
Posty: 250
Od: Pt kwi 26, 2013 19:06

Post » Pon kwi 27, 2015 20:48 Re: Fundacja KOTangens-Trójmiasto

PILNIE POTRZEBUJEMY POMOCY DLA KOCIĄT!!

Okropne miejsce: ciemne piwnice maszynowni w budynkach elektrociepłowni, nie dociera tam słońce, świeże powietrze, jest potworny hałas, wilgoć, stęchlizna.
Tam urodziły się kocięta, dotychczas jeszcze nigdy nie widziały słońca, świata.
Dorosłe koty wchodzą i wychodzą z tych pomieszczeń po rurach, ale maluszki nie potrafią wyjść samodzielnie, nie potrafią jeszcze przeskakiwać po rurach, pewnie nieliczne z nich dorosły by wieku gdy nauczyły by się wychodzić z tych lochów na świat, ale większość pewnie nigdy by stamtąd nie wyszła.
Dziś udało się zabrać 3 maluszki, ale niestety jest ich tam więcej, na pewno jeszcze 2 do pilnego zabrania, wychudzone, chore, niedożywione, wymęczone ciągłym hałasem, ciemnością.
Udało się też odłowić tam 2 kotki do sterylizacji.
Kocięta są w lecznicy weterynaryjnej.

Pilnie potrzebujemy dla nich Domów Tymczasowych, fundacja sfinansuje koszty weterynaryjne I wyposaży DT w karmę i żwirek do kuwet.
Błagamy o pomoc dla nich. W lecznicy mogą zostać do czwartku rana ze względu na wyjazd na urlop Pani weterynarz.

Jeśli nie możesz zabrać kociąt do siebie wspomóż nas na ich ratowanie:
Fundacja Kotangens
ul. Ogarna 85/86
80-826 Gdańsk
nr konta 14 2030 0045 1110 0000 0264 0290
lub paypal: fundacja.kotangens@wp.pl
z dopiskiem- kocięta z Elektrociepłowni.

Obrazek
Obrazek
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

Fundacja KOTangens

 
Posty: 250
Od: Pt kwi 26, 2013 19:06

Post » Pon kwi 27, 2015 20:49 Re: Fundacja KOTangens-Trójmiasto

Wiecie jak to jest mieć dzień wolny, dzień dla siebie, wyjść przespacerować się, po prostu odpocząć?
Ja miałam taką właśnie sobotę, ale na swojej drodze spotkałam chorego, wychudzonego kota.
Poszłam za nim, bo kto jak kto ja bym go tak nie zostawiła.
Ku mojemu przerażeniu ujrzałam także kocią rodzinkę i to o niej będzie dzisiejszy post. Tak skończył się mój wolny dzień od kocich spraw ;-)

Kotka okociła się przy ul. Husa w Gdańsku. Ma 3 czterotygodniowe maluchy. Szybki telefon do Moniki by podjechała po chorego kota i te koty, bo ja bez auta, bez klatki czy transportera. Wspaniała Monika jak zawsze przybyła na ratunek kocim istnieniom ;-)

I tak rodzinka zawitała u mnie na tymczasie.
Mamusia to dzikuska więc za około 3 tygodnie zwrócimy jej wolność- oczywiście zostanie wysterylizowana.
Kocięta są całe szczęście zdrowe i grzecznie leżą przy mamusi.

A ja, my jak zawsze prosimy Was o wsparcie na ich utrzymanie, sterylizację i dalsze odrobaczenia i szczepienia maluchów.

p.s. w tym miejscu jeszcze do sterylizacji 4 koty w zaawansowanej ciąży!

Fundacja Kotangens

ul. Ogarna 85/86
80-826 Gdańsk
nr konta 14 2030 0045 1110 0000 0264 0290
lub paypal: fundacja.kotangens@wp.pl
z dopiskiem- kocia rodzinka z Husa

Obrazek
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

Fundacja KOTangens

 
Posty: 250
Od: Pt kwi 26, 2013 19:06

Post » Pon kwi 27, 2015 20:50 Re: Fundacja KOTangens-Trójmiasto

Mały Pixelek trafił do dt Agnieszki razem z mamusią jako tygodniowe kocię. Jego rodzeństwo nie miało niestety tyle szczęścia, zostało znalezione martwe koło budki. Agnieszka postanowiła uratować chociaż tego malca, zabrała go do siebie razem z kocicą.
Teraz Pixelek ma już 6 tygodni i pomalutku zaczyna się rozglądać za swoim własnym domem. Póki co malca trzeba jeszcze trochę odchować, odrobaczyć i zaszczepić. Będzie gotowy do adopcji za 2-3 tygodnie. Ale już można go rezerwować :-)

Kontakt w sprawie adopcji: Agnieszka, tel. 605 967 661


Bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu odrobaczenia i szczepień malucha.
Fundacja Kotangens
ul. Ogarna 85/86
80-826 Gdańsk
nr konta 14 2030 0045 1110 0000 0264 0290 z dopiskiem: dla Pixelka
lub paypal: fundacja.kotangens@wp.pl

Obrazek
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

Fundacja KOTangens

 
Posty: 250
Od: Pt kwi 26, 2013 19:06

Post » Pon kwi 27, 2015 20:51 Re: Fundacja KOTangens-Trójmiasto

No i się zaczęło na dobre. Kilka dni temu u Gosi teraz u mnie zawitały kociaki. Całe szczęście już dwumiesięczne, odchowane, w dobrej kondycji.
Jak się znalazły na ulicy? Z relacji mieszkańców- ktoś podjechał i wypakował kocięta z transportera. Ludzie mówią, że było ich 5, jednego zabrała Pani, dwa są u mnie a gdzie pozostałe dwa?
Pan, który zajmuje się kotami w tej okolicy będzie ich szukał.
Tymczasem u mnie Julek i Pinezka.
To 8 tygodniowe, pełne życia i energii kociaki.
Zdrowe, zostały dziś zaszczepione by były bezpieczne od groźnych kocich chorób. Odrobaczymy je za kilka dni.
Maluchy bez problemu same jedzą, mokre i małe chrupki, uczą się kuwety.
Za jakiś czas będą gotowe do adopcji a ja tymczasem piszę z prośbą o wsparcie na dzisiejszą wizytę u weterynarza.
Szczepienie, tabletka i preparat na odporność to kolejne koszta a jak wiecie kotów u nas w całej fundacji zawsze przybywa.
(Marzena)

Fundacja Kotangens
ul. Ogarna 85/86
80-826 Gdańsk
nr konta 14 2030 0045 1110 0000 0264 0290
lub paypal: fundacja.kotangens@wp.pl
z dopiskiem- rodzeństwo

Obrazek
Obrazek
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

Fundacja KOTangens

 
Posty: 250
Od: Pt kwi 26, 2013 19:06

Post » Pon kwi 27, 2015 20:52 Re: Fundacja KOTangens-Trójmiasto

Rudasek z Cygańskiej Górki prosi o wsparcie na leczenie i utrzymanie w lecznicy.
Kocurka czeka dłuższe leczenie- miał rozległą ropiejącą ranę, rana została oczyszczona. Teraz kot musi dostawać antybiotyki i to samo musi się zagoić, nie można tego zszyć bo rana musi się sama oczyszczać.
Kocurek po wyleczeniu wróci w miejsce bytowania, ale do tego czasu musimy go przetrzymać.
Leczenie, hotelowanie, żwir i karma to spore koszta, dlatego prosimy Was o wsparcie na opłacenie rachunku.

Datki jak zawsze kierujcie na nasze konto:
Fundacja Kotangens
ul. Ogarna 85/86
80-826 Gdańsk
nr konta 14 2030 0045 1110 0000 0264 0290
lub paypal: fundacja.kotangens@wp.pl
z dopiskiem Rudasek

Obrazek
Obrazek
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

Fundacja KOTangens

 
Posty: 250
Od: Pt kwi 26, 2013 19:06

Post » Pon kwi 27, 2015 20:53 Re: Fundacja KOTangens - Trójmiasto

ada_z pisze:BIEŻĄCE WYDARZENIA:

KOTANGENSOWE STERYLIZACJE KOTÓW WOLNO ŻYJĄCYCH 2015
LICZNIK: 410 kotek + 50 kocurów


Wydarzenie na facebook'u: https://www.facebook.com/events/919066448117068

Darowizny na sterylizacje kotek wolno żyjących prosimy wpłacać na konto:

Fundacja KOTangens
ul. Ogarna 85/86
80-826 Gdańsk
14 2030 0045 1110 0000 0264 0290
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

Fundacja KOTangens

 
Posty: 250
Od: Pt kwi 26, 2013 19:06

Post » Pon maja 04, 2015 10:49 Re: Fundacja KOTangens-Trójmiasto

chciałam zapytać o kicię bez nosa, co z nią? Jest diagnoza?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto maja 05, 2015 13:01 Re: Fundacja KOTangens-Trójmiasto

czarno-czarni pisze:chciałam zapytać o kicię bez nosa, co z nią? Jest diagnoza?

Napiszemy na pewno wkrótce dokładnie. Ale tak krótko: niestety, rana to rak płaskonabłonkowy który obejmuje coraz większy obszar. Kotka jeszcze czuje się dobrze, ale rak zbliża się do oka... Nie chcemy dopuścic do tego, by się męczyła, dlatego wkrótce trzeba będzie podjąć decyzje o uśpieniu :-( (Małgorzata)
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

ada_z

 
Posty: 1250
Od: Czw sie 22, 2013 11:17

Post » Wto maja 05, 2015 13:29 Re: Fundacja KOTangens-Trójmiasto

ano wiem, bałam się, że nie mam gdzie być, że jest w schronie na przykład i chciałam ją "porwać" na ostatnie dni, ale skoro ma opiekę to super.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie maja 10, 2015 21:46 Re: Fundacja KOTangens-Trójmiasto

Jak się ma Rudasek z Cygańskiej Górki?
Sierpień 2020! Bazarek z dobrymi kosmetykami dla kota z TRIADITIS: viewtopic.php?f=27&t=198359&p=12306398#p12306398

variovorax

Avatar użytkownika
 
Posty: 536
Od: Nie cze 24, 2012 12:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 11, 2015 21:57 Re: Fundacja KOTangens-Trójmiasto

variovorax pisze:Jak się ma Rudasek z Cygańskiej Górki?

Rudasek zdrowieje, ale opornie. Rana jest paskudna, bardzo powoli się leczy. Kotka czekają jeszcze 2 tygodnie w lecznicy. Rudasek zdrowieje, ale opornie. Rana jest paskudna, bardzo powoli się leczy. Kotka czekają jeszcze 2 tygodnie w lecznicy./ Małgorzata
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

ada_z

 
Posty: 1250
Od: Czw sie 22, 2013 11:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], puszatek i 77 gości