Część XI Kocia Przystań Sosnowiec.

aange pisze:
mar_tika pisze:Dynadałek jedzie w piątek do Rybnika.
Ta pani o której Kasia pisze dzwoniła do mnie,bardzo fajna i miła Pani ale uparła się na kota biało-czarnego :/

jak się uparła na czarno-białego to takie "cudo" śmiga u nas za woliera i nazywa się Bella
a na poważnie to niech weźmie jakiegos ze schroiska bo podejrzewam że tam nie brakuje kotów do wyboru

No tyż tak sobie pomyślałam i podesłałam jej stronę:)

Dziewczyny, wiem że jesteście w inwigilacji niezawodne, ale dla Dyndusia straaaszie proszę o domek cud miód i oreszki

On zasługuje na swój mały raj :1luvu:

Moja wina ,bo wpadłam na kociarnę przed schroniskiem żeby zrobic rudemu kroplówę.

Założyłam mu album.Może jakieś imię dla niego?
https://picasaweb.google.com/1064954879 ... edirect=1#

Wiwii wrzuć go na fb z prośba o pomoc.Leczenie nas troche skubnie.Jest naprawdę kiepsko z nim

choć dzis nie miał gorączki

Osobiście uważam że Loxicom powinien być podany tylko w sytuacji ostrego bólu lub naprawdę źle gojącej się rany. Nie podawałabym go Viki- myślę że wystarczy octenisept 2 razy dziennie (psiknięcie) i obserwacja rany.

Micia - kontakt jedynie przez Basię, kot nie jest zarezerwowany, bo się ludzie nie zgłosili po niego niestety :/
Karolina - tak pamiętam, będę na kociarni koło 16:30 we wtorek

Proszę wpiszczcie w medyczne notki na obu forach komu co dajemy (mam na mysli co z Viki ewentualnie i jak obsługiwać rudziaska)

A rudemu... było imię Rudi?

aange pisze:Osobiście uważam że Loxicom powinien być podany tylko w sytuacji ostrego bólu lub naprawdę źle gojącej się rany. Nie podawałabym go Viki- myślę że wystarczy octenisept 2 razy dziennie (psiknięcie) i obserwacja rany.

Moja kotka miała właśnie to podawane jakieś 10 dni temu, jej rana była w podobnym stanie,(do Loxicomu miała jeszcze antybiotyk podany) i w ciągu dwóch dni już była poprawa bardzo widoczna. Nie jest to szkodliwe, działa dobrze i bez skutków ubocznych na słabo odpornego kota(tzn. mojego), więc czemu nie podawać Viki jeśli właśnie ten lek służy do tego? Nie kumam

Wskazania lecznicze dla poszczególnych docelowych gatunków zwierząt
Zmniejszenie stanu zapalnego i bólu w przewlekłych schorzeniach układu kostno-
mięśniowego u kotów.
odsyłam do charakterystyki
http://www.ema.europa.eu/docs/pl_PL/document_library/EPAR_-_Product_Information/veterinary/000141/WC500064480.pdf

jak dla mnie to tak jakby zaldiarem leczyć ból przy ranie gdzie założone są 2 szwy- w przełożeniu na człowieka czyli za duży kaliber leku
to moja osobista opinia, nie wiem co o podawaniu leku sądza Mar_tika i Mikuś

aange pisze:Osobiście uważam że Loxicom powinien być podany tylko w sytuacji ostrego bólu lub naprawdę źle gojącej się rany. Nie podawałabym go Viki- myślę że wystarczy octenisept 2 razy dziennie (psiknięcie) i obserwacja rany.

Powiem że nie wiem o co chodzi z tym Loxicomem (nawet nie wiem co to za lek),dzis Rano Viki psiknęłam rankę neomycyna i prosze żeby dyżurki tak robiły +wymiana wkładki w kubraczku Pliss

Na adopcję Vikusi jest chętny pan z Siedlec który osobiście po nią przyjedzie .Jeszcze nie prześwietliłam domek ale zapowiada sie obiecująco:)
Kasiu jestes wielka z tymi ogłoszeniami ,dziś miałam chyba z 7 tel w spr adopcji Dyndałka.Troszkę też pomagaja fotki ,bo jedna Pani wychwalała je pod niebiosa,że niby takie kolorowe i wiosenne(nie wiem gdzie tam wiosna bo w jesieni były robione

)

szkoda, że Dori nie ma takiego wzięcia

może te nowe foty coś pomogą, choć na większości wygląda jak groźny ufik :twisted:

Martika, rozmawiałam z dziewczyną z Mikołowa, studiującą w Sosno, o tę samą chodzi?
Wstawiłam apel dla Rudego.
Konto jak zwykle?

aange pisze:Wskazania lecznicze dla poszczególnych docelowych gatunków zwierząt
Zmniejszenie stanu zapalnego i bólu w przewlekłych schorzeniach układu kostno-
mięśniowego u kotów.
odsyłam do charakterystyki
http://www.ema.europa.eu/docs/pl_PL/document_library/EPAR_-_Product_Information/veterinary/000141/WC500064480.pdf

jak dla mnie to tak jakby zaldiarem leczyć ból przy ranie gdzie założone są 2 szwy- w przełożeniu na człowieka czyli za duży kaliber leku
to moja osobista opinia, nie wiem co o podawaniu leku sądza Mar_tika i Mikuś

Jeśli mojej kotce pomogło to dlaczego nie miało by pomóc Viki? Nie chce jej dać nic nie testowanego , tylko coś co pomogło mojemu kotu....

LOXICOM to odpowiednik TOLFINE :wink:

MIKUŚ pisze:LOXICOM to odpowiednik TOLFINE

Ale tylko w tym sensie, że niesteroidowy lek przeciwzapalny, bo to inna substancja. Loxicam dla ludzi to np. Opokan, który pewnie z reklam znacie

Ibuprofen czy aspiryna to też leki z tej grupy, ale raczej słabsze i nie dla zwierząt (wręcz trujące).

mar_tika pisze:Kasiu jestes wielka z tymi ogłoszeniami ,dziś miałam chyba z 7 tel w spr adopcji Dyndałka.Troszkę też pomagaja fotki ,bo jedna Pani wychwalała je pod niebiosa,że niby takie kolorowe i wiosenne(nie wiem gdzie tam wiosna bo w jesieni były robione )

E tam wielka, na zmianę odnawiamy z Adrianem i tyle. A gdyby nie takie piękne zdjęcia, to na pewno nie byłoby wielu telefonów, biorąc pod uwagę ilość ogłaszanych kotów. Ciekawe skąd dzwonili o Dyndałka bo na tablicy nikt nr nie odsłaniał. Pewnie gumtree lub koty.pl, choć tam licznika nie ma.

Viki
zmiana wkładki w kubraczku u psikniecie na rane po sterylce neomycyną

Ranna zmiana?

Część XI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kto przegląda forum