
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kamakolo pisze:Niniejszym oświadczam, iż Izydor nadal kibluje u mnie czyli szukamy domku. Zwiedził wczoraj ładny kawałek Polski, niestety nie docenił tej poglądowej podróży, po powrocie demonstrując typowo męskiego focha. Wiecie: "jak nalegasz to zjem, jak mnie zmuszasz to zalegnę na tej kanapie, ale niech ci się nie wydaje, że to to między nami, nadal trwa...." W nocy skapitulował![]()
Kamakolo pisze:I dołączam się do chóru czarownic z soboty (tak tak moje Panie - toż to było jak zjazd - tylko miotły nam wywiało!) - dzięki Aga za gościnę i żarełkoJak byś chciała zmienic zawód i załozyc knajpę - to daj cynk, paru stałych klientów bedzie w 100%
Mała1 pisze:AgaPap- ja jestem cały czas najedzona![]()
wszystko było przepyszne
Mała1 pisze:dobra decyzja jesli to nie był Izydorkowi przeznaczony dom
oo p[amiętam jak opowiadałaś, też mi utwiło w głowie, wyobraźnia pracujepuskas1 pisze:Mała1 pisze:dobra decyzja jesli to nie był Izydorkowi przeznaczony dom
Tak, domek super, koty warunki tam mają cudowne, ale akurat nie dla Dorcia, który jest Kotem Wyjątkowo Specjalnej Troski. Ale miałyśmy fajną wycieczkę, nawet trafiłam na mój zajazd "Niedźwiedź" z dzieciństwa...
Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, puszatek i 81 gości