KOCIA CHATKA Sosnowiec

[The Szops]

Fuks ma antybiotyk wieczorem, nie dostał tylko kropli do oka, spoko.

Maluszek od Eleny nic nie zjadł ?

[Mara S]

A tak w ogóle o jakim Józku i zastrzyku wieczornym (w wykonaniu Wiesia) pisała Dorota

Co do planów urlopowych ja wyjeżdżam: 14-18.07 oraz 14-26.08 i coś tam we wrześniu

[Dorota Wojciechowska]

Dziewczyny czy Wy chodzicie do tych bezdomniaków w krzakach? Są upały i przynajmniej wodę powinniśmy im zostawiać...

Codziennie ktoś jest, takie przynajmniej mam info

A tak w ogóle o jakim Józku i zastrzyku wieczornym (w wykonaniu Wiesia) pisała Dorota
A tak w ogóle o jakim Józku i zastrzyku wieczornym (w wykonaniu Wiesia) pisała Dorota

O burym Józku II z pękatym brzuszkiem

[Mara S]

O burym Józku II z pękatym brzuszkiem

myślałam/czytałam, że on rano bierze... No nic zobaczymy co powie wet jutro... Marta czy on nie musi być na czczo?

[The Szops]

Maluszek od Eleny nic nie zjadł ?

Kasia się chyba wylogowała. Jeśli on od wczoraj wieczorem nie jadł...

[Mara S]

Maluszek od Eleny nic nie zjadł ?

Kasia się chyba wylogowała. Jeśli on od wczoraj wieczorem nie jadł...

Jesli nie jadł od dawna to ja mogę najwcześniej tam o 14 podskoczyć ale nie wiem czy jest tam jakies mleko?

[The Szops]

mleko jest w puszce, do rozrabiania z przegotowaną wodą do konsystencji śmietany.

[Kasiekkasiek]

Tak Fuks kropli nie dostał .
A maluszek od Elenki spał jak przyszłam podszedł do miski z jedzeniem i znowu się położył

[Mara S]

Dobra i tak podjadę po klatę to dokarmię malca

[CatAngel]

Czy jest nasza klatka łapka w Chatce bo bedzie mi lada dzień potrzebna

[terenia1]

Czy jest nasza klatka łapka w Chatce bo bedzie mi lada dzień potrzebna

Gosiu powinna chyba stać w przedsionku na zdrowej, bedę dziś to zerknę.
A jeśli chodzi o puszkę to chyba raczej jej nikt nie zabierał

[CatAngel]

Czy jest nasza klatka łapka w Chatce bo bedzie mi lada dzień potrzebna

Gosiu powinna chyba stać w przedsionku na zdrowej, bedę dziś to zerknę.
A jeśli chodzi o puszkę to chyba raczej jej nikt nie zabierał

Ooo to musze jechac i zapytac gdzie jest bo była na ladzie a nie ma

[Mara S]

Byłam o 14 nakarmić naszego najmniejszego kota . Resztę mleczka dałam mamuśce i wsunęła z miłą chęcią (ona strasznie chuda) więc chyba można jej też to mleczko podawać
Oczy też małemu przetarłam bo brzydkie. Jednak jeszcze gorsze ma kotka (taka grafitowa). Jedno miała całkiem zaklejone a po odmoczeniu wylało się z niego sporo ropy . Myślę, że póki matka brała antybiotyk było ok ale teraz skoro z jednego małego chorego są już dwa, to chyba bez leczenia się nie obędzie. Czy one jadą dziś lub jutro do jakiegoś weta?
CatAngelowa klatka stoi w przedsionku zdrowej.
Misiaczek faktycznie chudy ale je - tylko nie wiem czemu uroiłam sobie, że on będzie czarny

[Kasiekkasiek]

Jeden mały strasznie kichał dzisiaj chyba Mara ma rację ,że bez leczenia się nie obejdzie

[terenia1]

Po dyżurze wszystkie leki podane, mam nadzieję że niczego nie pominęłam zostawiłam na noc okna całkiem otwarte na obydwu kociarniach - gorąc niemiłosierny

Maluszka nakarmiłam i nakarmiłam tego pręgowanego małego diabła co go wczoraj przywiozłam ze schroniska, kurde katar ma jak byk ledwo zipie przez ten katar ale żeby mu podać antybiotyk zrobiłam 3 podejścia
Misiaczek coś dziś wnerwiony bo warczał na mnie dziad jeden

W lodówce zrobiłam rozrobiony w wodzie Convalescens - mozna jutro dodać troszkę ciepłej wody i nakarmićmaluszka i buraska choć z nim ciężko bo wyrywa się jak szalony.
Kupiłam troszkę jedzenia w Rossmanie dla małych ze 3 puszki dla dorosłych i mleczko w kartonikach.
Muchomorki już mniej żarłoczne - chyba już tak nie objadają się bez umiaru.

Jutro zabiorę Elenkę z małymi do weta zobaczymy co Pani Doktor powie, jak przyszłam wszystkie oczka były otworzone całe 8 oczątek - jedne mają lepsze oczka jedne bardziej ślimate, no ale zobaczymu kluski już ruchliwe bardzo a najbardziej ten najmniejszy mikrus.