Łatek znowu ma zapalenie dziąseł

Na szczęście lżejsze niż poprzednio. Dostał tabletki, codziennie dostaje po 1/6 z ogromnej piguły - rozkruszam na łyżeczce, mieszam z masłem i smaruję pysia. Jest mniej inwazyjne niż podawanie na siłę, ale i tak Łacio bardzo się boi

Miał robiony test FelV/FIV, oba negatywne
