Syjamy w nowym domu-juz wszystko dobrze!!!

» Śro paź 15, 2003 20:12

Lulek, Kasia :1luvu:

» Czw paź 16, 2003 10:04

wspaniale zakonczenie (oby same takie :!:

)

» Czw paź 16, 2003 10:17

Yesss!

» Czw paź 16, 2003 13:24

LULEK!

» Czw paź 16, 2003 13:43

Great

» Czw paź 16, 2003 14:52

W sobote beda w Warszawie a w niedziele jada do Elblaga? W takim razie pytanko - czy maja gdzie przenocowac? W razie potrzeby sie zglaszam

(bez obawy, nie ukradne

, choc uwielbiam syjamy wszystkich typow i tonki i jawajskie i tajskie- te jakos szczegolnie przystojne sie wydaja, i cala ta "rodzine"

).

» Czw paź 16, 2003 14:59

Falka pisze:No ale syjamy mogą nie mieć kontrastowych znaczeń

Jakby to w skrocie...
- syjamski: krotki wlos, kontrastowe (point) znaczenia
- balijski: dluzszy wlos, kontrastowe znaczenia
- orientalny: krotki wlos, "pelne" umaszczenie
- jawajski: dluzszy wlos, "pelne" umaszczenie

Nie wiem jak z kolorem oczu... chyba orientalne i jawajskie moga miec inny niz niebieski?

A obok tych 4 jest tajski (syjam starego typu, niebieskie oczy, inna budowa ciala) i tonkijski - te maja najladniejsze kolorki (i futerka i oczu), krotka siersc(?) ale nie wiem czy maja umaszczenie point?
Tak sobie dywaguje... jakby ktos mogl sprostowac? (szkoda ze Toni nie ma

).

» Czw paź 16, 2003 15:37

Java i Ori mają zielone oczy.

» Czw paź 16, 2003 15:53

vitez pisze:W sobote beda w Warszawie a w niedziele jada do Elblaga? W takim razie pytanko - czy maja gdzie przenocowac?.

Mają! I to gdzie! W tym samym bloku co Jenny170...
Do Elblaga pojadą samochodem razem z pewna studentką zaoczną wracającą ze zjazdu...

» Czw paź 16, 2003 15:56

LULEK, Gratulacje ! :balony:

» Sob paź 18, 2003 10:03

w samym srodku nocy przed godzina 9,00 kasiaD dojechala z kotkami do wawy. kiciaki maja piekne niebieskie oczy - sa sliczne i zestresowane. chlopak duuuzy i czasem nerwowo pomiaukujacy, a dziewczyna sredniej wielkosci i odwazniejsza. gdy wychodzilam z goscinnego mieszkania - dziewczyna zwiedzala juz wszystkie katy. bede w kontakcie z tymczasowa opiekunka

» Sob paź 18, 2003 17:31

:stefan:

» Sob paź 18, 2003 17:33

» Pon paź 20, 2003 19:46

Kotki przyjechały dzisiaj o 16.00. Są bardzo przestraszone, nic nie jedzą. Są bardzo ciche i spokojne , nie syczą, i nie biją się z moją Lolką. Dziewczynka (Misia) obesrwuje sie z moja Lolą a kocurek (Julek ) wogóle nie rusza się z miejsca. Tam gdzie go postawię tam siedzi skulony.
Czuję, że bedzie trudno im się przyzwyczaić do nas, są takie biedne.
Martwi mnie to że one nic, ale to zupełnie nic nie jedzą. Na razie żadne nie skorzystało z kuwety.

Syjamy w nowym domu-juz wszystko dobrze!!!

Kto przegląda forum