Jak wydaję jakieś dźwięki gdy mnie gryzie i daję poznać że mnie to boli, to ta paskuda jeszcze bardziej się rzuca czasami. No ale czasem faktycznie staje się delikatniejszy

Z tym damy rade mam nadzieję... Chciałam Was zapytać czy kocięta w tym wieku... on ma teraz tak ok 5 tyg może... Mają już dobrze rozwinięty słuch... On tylko czasem zwraca uwagę na dźwięki, a gdy słyszy to zazwyczaj chcąc wypatrzeć co hałasuje obraca się w przeciwną do dźwięku stronę... To normalne?

Wiadomo że to jeszcze mały kotek, więc może trochę przesadzam, może za niedługo będzie reagował normalnie. Mój poprzedni kot w późniejszym wieku do mnie trafił, a tez wcale nie był jeszcze tak bardzo samodzielny. Do tego ma katarek, nie wiem z jakiego powodu. Ale poza tym rozwija się świetnie

Aaaaaa i jeszcze jedno... nie niepokoi mnie to, ale jednak na wszelki wypadek wolę zapytać... Tofik ma takie brazowe śpioszki przy oczkach, oczywiśnie mu je usuwam, ale może ma to jekiś zwiazek z tym katarkiem? A tak ogólnie poza tymi małymi problemami, to wygląda na zdrowiuskiego. Sporo z kotami przeżyłam, więc wolę pytać o wszystko. Tym bardziej że to małe kocię
