No i co?URATOWANE! POTRZEBNA POMOC kociak i ranny kot s. 9

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 05, 2009 7:30

Monika ten dziennikarz jest z wyborczej?
Jak coś to daj znać dorwę go ;) mam kolezanke tam pracującą :twisted:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pt cze 05, 2009 7:39

O! I to jest dobra myśl :lol:
:ok:
ObrazekObrazek

Ikotipies

 
Posty: 3684
Od: Wto maja 30, 2006 20:22
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 8:15

Proszę o kciuki za

1. ładną pogodę jutro

2. karmicieli stojących na wysokości zadania

3. współpracujące dwie bure koteczki

4. współpracującego dziennikarza.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 11:11

iwcia pisze:Monika ten dziennikarz jest z wyborczej?
Jak coś to daj znać dorwę go ;) mam kolezanke tam pracującą :twisted:


Z wyborczej :)
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 06, 2009 12:42

Dzisiejszy "połów" - widziałam jeszcze jedno -bure.

Obrazek

Sterczałyśmy z klatkami od 6 rano do 12tej - na zmianę Pisiokot, Bordo i ja.
Nażarte do wypęku dorosłe koty lekceważyły nas, klatki, przynętę, waleriankę :evil:.
To-to złapało się przypadkiem.

Jadę wieczorem.
Może...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 07, 2009 10:45

Nie chciałm odpuścic z trudem wymuszonych na karmicielach kilku dni głodzenia kotów - wczoraj z Bordo byłyśmy tam dwukrotnie przed wieczorem - wstałam świtem w deszcz i powlokłam się na Piotrkowską, z małą Kropką za pazuchą.
Kropka sprawdziła się jako przynęta - po pół godzinie w klateczcie siedziała mamusia - zwana Zyzką:

Obrazek


Potem za przynętę robiły Zyzka z Kropką - ale wczorajsze male bure nie pokazało się wcale.


Po trzech godzinach dalszego - bezsutecznego - oczekiwania pojawiła karmicielka z cieplutkim gotownym kurczakiem - na tę przynętę połakomiła się siostra Zyzki - ostatni niewysterylizowany kot z tego podwórza:

Obrazek


No i akcję możnaby zamknąć, gdyby nie to, że na podwórzu został nieujawniony wcześniej maluszek...

Mogą też wyjść z ukrycia dzieciaki siostry Zyzki.

No i ten biało-czarny kocur - wszedł mi do klatki, wypuściłam, bo i ucho nacięte, i wg wiadomości z kilku stron był kastrowany wcześniej,
Tylko dlaczego mała Kropka jest tak bardzo do niego podobna :?:

Na razie koniec - karmiciele mają łapać maluszka i dzwonić.
Jeśli pojawią się kolejne - jw.
Jeśli pojawia się nowe koty do cięcia - jw - i mam nadzieję, ze zadzwonią zamin te koty się rozmnożą.

W sumie wycięte 4 kotki, zabrane i odrobaczone 3+1 maluszki, karmicielka dostanie fenbenat na odrobaczenie stadka.


Puk, puk, Panie dziennikarzu :?:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 07, 2009 16:47

Dziewczyny, dzięki za super akcję :D

A Pan dziennikarz co? nabrał wody w usta? Temat zapełnił szpaltę i to by było na tyle tej troski o koty :?
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie cze 07, 2009 17:57

Dopiero doczytałam, ogromnie się cieszę !

Aniu, dopiero dzisiaj rano zobaczyłam, że dzwoniłaś wczoraj. Nie oddzwaniałam, bo mam tylko jakieś grosiki na karcie. Mam nadzieję, że to nie było nic pilnego.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 07, 2009 18:08

genowefa pisze:..... A Pan dziennikarz co? nabrał wody w usta? Temat zapełnił szpaltę i to by było na tyle tej troski o koty :?


Próbowałam dodzwonić się od śr - spróbuję jutro ostatni raz :evil:

To nie jest dziennikarz to chałturnik i to dość kiepski - skoro dobry temat sam by się napisał. To jak podnieść 50 zł z chodnika - trzeba się schylić i tu niestety zabrakło chęci :(
Przygnębia mnie to strasznie.
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 07, 2009 18:15

Super akcja :lol:
Maluszek czarno-biały śliczny i słodki :love:
Co do reszty to naprawdę wszystko opada...
ObrazekObrazek

Ikotipies

 
Posty: 3684
Od: Wto maja 30, 2006 20:22
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 08, 2009 7:59

pisiokot pisze:Aniu, dopiero dzisiaj rano zobaczyłam, że dzwoniłaś wczoraj. Nie oddzwaniałam, bo mam tylko jakieś grosiki na karcie. Mam nadzieję, że to nie było nic pilnego.

Chciałam poprosić o sprawdzenie wieczorem w sobotę przed poranną niedzielna łapanką czy ktoś troskliwy nie nakarmił kotów, ale odwożąc posterylkowe na Kilińskiego zrobiłyśmy to z Bordo, przy okazji zaprzyjaźniając się z panami piwoszami :wink:.

Pan dziennikarz ...
Niestety Montes ma rację - "podłapał" temat przy strzyżeniu, napisał, mailowo obiecał, że zadzwoni i przejdziemy się tam razem, i cisza. Przykro. Jakoś wydawało mi się, że dziennikarstwo to nie tylko zapełnienie jakimś tekstem miejsca w gazecie... że wypada choć troszkę poruszony temat pociagnąć...

Prośba do pana dziennikarza - proszę następnym razem nie tytułować artykułu w sposób sugerujący jakiś współudział / pomoc, proszę napisac "No i co? Uratuje ktoś te koty?"


Dziś dzwoniła karmicielka, drugi maluch jest w komórce przy "stołówce", płacze strasznie, ale nie chciał wyjść. Ten tydzień mam do bani, nie wyrwę się tam nawet na kwadrans, może ktoś spróbowałby maluszka złapać? Dt chyba dla niego mam...
Ostatnio edytowano Pon cze 08, 2009 12:11 przez kalewala, łącznie edytowano 1 raz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 08, 2009 12:06

:oops:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 08, 2009 20:22

annskr pisze: Ten tydzień mam do bani, nie wyrwę się tam nawet na kwadrans, może ktoś spróbowałby maluszka złapać? Dt chyba dla niego mam...


hop!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto cze 09, 2009 13:31

Hop - zapraszam chętnych do łapania - małe ma ok.7tygodni, jest bure-bure i tłuściutkie :D

Leje, zimno, mokro - ja mogę dopiero w środę wieczorem, małe płacze, marznie...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 09, 2009 20:56

i hop!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], niafallaniaf, puszatek i 171 gości