Misiamilusia ma takie miejsce na szyi.non stop rozdrapane.
Nie wiem co to moze byc.Najprawdopodobniej zadrapala sie a teraz jąswędzi i zobie poprawia drapiąc się tylkną nóżką.
Oczywiscie wiem ze muszę z nią isc do weterynarza ale w celu zlapania chyba pozyczę od kogos podbierak.
tak szybkiego kota to ja w zyciu nie widzialam
ale coraz blizej podchodzi, bierze wędlinę z ręki.Probowałam ją capnąc podczas jedzenia ale niiiiiiiiiiiii
nie da sie
przechrzczę ją na pchła
Właśnie do mnie dotaro ze na basen to ja dzisiaj tylko tramwajem, a z zakupow nici bo aleja pokoju zawłaszczona przez maratończykow
i nie skrece na rogozinskiego

A miałam taaakie piekne plany aby wreszcie posadzic pelargonie i kotom umilic kwieciem przebywanie na balkonie
