Majka - niedotykalska panna Maj po sterylce ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 28, 2009 11:38

naumiałam się :D

enchanted

 
Posty: 38
Od: Czw kwi 02, 2009 13:49
Lokalizacja: Legionowo

Post » Czw maja 28, 2009 12:09

panna Maj :ryk:

słodkie. no i wreszcie widzę Gusię w pełnej krasie :D

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 30, 2009 8:39

zajrzałam po dłuższej przerwie i uśmiechnęłam się, czytając posty. Kciuki trzymam za normalizację. Kiecki bardzo pysiowe :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sie 26, 2009 14:21

Wróciłam po 2 tygodniach i jestem w szoku, jakie mam wielkie koty! Chyba je moja mama sterydami karmiła. Jak to możliwe, ze tyle urosły w 2 tygodnie?
Majka praktycznie zamieszkała na tarasie. Jest dla niej tragedią, że musi na noc wejść do domu. Jak tylko uchyli się drzwi to ona hyc! już na balkonie. Nie uznaje kuwety. Wszystkie swoje potrzeby załatwia w moje kwiatki. Nie wiem, co będzie, jak się zrobi zimno i przestaniemy otwierać balkon. Mam nadzieję, że nie przerzuci się znowu na buty mojego męża, bo znowu będzie wojna.
Jest śmiesznie, bo ona się zrobiła miziasta na swój majkowy sposób. Ociera się o mnie tylko kiedy mysli, że jej nie widzę. Skrada się, kiedy stoję dłuższy czas w jednym miejscu i ociera się o moje nogi. A kiedy się schylę, żeby ją pogłaskać to ucieka. Jak nakładam jedzenie to tak się ociera o moje dłonie, że mi wszystko z rąk leci, a pogłakać się nie chce dać. A ja i tak ją głaszczę, jak mi się uda :-) A co! W końcu kto tu jest człowiekiem i rządzi ;-)
Chciałam załączyć aktualne zdjęcie,ale nie mogę w ogóle wejść na ten 'upload cośtam'. Widocznie się 'odumiałam'. Starość nie radość.

enchanted

 
Posty: 38
Od: Czw kwi 02, 2009 13:49
Lokalizacja: Legionowo

Post » Czw sie 27, 2009 15:12

hej :D
nie, nie odumiałaś się, tylko upload się zepsuł. trzeba używać innych stron do ładowania zdjęć, np. http://photobucket.com/

:ok:

na pewno obie bardzo urosły :)

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 04, 2009 9:52 Re: Majka - niedotykalska panna Maj po sterylce ;)

Niestety, takie dołączanie zdjęć przekracza moje możliwości techniczne....

enchanted

 
Posty: 38
Od: Czw kwi 02, 2009 13:49
Lokalizacja: Legionowo

Post » Pt wrz 04, 2009 10:03 Re: Majka - niedotykalska panna Maj po sterylce ;)

to ja poproszę na mejla i wstawię :ok:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 04, 2009 13:30 Re: Majka - niedotykalska panna Maj po sterylce ;)

super, dzięki

enchanted

 
Posty: 38
Od: Czw kwi 02, 2009 13:49
Lokalizacja: Legionowo

Post » Nie lip 25, 2010 21:08 Re: Majka - niedotykalska panna Maj po sterylce ;)

Odkopałam stary wątek, bo potrzebuję pomocy. Albo może raczej porady... Jesteśmy po przeprowadzce. Moje dwa 'blokowe' koty stały się kotami wiejskimi. I nie umiem się z tym pogodzić. Strzyga zwana Guśką bywa pół na pół w domu i na podwórku (w nocy też pół na pół) ale Majka zwana Panną Maj w ogóle nie nocuje w domu tylko w magazynie obok domu i wypuszcza się stanowczo za daleko poza ogród. Wraca co wieczór jeść i znowu znika, czasami widuję ją przechadzającą się tu i ówdzie wokół domu. Martwię się, że po pierwsze zdziczeje do końca a po drugie, że coś jej się stanie. No i po trzecie, że się od nas odzwyczai do zimy a potem zamarznie na tym magazynie. No i jakbym się tak jeszcze pozastanawiała to znajdę po czwarte, po piąte itd. (np.psy wiejskie, które regularnie jakimś dziwnym sposobem dostają się za ogrodzenie i musimy je wyganiać) . Chyba mam coś nie halo z głową. Jest jakiś magiczny sposób na przyciągnięcie kota do domu?

enchanted

 
Posty: 38
Od: Czw kwi 02, 2009 13:49
Lokalizacja: Legionowo

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 200 gości