Propagowanie kocich patologii - reakcja SE :(((((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 12, 2009 20:35

kinga w. pisze:Zapominasz o "Fakcie"... Ale fakt! :evil:

Fakt ma jedną, jedyną pozytywną stronę... no może dwie: pozytywny stosunek do zwierząt (np. relacja z akcji ratunkowej kota pod mostem, artykuł o kocie, który zawiesił się na uchylnym oknie oraz potępianie zoofilii - oni nawet lubują się w takich opisach) i publicystykę na 2 pierwszych stronach :wink:
Od czasu do czasu przeglądam Fakt :roll:
Edit: dopisek

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Wto maja 12, 2009 20:44

Fakt też jest szmatławy, ale przynajmniej nie propaguje radośnie takich "akcji".
wstyd dla SE, wstyd.. tylko czemu mam wrażenie, że to ich cieszy?
niedługo ogłoszą konkurs "największy siniak na ciele mojego dziecka"? i też się będą tłumaczyć, że przecież dzieci same sobie nabijają siniaki...

fuj
K. zniesmaczona

KiZii

 
Posty: 81
Od: Pon sty 19, 2009 1:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 12, 2009 20:54

Zarówno SE jak i Fakt idą po linii najmniejszego oporu zwiększając nakład, tworząc materiał typowo komercyjny kosztem rzetelnego dziennikarstwa, przyzwoitego języka, a w końcu prawdy i etyki. Nie wiem jak SE, ale Fakt publikuje historie często wyssane z palca lub oparte na zaistniałych zdarzeniach, ale tak rozbudowane ponad te wydarzenia i podane w takiej formie że jest to z punktu widzenia etyki dziennikarskiej żenujące. Jedną z zasad jakimi powinien się kierować dziennikarz i jaką wbijali mi w łeb w początkach mojej pracy, kiedy podczas opracowywania materiału ponosiły emocje, jest rzetelność a z tą Fakt nie ma nic wspólnego, stąd moje pierwsze w tym wątku stwierdzenie. SE jaki niegdyś czytywać mi się zdarzało był nieco solidniejszy od Faktu i mniej się w nim pojawiało języka made in brazylijska telenowela.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto maja 12, 2009 20:59

popyt i podaż.. skoro jest popyt to jest i podaż. nieprawdaż?
nikt z szanujących się dziennikarzy, publicystów nie nazwie pracowników faktu "kolegami po fachu"... ale póki ludzie to g. szmatławe czytają to będzie się to g. wydawać...
niech żyje wolny rynek :P

KiZii

 
Posty: 81
Od: Pon sty 19, 2009 1:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 12, 2009 20:59

KiZii pisze:Fakt też jest szmatławy, ale przynajmniej nie propaguje radośnie takich "akcji".
wstyd dla SE, wstyd.. tylko czemu mam wrażenie, że to ich cieszy?
niedługo ogłoszą konkurs "największy siniak na ciele mojego dziecka"? i też się będą tłumaczyć, że przecież dzieci same sobie nabijają siniaki...

fuj
K. zniesmaczona


Bo posługując się pismem od Rady Etyki nakręcili niezłą jazdę, zrobili głupa z instytucji, pokazali gdzie im można nakukać a w konsekwencji dorwali kawałek fajnego materiału?
Przecież z tego wyszła porządna strona dobrego kabaretu!
1. Gotowy materiał i nie ma problemu z wypełnieniem objętości numeru.
2. Pokazali kto tu rządzi
3. Przeciętny czytelnik będzie miał ubaw bo znów media "dokopały" instytucji co to się czepia o taki fajny konkurs...
4. Autor artykułu wziął kaskę za "wierszówkę" i to sporą bo materiał obszerny. (no, chyba że mają inaczej płacone)

Mam wymieniać dalej?
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto maja 12, 2009 21:06

nie musisz, wszyscy wiemy jak to działa...
szkoda tylko, że akcje mające na celu coś innego, dobrego nie cieszą się takim powodzeniem w gazetach, które czyta hmmm... dużo osób, tak?nakład grubo ponad 200 000 egz

shame on you, pseudodziennikarze.

KiZii

 
Posty: 81
Od: Pon sty 19, 2009 1:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 12, 2009 21:07

Nie musisz..Wredny ten SE. :evil:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 29 gości