Niewidoma Babunia-po kompleksowych badaniach

[Lidka]

Super wiadomosci:))
Kurcze warto bylo klub slepaczkow robic:)
Mam nadzieje, ze kotence da sie pomoc. Moze choc troszke bedzei mogla zobaczyc. Ale w koncu u siebie to juz jak sie nauczy to wlasciwie niewazne.
Bardzo sie ciesze. A mysle, ze na pomoc zawsze mozesz liczyc.
Zapiszcie sie do klubu.

[Bazyliszkowa]

Cudowne wieści.
Domku, koteczko - bądźcie szczęśliwi

[MaybeXX]

[Kicia_]

To nasz wrocławski schroniskowiec, więc w razie czego chętnie pomożemy. Nie tylko finasowo, również dzieląc się doświadczeniem, gdybyście mieli jakieś pytania.

A u nas w schronisku jakiś urodzaj na ślepaczki, w tym tygodniu pojawiła się kolejna bidulka.

[Mruczeńka1981]

Mam nadzieję, że Babunia dobrze czuje się w nowym Domku! Ciekawe, jak minęła pierwsza noc...

Pierwszą noc przespała najpierw przy nogach w łóżku, a później na poduszce, też w łóżku:) Drugiej nocy pół nie spaliśmy tak nas kotek aferował, aż o 5 rano poszedł zrobić siku do kuwety;) tylko 2 dni potrzebował żeby się nauczyć gdzie jest na to miejsce:) Póki co musi się zaklimatyzować, niedługo zrobimy jej jakieś badania, dowiemy się też czy może da się coś zrobić z jej łapką.. tylko nie wiemy ile to będzie kosztować ale jak będziemy potrzebować jakiegoś wsparcia to damy znać;)
A kotka jest niesamowita. Śpi z nami i ciągle by się tylko tuliła. 2 w nocy, zaczyna miałczeć w drugim pokoju i trzeba po biedactwo lecieć żeby przytulić;) jak z dzieckiem;)
No i będziemy pisać na bierząco co z kotkiem za kilka dni, bo póki co chwilowo nie mamy dostępu od internetu w domu - czekamy aż monter z Dialogu do nas zadzwoni;)
Pozdrawiamy
Kasia i Przemek

Witamy na forum i dziękujemyza info!!

[alessandra]

i zapraszamy do naszego klubu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85511

Jesteście juz tam na pierwszej stronie
jakie imie nadaliscie koteczce?

[Sheakspire]

Jakie piękne wieści

Gratulacje dla Koteczki za taki Domek i Domkowi za taką Koteczkę!!!!

[Kicia_]

Mam nadzieję, że oba ślepaczki, które zostały w schronisku i trzy bezłapki (na nie też mamy wyjątkowy urodzaj w tym roku) znajdą swoje domki.

[kasiaiprzemo]

Koteczka dostała od nas mało kobiece imię - pyfczek ale reaguje na nie.
Wczoraj udałyśmy się do weta by zrobić badania krwi i dostała odrobaczenie. Dziś odebrałam wyniki podobno są w normie jedynie mocznik ciut wyższy ale to podobno u kotki w tym wieku jest normalne.
Jest taka kochana! co prawda większość czasu śpi i wstaje by udać się coś zjeść, do kuwety lub by nam towarzyszyć. No i uwielbia zasypiać głaskana.
Internetu wciąż u nas nie ma, ale jak tylko się się pojawi zamieścimy jakieś domowe fotki koteczki.
Pozdrawiamy
Kasia i Przemo

[Kicia_]

Koteczka dostała od nas mało kobiece imię - pyfczek ale reaguje na nie.
Wczoraj udałyśmy się do weta by zrobić badania krwi i dostała odrobaczenie. Dziś odebrałam wyniki podobno są w normie jedynie mocznik ciut wyższy ale to podobno u kotki w tym wieku jest normalne.
Jest taka kochana! co prawda większość czasu śpi i wstaje by udać się coś zjeść, do kuwety lub by nam towarzyszyć. No i uwielbia zasypiać głaskana.
Internetu wciąż u nas nie ma, ale jak tylko się się pojawi zamieścimy jakieś domowe fotki koteczki.
Pozdrawiamy
Kasia i Przemo

Co za wspaniałe wiadomości! To prawdziwe szczęście, że wyniki wyszły dobre. A mówili coś lekarze o przyczynie jej ślepoty?
A to, że starsze koty dużo śpią, to norma, moja 16 letnia kotka ożywia się tylko na odgłos otwierania szafki z jedzeniem

[kasiaiprzemo]

Wetka mówiła że może być to spowodowane jakimś uderzeniem w tył głowy lub czymś co spowodowało zwiększenie ciśnienia krwi, dlatego krew napłynęła do oczu.
Nam się wydaje że jej przeszkadza w poznawaniu domku ta tylna nóżka dlatego w najbliższym czasie chcielibyśmy się z nią udać do jakiegoś specjalisty. Tylko nie bardzo wiemy do kogo.

[Kicia_]

Wetka mówiła że może być to spowodowane jakimś uderzeniem w tył głowy lub czymś co spowodowało zwiększenie ciśnienia krwi, dlatego krew napłynęła do oczu.
Nam się wydaje że jej przeszkadza w poznawaniu domku ta tylna nóżka dlatego w najbliższym czasie chcielibyśmy się z nią udać do jakiegoś specjalisty. Tylko nie bardzo wiemy do kogo.

Moim zdaniem możecie spróbować podjechać na Uniwersytet Przyrodniczy do dr. Bierzyńskiego. To wielki miłośnik kotów i dobry chirurg. Na uczelni jest zawsze przed południem. Po przyjściu do ambulatorium na chirurgii najlepiej o niego zapytać i pewnie wezwą go telefonicznie na dół. Można tam na miejscu zrobić porządne RTG. Można też umówić się z nim telefonicznie na wizytę, na stronie UP są telefony.

[kasiaiprzemo]

o! no to się do Niego udamy
Dziękujemy wszyscy 3

[Bazyliszkowa]

Jaki wspaniały i troskliwy domek trafił się koteczce

[Kicia_]

Jaki wspaniały i troskliwy domek trafił się koteczce

Tak, cuda się czasem zdarzają