przyszła do mnie Bieda, poszła do swojego domu!!!

[czarna_agis]

tak

ja poproszę takiego samego czarnego chłopczyka jak _kathrin
może być na wymianę z durnym Piotrusiem

wcale się nie zdziwię jak Ci jopop taką drugą Biedę zorganizuje

oj, nie, nie, kochana
Wielbłąd ma bana na branie czarnych kocurów na tymczas (grozi to nieuchronnym zakochaniem się na amen)

[Uschi]

kochani czytacze, do aukcji dodano dwie puchy decu - nówki nieśmigane
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=87189

[_kathrin]

Uschi dziękuję!


Ja powinnam mieć bana na pingwiny, czarnuchy, bure z białym

[Wielbłądzio]

dzisiaj trochę późno, ale też jesteśmy...

[czarna_agis]

Ja powinnam mieć bana na pingwiny, czarnuchy, bure z białym

Da się zrobić.
Pozwól tylko, że do Wandy zadzwonię



Jak Biedulek i jego opuchnięte podogonie?

[_kathrin]

Ja powinnam mieć bana na pingwiny, czarnuchy, bure z białym

Da się zrobić.
Pozwól tylko, że do Wandy zadzwonię

Jak Biedulek i jego opuchnięte podogonie?

lepiej, lepiej

dzisiaj trochę późno, ale też jesteśmy...

dziękuję

[czarna_agis]

Kiedy chcesz te puszki zabrać?
EDIT: Może rzeczywiście ja je poprostu zostawię w lecznicy...


Znowu w piątek przed południem będę na Madalińskiego

[Wielbłądzio]

coś nie mogłam wcześniej wątku znaleźć

proszę przekazać Bidusiowi głaszczki w czółko

[Uschi]

właśnie
jak tam Bidulek? zdrowieje? wieści się domagamy!

[_kathrin]

Bidulek czuje się lepiej. Wczoraj miał bardzo ciężki dzień.
Uprałam go, jejuniu woda była ciemno-brunatna.
A teraz kocio pachnący, czyściutki, futerko przerzedzone ale mięciutkie.
Powalczyliśmy trochę ze świerzbem, przycięliśmy pazurki.
Obejrzałam sobie przy okazji dokładnie paszczę. Lewy, dolny kieł trochę wbija mu się w wargę, ząbki nie najgorsze, trochę kamienia i osadu.
Mam nadzieję że niedługo będę mogła go wypuścić z klatki. Bieda upodobał sobie wykopywanie całego żwiru z kuwety, a ten lądując w mokrej wannie tworzy przepiękne błotko

[Lidka]

A jak pupa?
Ja jednemu z moich biedakow smarowalam mascia nagietkowa i bardzo ladnie się goilo.

[_kathrin]

Ma jeszcze małe odparzenie (pupka i ogon), smaruję Tribiotykiem, jeśli szybko się nie poprawi spróbuję maści nagietkowej.

Dziś ładnie zrobił kupkę, nie brudząc się przy tym (tfu,tfu). Powinno być lepiej

[Wielbłądzio]

cieszę się z dobrych wieści

[jopop]

[_kathrin]

przeglądam sobie forum, czasem podbiję jakiś ważny dla mnie wątek, na piersi leży mi Bieda, wokół zaczęły gromadzić się inne koty chętne wykorzystać pozycję horyzontalną swojej dużej. Bieda co chwilę zagląda mi w oczy i podstawia łepek do pocałunków.
Futerko jego pachnie przedwczorajszą kąpielą i pudrowym żwirkiem, zrobiło się miękkie i puszyste, minie jeszcze trochę czasu zanim całkowicie odrośnie
Przywitała się z nim biała Ekstra. Przyszła, powąchała mu nosek, dała buziaka w łepek i ułożyła się w pobliżu. Ona to zna, wie jak to jest, jak przyjechała do mnie 2 miesiące temu tez była taką biedą.

Biedulek nie potrafi się do końca wyluzować, nieswojo czuje się po za klatką. Jeszcze mu się to kojarzy z zastrzykami.