annskr pisze:Jak dziś sprawy kuwetkowe?
kuwetka nadal bez zmian

omija szerokim łukiem i to nawet nie tak żeby robiła w jednym miejscu na podłodze tylko gdzie popadnie

Próbowałam z paierem w kuwecie, CB eco, benek,piasek normalny z podwórka, szmatka i nic

jedyne co to już nie ucieka od razu jak się ja do niej włoży tylko stoi chwilkę i myśli o co chodzi. Powinna się nauczyć (mam taką nadzieje) Biegunki żadnej nie ma, konsystencja prawidłowa

Ale zastanawiają mnie jej sutki, ma duże. Nie wiem, na tym się nie znam, nie wiem jak wygląda kotna kotka ale mam nadzieje że ten brzuszek to robale a nie ciąża.
nie wiem czy kotka od razu do CoolCaty idzie czy będzie u Ciebie ale jak takie rzeczy jak dywan czy coś podobnego przy niej musi być schowany
Apetyt jej dopisuje okropnie i te miziaki, normalnie dziewczynka jest obłędna!! Moja córcia nic tylko mówi że ją kocha i już

i chyba z wzajemnością bo jak jesteśmy w pokoju to nie do mnie tylko do córci idzie sie pieścić. Bardzo lgnie do ludzi.
Teraz ma suchą karmę w miseczce. Nie chcę ją głodzić bo przecież nie może cały dzień bez jedzenia, ale ze względu na podróż dzisiejszą mięska nie dostanie. Myślę że koło 16 powinnam wyjechać z Międzyrzecza a do Łodzi ok 4 godzin jadę. Jak będę przed Łodzią to będę dzwonić
